Pamiętaj, że siła docisku zależy od ciśnienia, a nie od przepływu. Te dławiki są raczej odpowiedzialne za prędkość opadania.
Musisz szukać zaworów przelewowych. Prawdopodobnie masz na każdy cylinder osobny zawór. Zrób więcej zdjęć bloku hydraulicznego.
Masz możliwość wpięcia manometru do przewodu zasilającego cylinder?
Widzę teraz, że na tym bloku z pokrętłami masz szybkozłącza. Wepnij tam manometry i zobacz jakie masz ciśnienia. na obu cylindrach. Nie doginanie jednej strony wcale nie musi oznaczać, ze to problem ciśnienia.
Jaki jest system regulacji przekoszenia? Hydrauliczno-mechaniczny czy tylko mechaniczny?
Dodane 8 minuty 19 sekundy:
Brisek pisze: ↑31 paź 2020, 07:08
niestety nie mam schematu, co udało mi sie wyczaic po kilku godzinach czolgania sie w kablach i przewodach, z tego co slysze kazdy elektrozawór działa, ( dorzucam zdjecia)
pierwszy nad silnikiem jest od szybkiej pracy, reszta ( te co gorzej widać od wolnej powrotu i jeden nie wiem od czego ).
i wszystko idzie jednym przewodem do rozdzielacza gdzie reguluje szybkosc pracy poszczegolnych silownikow i ich opadania ( działa to w trybie szybkim ) i pozostaje mi jeden element który nie cholery nie wiem co to jest polaczony mechanicznie z walkiem ktory sie obraca jak rusza sie caly stół.
Mam nadzieje ze nie opisalem tego zbyt chaotycznie.
A ooo Panie... To jest tto o co pytałem wyżej. Ten wałek, który się obraca wraz z ruchem stołu to kontrola przekoszenia.
On musi być sprzężony z rozdzielaczem, który jest odpowiedzialny za zmianę rozdziału oleju gdy suwak zaczyna się przekaszać. Wówczas podaje więcej oleju na tą stronę która jest "wolniejsza" i "ODCINA" olej na tej która schodzi za nisko.
Jeśli będziesz miał źle wyregulowany ten system to będzie efekt taki, że jedna strona będzie dochodziła do końca, a druga będzie miała odcinany olej i będziesz miał niedogięcie. Zrób więcej zdjęć tego wału i tego co jest z nim połączone! Trzeba szukać w tym obszarze..