problem z wypalarką komputerem

Dyskusje na temat przecinarek plazmowych i gazowych sterowanych numerycznie.
Awatar użytkownika

berdysz
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 188
Rejestracja: 01 sie 2008, 09:39
Lokalizacja: Gdańsk

#11

Post napisał: berdysz » 03 lut 2009, 11:11

mam pytanie. Moja maszyna ma sterownik ECS 859 Mefi. Po wczytaniu programu (rozszerzenie .esi) na otworach (w losowych detalach) przy wyjściu pojawia sie pętelka za zewnątrz konturu otworu. Zdębiałem. Palnik po prostu tnie na zewnątrz po ściżce wyjścia zamiast do wewnątrz. Błąd programu wykluczony bo sprawdzałem, poza tym program to 40 szt. tych samych elementów gdzie 1 na 10 w rzędzie wypali własnie w ten sposób. Może to jakiś błąd procesora? Kuchnia, niedobrze. Poza tym czasem przesunie mi się detal na blasze względem pozostałych chociaż na ekranie sterownika takiego przesunięcia nie widać.
Co robić? Co robić? Ratunku. Eckertowcy mówią, żę to wina procesora czy jakiegoś tam podprocesora, który może być zanieczyszczony. Co o tym myslicie? na zdjęciu słabo to widać bo komóra robiłem ale zasadniczo wiadomo o co chodzi? Miał ktoś coś takiego?
Aha i jeszcze jedno pytanko, nie wiem jak to sie fachowo nazywa ale chodzi mi o system kontroli wysokości w palniku plazmowym. Standartowo to wszyscy mamy pojemnościwo-napięciowy. Hypertherm i Kjellberg juz mają cos takiego to wyeliminuje te pieprzone talerzyki. Kjellberg ma cos co nazywa się KHC 9100. Ma ktoś z was cos takiego i co o tym myslicie? Dla mnie bomba- żadnego ustawiania pojemnościówki tylko wprowadzasz do sterownika dane w mm o wys. zajarzania i przebijania i po krzyku.
Obrazek



Tagi:

Awatar użytkownika

cnccad
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 3548
Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
Lokalizacja: już tylko Mysłowice
Kontakt:

#12

Post napisał: cnccad » 03 lut 2009, 13:17

Wiele może być przyczyn ... jedną z nich może być np enkoder skoro się cały element przesuwa a na rysunku nie widać. Może być ale nie musi. Może okresowo pojawiający się luz na mechanice ??
Inna możliwość to przy jakiej grubości stali Ci się to dzieje i w jakim procesie ....plazma , gazowy ??
Czy przy generowaniu kodu program sam dobiera łuki po jakich ma rozpocząć i zakończyć cięcie ??
Co do procesora ... jeżeli serwis twierdzi że to wina zapylenia....zanieczyszczenia procesora to proszę odpowiedź im że ta maszyna sama w sobie jest urządzeniem pylącym i jak została skonstruowana skora sama sobie szkodzi.
Wiadomo ... pył szkodzi wszystkiemu ale nie może być tak że przy takim prostym przeliczeniu trajektorii się sypie a przy innych obliczeniach funkcjonuje poprawnie. To trochę bez sensu dla mnie. Rozumiem jak by sie wszystko sypało w programie , zamulał się sterownik to OK. ... to jest wówczas zrozumiałe. Ale widać oni to znają chyba już z doświadczenia.
Proponuję Ci ręcznie wprowadzać wszystkie punkty w palenia i zmienić ich kształt lub rozmiar. Jeżeli sie to nie poprawi to nie wykluczone że trzeba będzie coś zdziałać w maszynie , ale też nie wykluczone że masz rozjechane tolerancje w programie gdzie generujesz kod. Czy na monitorze maszyny punkty są poprawne ??
Co do pomiaru wysokości palnika , zdecydowanie układ AVC czyli pomiar długości łuku .... czyli pomiar napięcia jest chyba najlepszym rozwiązaniem.
Pomiar pojemnościowy przy plaźmie ... to raz działa a raz nie. To jest złe rozwiązanie i drogie.
Eckert to wprowadził tylko chyba z niewiedzy i braku doświadczenia praktycznego.
Eckert jest ogólnie słabo rozwinięty a tym bardziej jak odeszła z niego ekipa ludzi którzy pierwsze maszyny projektowali , konstruowali.
Pozdrawiam.

