problem z odkreceniem zabieraka

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
jtools
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 4
Posty: 46
Rejestracja: 24 sty 2014, 07:52
Lokalizacja: szczecin
Kontakt:

problem z odkreceniem zabieraka

#1

Post napisał: jtools » 24 sty 2014, 08:44

Witam wszystkich.
Mam problem z odkręceniem zabieraka wrzeciona z tokarki VDF . Wie ktoś może jak to zrobić? Ten zabieraj jest na prawym gwincie? Posiada jakaś blokadę czy trzeba go odkręcic na siłę w lewą stronę?




pabloid
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1031
Rejestracja: 19 paź 2010, 18:53
Lokalizacja: ~ Kraków

#2

Post napisał: pabloid » 24 sty 2014, 10:47

Zabieraki jak sa na gwintowaną końcówkę wrzeciona nakręcane, to jest to gwint prawy. A czy jest blokada- pokaz zdjęcia tego miejsca to może coś się na nich wypatrzy. Inaczej to wróżenie z fusów.


ak47
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 937
Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

#3

Post napisał: ak47 » 26 sty 2014, 11:49

jeśli zabierak nie ma żadnej dodatkowej blokady to wystarczy w uchwycie wysunąć szczęki z uchwytu tak żeby wystawały tak z połowę poza uchwyt, najwolniejsze obroty ustawić ,następnie lewy kierunek obrotów, na łożu ustawić kawałek balika /deski tak żeby obracające się wysunięte szczęki uderzyły o deskę podstawioną i zabierak zejdzie razem z uchwytem. Można też zostawić tylko 1 szczękę w uchwycie (jest wtedy mocniejsze uderzenie). Jak tylko zacznie się odkręcać wyłącz obroty bo odkręcajacy się zabierak nie trzymany spadnie na łoże, można go teraz sobie już ręcznie odkręcić albo włożyć drewniany okrągły kij we wrzeciennik i znów włączyć obroty, zabierak się odkręci i wyjmiesz go razem z kijem. (tylko nie metalowy pręt bo porysujesz wrzeciono). Jeśli nigdy nie był odkręcany zabierak a maszyna nie jest nowa to jego odkręcenie m sposobem będzie bardzo długo trwało.


mykeone
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 117
Rejestracja: 16 gru 2013, 18:01
Lokalizacja: wrocław

#4

Post napisał: mykeone » 26 sty 2014, 13:21

Dość ryzykowne , a jeśli ktoś zabezpieczył gwint np robaczkiem ??
;]


munir_zs
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 6
Rejestracja: 11 lis 2013, 13:10
Lokalizacja: szczecin

#5

Post napisał: munir_zs » 26 sty 2014, 22:37

Dołączam zdjęcia. Według mnie nie ma żadnego zabezpieczenia, więc pomysł z podparciem i lewymi obrotami wydaje się dobry, gdyż próbowałem na kilka innych sposobów nie dałem rady odkręcić...Obrazek

Obrazek

Obrazek

[ Dodano: 2014-01-26, 22:57 ]
mykeone pisze:Dość ryzykowne , a jeśli ktoś zabezpieczył gwint np robaczkiem ??
o co chodzi?

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#6

Post napisał: clipper7 » 27 sty 2014, 09:47

munir_zs pisze:o co chodzi?
Wtedy, jeżeli nie odkręcisz robaczka, będziesz musiał przyłożyć taką siłę, żeby go ściąć :lol:
Ja jestem przeciwnikiem użycia w takich sytuacjach maszyny, lepiej jest przykręcić do zabieraka odpowiednią dźwignię i próbować ręcznie. Dobrze jest spryskać dzień wcześniej np. WD40.
Zacząć można od "krótkiego", bez zamachu, uderzenia cięższym młotkiem, żeby ruszyć połączenie gwintowane.
Ostatnio zmieniony 27 sty 2014, 09:52 przez clipper7, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 11575
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#7

Post napisał: RomanJ4 » 27 sty 2014, 09:48

A polej parę godzin przed odkręcaniem gwint jakimś penetratorem, zawsze to lżej będzie.
clipper7 pisze:Ja jestem przeciwnikiem użycia w takich sytuacjach maszyny
Popieram. Jak się ma "szczęście" to ząbki mogą w skrzyni polecieć...
pozdrawiam,
Roman


gaski
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 315
Rejestracja: 30 paź 2007, 16:25
Lokalizacja: łódzkie

#8

Post napisał: gaski » 27 sty 2014, 16:57

jtools pisze:Wie ktoś może jak to zrobić?

Obrazek


wysrarczy młotek i tępy mesel (takiego klucza hakowego na pewno nie masz)
gwint prawy


munir_zs
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 6
Rejestracja: 11 lis 2013, 13:10
Lokalizacja: szczecin

#9

Post napisał: munir_zs » 27 sty 2014, 22:41

gaski pisze:
jtools pisze:Wie ktoś może jak to zrobić?




wysrarczy młotek i tępy mesel (takiego klucza hakowego na pewno nie masz)
gwint prawy
Nie jestem przekonany czy w mojej tokarce jest taka sama budowa tego połączenia.
Na zdjęciu zaznaczyłem strzałką miejsce w którym według mnie jest gwint, a na zdjęciu które kolega dołączył w tym miejscu jest stożek z klinem. Możliwe żeby u mnie to było inaczej rozwiązane?
Obrazek

Awatar użytkownika

Zienek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3730
Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

#10

Post napisał: Zienek » 27 sty 2014, 22:53

DLa przykładu zobacz fotkę wrzeciona z jakiejś aukcji - jak np tu
http://allegro.pl/tokarka-tue-35-tue35- ... 72588.html

na końcu jest gwint.
Ja też mam gwint, ale nie odkręcałem zabieraka, ale początek gwintu widać.
Obrazek

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”