Laser

Słusznie i naukowo. Eksperymentowanie ma sens.

Kol. Bolek zapytał o możliwość cięcia plastiku takimi diodami. Z tego, co wiem takie lasery można wpuścić w plastik, a więc go nie przetną. Gdyby było to takie proste i oczywiste to nasi przyjaciele chińscy dawno by to wykorzystali. I są oczywiście lasery YAG, "pompowane" diodami, tyle że mam wrażenie że dość specjalnymi.

Lasery YAG są okej, ale nie do wszystkich zastosowań, oddają one energię w impulsach, więc nie jest to praca ciągła... choć nie wiem teraz i muszę się bardziej rozeznać gdzie jest problem z podniesieniem częstotliwości impulsów na tyle wysoko by nie było to zauważalne. Sęk w tym, że czasem energia niesiona w czasie trwania takiego impulsu, jest zbyt mała do spowodowania odparowania większej warstwy materiału... dlatego takie lasery mają zastosowanie głównie w grawerkach (na tyle na ile zauważyłem i mi wiadomo, choć może kolega Rakuś, który ma chyba większe doświadczenie w tej materii, może zweryfikuje mój pogląd, bo tu mogę się mylić).
Co do diody laserowej to podejrzewam, że główny problem jest taki, że dioda taka jest stosunkowo droga, a jednocześnie stosunkowo łatwo ją uszkodzić zarówno przy wbudowywaniu w urządzenie jak i przy eksploatacji. Niestety przy niewłaściwej powierzchni odbijającej promień odbity z tego co mi wiadomo (aczkolwiek tu mogę być w błędzie) zbyt łatwo może uszkodzić taki laser w porównaniu do laserów pracujących na innej zasadzie.

Ta cena którą podał kolega Bolek za diodę o mocy kilkudziesięciu wat wydaje się bardzo atrakcyjna, choć na allegro można dostać 20-40 watowe w cenie od około 250-500zł. Do tego trzeba by złapać okazję z zasilaczem przeznaczonym do tego typu diody i dobrą optykę i można eksperymentować. Tak jak wcześniej podałem pierwsze próby można zacząć od diody z nagrywarki, bo może uzyskany za pomocą takiej diody efekt wystarczy koledze. Tu podaję przykład od czego może zacząć aby było w miarę bezpiecznie:

http://c4r0.skrzynka.org/

Pozdrawiam serdecznie.

P.S. O właśnie - może kolega Rakuś powiedzieć co oznacza "wpuścić" bo nie byłem pewien znaczenia w tym przypadku tego słowa. Podejrzewam, że to potoczne określenie na niechciane, zachowanie wiązki takiego lasera, na materiale, może na dane zjawisko, ale wolę dopytać . Czym by się to miało objawiać? Z góry dziękuję

Co myślicie o takich diodach laserowych :
http://pl.farnell.com/jsp/search/browse ... tid=185494
Dziwna sprawa 32 euro i 25W ?
Jaki wpływ na ewentualne wypalanie ma to że jest to dioda pulsująca ?
Czy parametr: Średnica, promienia świetlnego:0.2mm oznacza, że promień jest równoległy, czy ma te 0.2mm na wyjściu, a potem normalny stożek ?

Cykl pracy tej diody 25W to 0.1% . Możesz ją porównać do diody z nagrywarki

Dzięki. Bo już chciałem kupić.