Każda praca ma swoją wartość a zaniżanie jej wartości jest brakiem szacunku do pieniędzy i samych siebie.

Awatar użytkownika

berdysz
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 188
Rejestracja: 01 sie 2008, 09:39
Lokalizacja: Gdańsk

#13

Post napisał: berdysz » 03 lut 2009, 13:33

Dzieki za odzew.

Ten błąd pojawił sie mi na maszynie wlasnie dzisiaj.
- Chodzi w tym przypadku o plazmę.
Być może sytuacja powtórzy sie również na gazie, nie wiem jescze nie sprawdzałem bo nie zakończyłem jeszcze palenia.
- Wszystkie ściezki wejśc i wyjść sa ustalane przeze mnie ręcznie i program nie dobiera ich automatycznie. Wejście i wyjście po półokręgu, kompensacja na lewo, wiadomo ;)
- blacha # 16 mm, 200A, posów na 55% przy paleniu otworów.
- program wygenerowany jest poprawnie i wszystkie sciezki wejsc do kazdego detalu są widoczne jako porpawne. Do wczoraj wszystkie programy wygenerowane w FastNescie, w którym to robię działały bez zarzutu.
- na monitorze maszyny zaś ściezki wyglądają ale tylko w pojedynczych detalach nie we wszystkich, tak jak na zdjeciu, ktore załączyłem.

Generalnie wymiękam :sad:
Eckert twierdzi, że to wina oprogramowania sterownika nad zmianą którego pracują juz od pół roku. No nie wiem do dzisiaj wszystko działało jak trzeba. W przyszłym tygodniu mają do mnie przyjechać i wymienić softwear na jkiś inny, który ponoc tez ma wpłynąc na zmiejszenie zużywalności części. Zobaczymy- ja w to watpię.
Ale będę sie rozglądał jakby tu tanio dostać KHC 9100 do moejgo Kjellbega ;) bo to jednak miód zabawka jest.


Autor tematu
tomekuzi
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 6
Rejestracja: 19 cze 2007, 19:51
Lokalizacja: ZELÓW

#14

Post napisał: tomekuzi » 03 lut 2009, 16:45

dzięki cnccad to było to brak uziemienia i teraz wszystko chodzi

Awatar użytkownika

cnccad
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 3548
Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
Lokalizacja: już tylko Mysłowice
Kontakt:

#15

Post napisał: cnccad » 03 lut 2009, 18:51

Jeżeli kolego berdysz sytuacja się powtórzy na gazówce to wówczas można sie czepić sterownika i np. tego co sugerują serwisanci eckerta.
Maszyna w trakcie cięcia tym bardziej pracując na kodach ESSI więc nie jest mocno obciążona przeliczeniami. Co prawda kody ESSI w stosunku do kodów WORD , ISO , G-kod najmniej obciążają procesor ale to za pewne nie jest tu dominujące to jeżeli procesor się przegrzewa ( bo to może być głównie jego problemem ) to krótka przerwa powinna pomóż.
Jeżeli kurz robił by zakłócenia na płycie głównej to były by to nie tylko punkty wejścia , wyjścia ale mieszał by z komendami , wykonywał jakieś dziwne ruchy itp.
Myślę że chyba dobrze będzie poczekać do pojawienia się tego objawu na gazówce.
Również jak mogę zaproponować spróbuj przeciążyć maszynę danymi i dać jej „robotę” w postaci np. programu z 200….400 otworami położonymi blisko siebie gdzie sterownik będzie miał co robić.
Co do Eckerta i jego twierdzenia że to wina sterownika ... należało by im wierzyć gdyż to oni go stworzyli i to oni znają go lepiej niż użytkownik .... teoretycznie lepiej.
Poczekaj na powtórzenie się problemu , ale dziwi mnie trochę zachowanie ludzi z Eckerta. W sumie dlatego ich popularność rośnie w ujemną stronę :wink:

Kolego Tomekuzi ... jak pomogłem to dobrze. Po to mamy to forum. :wink:
Pozdrawiam.

