TUM25A problem z elektryką

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
Beryl
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 8
Posty: 43
Rejestracja: 09 gru 2014, 19:57
Lokalizacja: Lublin

TUM25A problem z elektryką

#1

Post napisał: Beryl » 05 wrz 2025, 11:06

Witam, niedawno zakupiłem TUM25 sprzęt niby fajny ale elektryka w nim to jakiś dramat. Od samego początku były problemy ale teraz to już kaplica. Tokarki nie da się włączyć w prawo (w lewo chodzi bez problemu) podmieniałem już styczniki, przez chwilę jest ok i potem jakby cewka nie działała. Wymieniłem termik (taki jak był a nie współczesny). Przedzwoniłem wszystkie przewody, krańcówki wszytko niby ok ale nie działa. Dodam tylko, że po mechanicznym wzbudzeniu stycznika silnik się kręci. Moje pytanie brzmi czy te modele miały jakiś hamulec? zastanawiam się czy nie wypruć całej szafy prądowej i nie włożyć zwykłego przełącznika lewo/prawo.




Mailo2005
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 5
Posty: 15
Rejestracja: 06 sty 2025, 17:08
Lokalizacja: Wrocław(okolice)

Re: TUM25A problem z elektryką

#2

Post napisał: Mailo2005 » 05 wrz 2025, 11:50

Ten model ma hamulec ciery na redaktorze. Jest powiązany z dźwignią załączania prawo/ lewo pozycja zero hamulec jest zaciągnięty - siłę hamowania można go regulować śruba naciągowa. Sprawdź trafo sterujące cewkami , a przede wszystkim zmierz prąd jaki idzie na cewki styczników

Dodane 1 minuta 1 sekunda:
W sieci znajdziesz DTR


Autor tematu
Beryl
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 8
Posty: 43
Rejestracja: 09 gru 2014, 19:57
Lokalizacja: Lublin

Re: TUM25A problem z elektryką

#3

Post napisał: Beryl » 05 wrz 2025, 12:08

Czyli włącznik prawo/lewo jak często spotyka się w np. TUE35 odpada. Sterowanie cewkami jest 230V a cewka ma zasilanie z sieci. Jedyne trafo jakie jest, to to od oświetlenia. Nic więcej, najprostszy układ jaki jaki można sobie wymyślić. Problem tej szafy jest taki, że "nasi tu byli". Nie za bardzo mam ochotę na wymianę całej szafy na współczesną bo boję się, że mnie to przerośnie. Dodatkowo osłabia mnie ten termik w układzie. Jest on podpięty w ten sposób, że oba styczniki (prawo i lewo) są poprowadzone do niego jednocześnie ale nie bezpośrednio a przez złącza na styczniku. Nie mam pojęcia czy jest to zgodne ze sztuką ale tak w uj to komplikuje całą instalację. Ponadto jest jednokolorowa więc za chiny ludowe nie dojdziesz co i jak. Nie wiem jak się za to zabrać. Mam dylemat czy to wywalić i zastąpić współczesnymi komponentami czy rzeźbić na tym co jest.


Mailo2005
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 5
Posty: 15
Rejestracja: 06 sty 2025, 17:08
Lokalizacja: Wrocław(okolice)

Re: TUM25A problem z elektryką

#4

Post napisał: Mailo2005 » 05 wrz 2025, 13:36

Kolego jeżeli masz w szafie taki bur..l
Masz zamiar wymieniać styczniki, instalacje itd.
To rozważ montaż falownika praca zmieni się o 100% ja mam dwie Tumki 25A kupiłem jako nowe z wojskowego magazynu uzupełnien.
Jedna była z instalacją pocięta przez myszy - w niej założyłem falownik z potencjometrem obroty prawo lewo podpięte pod orginalny włącznik P/L


Robert_K
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1306
Rejestracja: 15 sie 2017, 08:03
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: TUM25A problem z elektryką

#5

Post napisał: Robert_K » 05 wrz 2025, 14:29

Jak jesteś z Podkarpacia to mogę Ci pomóc ogarnąć te prądy.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2359
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

Re: TUM25A problem z elektryką

#6

Post napisał: rc36 » 05 wrz 2025, 15:05

Włącznik od dźwigni obrotów P/L sprawdzałeś czy działa poprawnie? Zrobiłeś na próbę obejście termika?


