Przecież Kolega podał założenia.
Do attiny trzeba mieć programator i wiedzę z programowania mikrokontrolerów znacznie większą, niż wymaga arduino. Poza tym chyba ciężko wyświetlać pozycję i zadawać pozycję bez wyświetlacza. Chyba, że ktoś ma bardzo dobrą pamięć ale chyba nie o to chodzi.
O ile nie jest ekstremalnie ważne, żeby budżet nie przekroczył 25.50zł to moim zdaniem właśnie arduino + dotykowy jest najprostszym rozwiązaniem - cały interfejs na ekraniku (zadawanie pozycji, wyświetlanie,), a z arduino tylko wyprowadzić gnd,step,dir i gotowe. I można raz dwa sobie rozszerzyć, żeby posuw czy przyspieszenia chociażby wybierać również korzystając z ekranu, podpinać krańcówki, jakieś proste makra... co tylko się zachce.
Precyzyjne sterowanie silnikiem krokowym bez komputera
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1236
- Rejestracja: 15 lis 2009, 02:46
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Precyzyjne sterowanie silnikiem krokowym bez komputera
Avalyah pisze:Przecież Kolega podał założenia.
Owszem, ale bez większych szczegółów. Jak znam życie, założenia na start zawsze są wysokie, a później się zmieniają - czas, pieniądze itp. Najczęściej na niższe wymagania.
Bywa i odwrotnie.
Nie mam nic przeciwko Arduino, sam w jednej maszynce używam. Ale od dawna nie śledzę postępów - biblioteki, shieldy.
Ale kolega studiuje książkę/i p.Kardasia, więc język "C". Co prawda program w C na IDE arduino też pójdzie.
A jeśli ma ich książkę ( Atnel ), może i ma ich płytkę ewaluacyjną, to ma tam wbudowany programator, więc i po ISP i TPI zaprogramuje.
Mając sprzęt, różnicy w programowaniu nie ma.
A z tego co pamiętam, to i same arduino w programator można przekształcić.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2364
- Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Precyzyjne sterowanie silnikiem krokowym bez komputera
Wszystko można, tylko pytanie czy ktoś chce się babrać, czy chce mieć gotowe Czasami lepiej wydać te kilka stów, niż spędzić kilkanaście/kilkadziesiąt godzin robiąc to samemu, bo wtedy oszczędność już się nie kalkuluje.
A o ile w Arduino na wszystko są gotowe biblioteki i napisanie tego programu nie wymaga nawet specjalnych umiejętności w programowaniu, to już w czystym C trzeba się trochę bardziej spocić, żeby osiągnąć ten sam efekt.
A o ile w Arduino na wszystko są gotowe biblioteki i napisanie tego programu nie wymaga nawet specjalnych umiejętności w programowaniu, to już w czystym C trzeba się trochę bardziej spocić, żeby osiągnąć ten sam efekt.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 894
- Rejestracja: 29 sty 2008, 21:00
- Lokalizacja: Radom
Re: Precyzyjne sterowanie silnikiem krokowym bez komputera
Hej Panowie!
Do książek Kardasia mam zestaw uruchomieniowy i sobię kombinuję coś powoli. Ale na razie to dla mnie jeszcze czarna magia. Muszę zmienić myślenie. Aczkolwiek kiedyś myślałem że projektowanie w 3D cadzie nie jest dla normalnych ludzi, a też przyszła konieczność i sie załapało jakoś.
Ja nie mam nic przeciwko Arduino - jestem wręcz zdumiony jakie rzeczy ludzie robią na tym, a bądź co bądź wydaje się być to przyjazne środowisko dla tych programistycznie obdarzonych. Do tego ceny są znikome. Jak ktoś umie to może sobie oszczędzić sporo kasy. No ale... nie bez przyczyny programiści dobrze zarabiają
Do książek Kardasia mam zestaw uruchomieniowy i sobię kombinuję coś powoli. Ale na razie to dla mnie jeszcze czarna magia. Muszę zmienić myślenie. Aczkolwiek kiedyś myślałem że projektowanie w 3D cadzie nie jest dla normalnych ludzi, a też przyszła konieczność i sie załapało jakoś.
Ja nie mam nic przeciwko Arduino - jestem wręcz zdumiony jakie rzeczy ludzie robią na tym, a bądź co bądź wydaje się być to przyjazne środowisko dla tych programistycznie obdarzonych. Do tego ceny są znikome. Jak ktoś umie to może sobie oszczędzić sporo kasy. No ale... nie bez przyczyny programiści dobrze zarabiają
No właśnie ja mam małe wymagania (tak mi się wydaje) generalnie jak wspominałem - to tylko jednoosiowy zderzak który ma się ruszyć o ile trzeba. Wizualizacja pozycji musi być - wiadomo.
Może być najprostszy możliwy, pozycję ustawiam raz a potem nie zerkam do następnego ustawienia.
Mi się wydaje, że arduino jak przeprogramowywałem to bezpośrednio do PC podłączałem bez żadnych dodatków.
Frapują mnie koledzy Dam sobie weekend na zebranie informacji i może z małą pomocą coś się by udało ukręcić na ardu
Jest robota - jest pinonc