Każda praca ma swoją wartość a zaniżanie jej wartości jest brakiem szacunku do pieniędzy i samych siebie.


chrisz1796
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 204
Rejestracja: 15 lis 2007, 21:38
Lokalizacja: Bromberg

#16

Post napisał: chrisz1796 » 04 lut 2009, 21:15

Witam

odnośnie problemów Eckerta ze sterownikiem - to mają ogromny kłopot bo są mocno niedopracowane.

odnośnie przesuwania otworów - w przypadku maszyn Eckerta (z przed 1,5 -3 lat na pewno) każdy okrąg a koniecznie pierścień zalecam dzielić na dwa łuki które ie mogąbyć większe niż 180 stopni. robisz tak kolego? jeśli nie podzielimy ich to np na 20 pierścieni umieszczonych na blaszcze np 1500x6000 może kilkanaćie mieć przesunięte środki okręgów pomięszy soobą. Wynika to z problemy sterownika. wystarczy, że łuk ma maximum 180 stopni i nie będzie problemu.

Generalnie błędy sięzdarzają i na niektóre możesz nie znaleźć odpowiedzi,

Jak dysk był zapchany to też pojawiały siębłędy ( nie wiem dlaczego) czyszczenie pomogło

detal rysowany w cammie czy cadzie? czy dobrze go wyczyściłeś?

jaki jest promień wyjścia i jak kompensacja palenia, jeśli kompensacja palenia większa niż promień wyjścia to właśnie uzyskałeśwyczerpującą odpwiedź :mrgreen:

pozdro4all

Awatar użytkownika

berdysz
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 188
Rejestracja: 01 sie 2008, 09:39
Lokalizacja: Gdańsk

O, ŻESZ W MORDĘ!

#17

Post napisał: berdysz » 05 lut 2009, 07:52

Kolego chrisz 1796, ukłony i szacunek dla twojej wiedzy :shock:
To Szafir- ma niespełna rok. Rysunek 1/3 okręgu bo to taki detal rysowany w CAMIE- wyczyszczony, wypieszczony itp. A teraz kilka szczegułów:

Bl. # 16mm
Otwory: Fi 26
Wejście: po półokregu, r= 6,5mm
Wyjście: po półokręgu, r= 1.5mm
Kompensacja: 3.8mm

Kurde, kolego chrisz, to ma znaczenie, że dałem jak mówisz mniejszy promień wyjścia niz kompensację? Dałem mniejszy tym razem, żęby mi nie zrywało łuku przy paleniu otworów jak materiał odcięty wpada do wewnątrz stołu i żeby części nie dostawały tak w kość.

Powiem tak, ten rysunek rysunek do wczoraj wykonałem w taki sposób:
Otwory: Fi 26
Wejście: po półokregu, r= 6,5mm
Wyjście: po półokręgu, r= 4,0mm
Kompensacja: 3.8mm

I faktycznie wtedy nie było problemu. Od samego początku robiłem wyjścia zawsze w ten sam sposób 1/2 promienia wejścia, ale jak zwróciłem uwagę Eckertowi, że mi czesci siadają po 180 przebiciach przy prądzie 200A to zasugerowali obcięcie wyjścia w celu zminimalizowania zrywania łuku. No i masz babo placek.

chrisz 1796, moge byc twoim podnóżkiem :mrgreen: A tak serio to naprawde dziękuję jestem pod wrażeniem.

W przyszłym tygodniu ma być serwis mają mi wgrac do Szafira jakąs aktualizację, która ma spowodować, że wygaszanie łuku rozpocznie sie jeszcze przed ścieżką wyjścia- ma to wydłużyć żywotność części.


chrisz1796
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 204
Rejestracja: 15 lis 2007, 21:38
Lokalizacja: Bromberg

#18

Post napisał: chrisz1796 » 05 lut 2009, 22:23

Witam,

Kolego Berdysz jak będą ci zmieniali soft to koniecznie zrób sobie backup tej wersji na której pracujesz, bo nowa może mieć tyle błędów że zemdlejesz :mrgreen: Niech Ci pokażą jak szybko wrócić do starej wersji systemu. Wiem co mówię, miałem kilka razy soft zmieniamy w każdej z maszyn i teraz już się boją mi zmieniać, bo nie są pewni newego softu. Czesi sobie nie dają rady.

"Rysunek 1/3 okręgu bo to taki detal rysowany w CAMIE" - nie wiem jak wygląda całość bo tego ze screena nie widać, ale masz tam otwór fi 26 jak piszesz. Dzielisz go na 2 łuki po 180 stopni? Jak nie to co się może przydarzyć (przesunięcia) opisałem wyżej. Uwierz mi, :mrgreen: wiem cio piszę i jak masz duuużo czasu to powieć ci jak to sprawdzić.