Autor tematu
Beryl
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 8
Posty: 43
Rejestracja: 09 gru 2014, 19:57
Lokalizacja: Lublin

Re: TUM25A problem z elektryką

#7

Post napisał: Beryl » 05 wrz 2025, 16:08

Z falownikami mam złe doświadczenia (nie wiem czy był źle dobrany ale był znaczny spadek mocy silnika) w drugie tokarce gdzie wysypała się skrzynia posuwów i nie mam wyjścia więc będę montował motoreduktor z falownikiem właśnie. Jak to rozwiązanie się sprawdzi to pewnie i do TUMki wskoczy. Najpierw jednak muszę uruchomić TUMkę żeby dorobić części.
Jestem z Lubelskiego
Termika boję się obchodzić bo to jedyne zabezpieczenie w tej instalacji. Krańcówki przedzwoniłem i są ok. ro***erducha w instalacji jest potworna. Jak ją kupiłem nie było lewych obrotów i światła. Jest nawet dodatkowy stycznik (z opisu wygląda, że pod kopiał). Nie za bardzo wiadomo jak się za to zabrać. Z racji hamulca włącznik P/L odpada teraz zostaje tylko pytanie czy wsadzić współczesny stycznik czy szukać takiego starego typu. Temu termikowi też nie wierzę za bardzo bo jest to mój równolatek ale na tyle na ile mogę go sprawdzić to działa poprawnie,


Mailo2005
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 5
Posty: 15
Rejestracja: 06 sty 2025, 17:08
Lokalizacja: Wrocław(okolice)

Re: TUM25A problem z elektryką

#8

Post napisał: Mailo2005 » 05 wrz 2025, 18:16

Falownik najlepiej 3F wektorowy - nie skalarny .
Mi na falowniku pracuje się dużo lepiej niż bez.
Dodatkowym atutem jest potencjometr ( zawsze delikatna korekta obrotów się przydaje)
+ miękki start.
Ja polecam z własnej praktyki


Robert_K
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1306
Rejestracja: 15 sie 2017, 08:03
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: TUM25A problem z elektryką

#9

Post napisał: Robert_K » 05 wrz 2025, 21:13

Ja też polecam falownik, mam w swojej tokarce i bardzo dobrze się spisuje.

Pozdrawiam.


Autor tematu
Beryl
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 8
Posty: 43
Rejestracja: 09 gru 2014, 19:57
Lokalizacja: Lublin

Re: TUM25A problem z elektryką

#10

Post napisał: Beryl » 06 wrz 2025, 11:29

Tak z ciekawości zapytam: czy ten jeden stycznik (u mnie na samej górze instalacji) faktycznie jest do kopiału czy pełni jakąś inną funkcję? Włączenie go mechanicznie nie powoduje żadnej reakcji. Zastanawiam się czy go nie wypruć go, bo zmniejszy to znacznie skomplikowanie instalacji, zrobi mi potrzebne miejsce pod ewentualnie nową instalację a przy okazji użyłby tego stycznika do podmianki w celu dalszej diagnostyki. Nie chcę kupować stycznika starego typu bo są one stosunkowo drogie, ponadto nie ma ich na stanach hurtowni i trzeba je zamawiać. Te z internetu też odpadają bo nie wierzę już w te leżaki magazynowe. Termik, który kupiłem ma wyraźne ślady montażu więc styczniki pewnie też takie są. Biorąc tez pod uwagę, że mam w szafie jeszcze bezpieczniki topikowe modernizacja wydaje się być absolutnie konieczna zatem zakup starego typu stycznika to trochę wyrzucanie pieniędzy w błoto. Nowy typ dopada bo bez wymiany całej instalacji działać to nie ma prawa.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”