Metale-pierwiastki
-
strikexp
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)

- Posty w temacie: 2
- Posty: 4749
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Metale-pierwiastki
Mam takie pytanie z ciekawości. Z jakimi metalami-pierwiastkami spotkaliście się w swojej praktyce?
Pytam trochę w związku z moimi elektrochemicznymi zabawami. Co prawda na aliexpress da się kupić każdy bezpieczny metal, ale mi chodzi o praktykę z polski, a nie specjalistyczne odczynniki chemiczne.
Stal węglową można uznać za zanieczyszczone żelazo. Aluminium to wiadomo, miedź też bez problemu można zdobyć czystą, choć częściej w stopach. Wolfram to elektrody do TIG. Stopy tytanu też się zdarzają, choć to nie jest czysty tytan.
Coś jeszcze spotkaliście?
Pytam trochę w związku z moimi elektrochemicznymi zabawami. Co prawda na aliexpress da się kupić każdy bezpieczny metal, ale mi chodzi o praktykę z polski, a nie specjalistyczne odczynniki chemiczne.
Stal węglową można uznać za zanieczyszczone żelazo. Aluminium to wiadomo, miedź też bez problemu można zdobyć czystą, choć częściej w stopach. Wolfram to elektrody do TIG. Stopy tytanu też się zdarzają, choć to nie jest czysty tytan.
Coś jeszcze spotkaliście?
-
strikexp
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)

- Posty w temacie: 2
- Posty: 4749
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Metale-pierwiastki
Coś mi się zdaje że trochę pofantazjowałeś, bo masz tam pierwiastki silnie trujące. Coś nie chce mi się wierzyć że z nimi pracowałeś. Cena palladu też podaje w wątpliwość że nabywałeś go łatwo i w większych ilościach 
-
atom1477
- Lider FORUM (min. 2000)

- Posty w temacie: 4
- Posty: 3891
- Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
- Lokalizacja: ::
Re: Metale-pierwiastki
A gdzie pisałeś że ma być tanio? I że w dużych ilościach?
I dlaczego interesuje Cię to czy ktoś miał możliwość pracy czy nie?
Przecież to co robił ktoś inny nie powinno mieć znaczenia. Ważne czy Tobie jest to potrzebne, a nie czy komuś gdzieś tam było potrzebne. Bo to chyba oczywiste że na Ziemi (a nawet tylko w Polsce) używa się wszystkich pierwiastków (no może z wyłączeniem sztucznych, silnie nietrwałych).
Pallad dotykałem gołymi rękami. Bardzo cienką warstwę, ale liczy się. Nie dałeś wymogu dotykania rękami, no ale że akurat dotykałem do piszę.
Innych trujących nie dotykałem.
Jak zwykle nie wiesz o co pytasz, i po fakcie wymyślasz bzdurne wymagania podważając udzielone Ci odpowiedzi.
Pytanie było "z jakimi pierwiastkami się spotkaliście", a nie "jakie kupiliście w dużych ilościach, tanio, i je dotykaliście i się nie potruliście".
Acha. Zapomniałem jeszcze wymienić platynę i gal.
Robisz problemy to Ci wyjaśnię:
cynk - ocynkowane przedmioty stalowe
cyna - czysta cyna lutownicza (mało popularna ale istnieje)
ołów - ciężarki, można też wliczyć płyty akumulatorowe choć one bywają domieszkowane innymi pierwiastkami
molibden - drut do WEDM
nikiel, chrom - powłoki galwaniczne
kobalt - z chlorku kobaltu
srebro - lustro srebrowe
złoto - GoldPiny, biżuteria
mangan - łatwy do odzyskania z baterii Leclanchégo
kadm - występuje w postaci czystej (metalicznej) w bateriach Ni-Cd
pallad - powłoka w starych radzieckich kondensatorach ceramicznych (we współczesnych też jest, ale jest stosowana bardzo oszczędnie)
bizmut - ozdoby ze straganów
rtęć - termometry, lampy wyładowywacze, włączniki przechyłowe, liczniki amperogodzin
pallad - drut
ind - mała kulka do eksperymentów ze stopami niskotemperaturowymi
gal - mała kulka do eksperymentów ze stopami niskotemperaturowymi
Jeszcze jakieś pytania?
I dlaczego interesuje Cię to czy ktoś miał możliwość pracy czy nie?
Przecież to co robił ktoś inny nie powinno mieć znaczenia. Ważne czy Tobie jest to potrzebne, a nie czy komuś gdzieś tam było potrzebne. Bo to chyba oczywiste że na Ziemi (a nawet tylko w Polsce) używa się wszystkich pierwiastków (no może z wyłączeniem sztucznych, silnie nietrwałych).
Pallad dotykałem gołymi rękami. Bardzo cienką warstwę, ale liczy się. Nie dałeś wymogu dotykania rękami, no ale że akurat dotykałem do piszę.
Innych trujących nie dotykałem.
Jak zwykle nie wiesz o co pytasz, i po fakcie wymyślasz bzdurne wymagania podważając udzielone Ci odpowiedzi.
Pytanie było "z jakimi pierwiastkami się spotkaliście", a nie "jakie kupiliście w dużych ilościach, tanio, i je dotykaliście i się nie potruliście".
Acha. Zapomniałem jeszcze wymienić platynę i gal.
Robisz problemy to Ci wyjaśnię:
cynk - ocynkowane przedmioty stalowe
cyna - czysta cyna lutownicza (mało popularna ale istnieje)
ołów - ciężarki, można też wliczyć płyty akumulatorowe choć one bywają domieszkowane innymi pierwiastkami
molibden - drut do WEDM
nikiel, chrom - powłoki galwaniczne
kobalt - z chlorku kobaltu
srebro - lustro srebrowe
złoto - GoldPiny, biżuteria
mangan - łatwy do odzyskania z baterii Leclanchégo
kadm - występuje w postaci czystej (metalicznej) w bateriach Ni-Cd
pallad - powłoka w starych radzieckich kondensatorach ceramicznych (we współczesnych też jest, ale jest stosowana bardzo oszczędnie)
bizmut - ozdoby ze straganów
rtęć - termometry, lampy wyładowywacze, włączniki przechyłowe, liczniki amperogodzin
pallad - drut
ind - mała kulka do eksperymentów ze stopami niskotemperaturowymi
gal - mała kulka do eksperymentów ze stopami niskotemperaturowymi
Jeszcze jakieś pytania?
-
atom1477
- Lider FORUM (min. 2000)