Wpadają ci kółeczka (średeczki) i zrywa ci łuk? :)
200A blacha =16 (odpuśćmy nawet gatunek) posuw 55% :mrgreen:
Masz spory prąd, stosunkowo cienką blachę, płomień bardzo prostpadły więc tym sposobem zawsze "dotniesz" kółeczko
Jak masz bystrych chłopaków to moja rada: na wyczucie przy samym wyjściu przyspiesz cięcie np 130% tak aby kółeczka nie docięło a co za tym idzie łuk zgasisz w pełnym materiale. Musisz to dobrać doświadczalnie, tak żeby potem było łatwo kółeczko usunąć.

Ważne do czego to jest otwór, jak zapewne zauważyłeś zgaszenie płomienia np STOPEM podczas palenia powoduję niewielką dziurkę czyli uszkodzenie, jaśli mają ci zmienić żeby łuk gasł wcześniej (ile wcześniej? to żależy od prądu, grubości, gatunku ... nie da się 1 parametrem opisać raczej IMHO) to rownie dobrze nie rób wyjścia. Ja nie znam przeznaczenia otworu. więc gdybam.

Z innej beczki ja tnę kwasiaka , jakość jak widać: https://www.cnc.info.pl/topics57/jak-nw ... vt8725.htm
i myślę, że jak zmniejszysz prąd to też ci pomoże niedociąć element.
Moi operatorzy jak tną drobnicę np z 16 i nie położą dodatkowych gęstszych krat, to tną detale tak szybko, żeby detali nie dociąć do końca. Ma to oczywiście dobre i złe strony, ale IMHO u nas przewaga tych dobrych. Minusem jest ich późniejsze odłupywanie, ukręcanie i takie tam, natomiast plusem jest 100% detali beż żadnych nadpaleń, czyli jak chłopaki mówią tną bez stresu.

Generalnie pokombinuj sam bo niektórych praw fizyki się nie przeskoczy, jak coś to wal śmiało jak będę maił czas to podpowiem

pozdro 4all

Awatar użytkownika

berdysz
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 188
Rejestracja: 01 sie 2008, 09:39
Lokalizacja: Gdańsk

#19

Post napisał: berdysz » 06 lut 2009, 10:30

Ja sam programuję i robię za operatora i mam jeszcze kolegę, który jest operatorem, więc raczej sam wszystko w praktyce wyprubowuję.

Bl. #16 mm z otworami Fi 26 tnę na 200A w technologii FineFocus. Otwory są przeznaczone na śruby montażowe (max. mogę dać naddatek ok.2mm). Jakość i kształt raczej ważna, bo otwory nie sa juz później poprawiane.

Jak ciąłem w HiFocusie na 160A to mi części szły jak woda i choć jakość wychodzi dużo lepsza to przy zużyciu części jakość znacznie mocniej sie pogarsza. Lepiej(wuęcej detali wypalam na jednych cześciach) mi to wychodzi w FineFocusie.

No takiego mam akurat Szafira (humorzasty jest) :)
A te elementy to wszystko łuki, półokręgi, kołnierze, więc na fulla nie mogę jechać bo za duży skos będę miał.

Mam jeszcze pytanie zastanawiałeś się nad zakupem głowicy PerCut 450M?
Obsługuje prądy od 5- 440A. Ciekawy jestem czy jej użytkowanie faktycznie jest zasadne?


chrisz1796
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 204
Rejestracja: 15 lis 2007, 21:38
Lokalizacja: Bromberg

#20

Post napisał: chrisz1796 » 07 lut 2009, 00:06

tak znam tą głowicę

w zasadzie nowość, czy zastanawiałm się nad kupnem? tak i zdecydowanie nie (na dzień dzisiejsszy).

nowy system, nowy problem (u mnie) za świeże, posiadam źródła 160i oraz 360i a wg info kjellberga zastąpie 360i, za 2 lata dobry pomysł, na pewno przyszłościowy.

Jeśli jedziesz (a masz gwarancje) tylko na oryginałach to jak masz możliwości finansowe to bierz

ktoś musi być pierwszy a jak system się rozpowswzechni to części stanieją

Swoją drogą jak klietowi pod śrubą (podkadką nie przeszkodzi to wyjścia nie musisz robić) ale to ty znasz klienta :grin:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Przecinarka Plazmowa CNC, Gazowa”