- Posty w temacie: 4
- Posty: 3891
- Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
- Lokalizacja: ::
Re: Metale-pierwiastki
Nieładnie się naśmiewać.
strikexp pytał poważnie, i taką odpowiedz mu dałem.
Z ponad połowę pierwiastków z mojej listy można się zetknąć w normalnym życiu codziennym (w gospodarstwie domowym).
A z pozostałymi gdy się już robi jakieś doświadczenia chemiczno-fizyczne, nawet jeszcze za dzieciaka.
strikexp pytał poważnie, i taką odpowiedz mu dałem.
Z ponad połowę pierwiastków z mojej listy można się zetknąć w normalnym życiu codziennym (w gospodarstwie domowym).
A z pozostałymi gdy się już robi jakieś doświadczenia chemiczno-fizyczne, nawet jeszcze za dzieciaka.
-
Staszek_Staszek
- Specjalista poziom 1 (min. 100)

- Posty w temacie: 1
- Posty: 119
- Rejestracja: 22 kwie 2023, 11:21
Re: Metale-pierwiastki
Ołowiu używam jako podłoża do polerowania.
Wolframu w proszku używałem kiedyś do wytworzenia proszku termochromowego. Teraz jednak wolę tlenek bizmutu.
Kobaltem pokryłem swoje miedziane groty systemu 900M.
Złoto, srebro i platynę miałem w rękach codziennie gdy zarobkowo robiłem biżuterię.
Miedź posłużyła mi za lokatę kapitału na przełomie lat 80. i 90.
Teraz więcej grzechów nie pamiętam, natomiast w przyszłym miesiącu zamierzam użyć rtęci do budowy interferometru Fizeau.
Płaskie naczynie wypełnione rtęcią posłuży jako płaszczyzna odniesienia.
Jeszcze nie wiem na ile uda mi się wytłumić drgania od podłoża.
Możliwe że na rtęć wyleję warstewkę jakiegoś koloidu na bazie monotlenku diwodoru.
Kisiel wiśniowy powinien się sprawdzić.
Wolframu w proszku używałem kiedyś do wytworzenia proszku termochromowego. Teraz jednak wolę tlenek bizmutu.
Kobaltem pokryłem swoje miedziane groty systemu 900M.
Złoto, srebro i platynę miałem w rękach codziennie gdy zarobkowo robiłem biżuterię.
Miedź posłużyła mi za lokatę kapitału na przełomie lat 80. i 90.
Teraz więcej grzechów nie pamiętam, natomiast w przyszłym miesiącu zamierzam użyć rtęci do budowy interferometru Fizeau.
Płaskie naczynie wypełnione rtęcią posłuży jako płaszczyzna odniesienia.
Jeszcze nie wiem na ile uda mi się wytłumić drgania od podłoża.
Możliwe że na rtęć wyleję warstewkę jakiegoś koloidu na bazie monotlenku diwodoru.
Kisiel wiśniowy powinien się sprawdzić.
-
logopeda
- Specjalista poziom 2 (min. 300)

- Posty w temacie: 1
- Posty: 527
- Rejestracja: 04 gru 2013, 08:31
- Lokalizacja: Ostrzeszów
Re: Metale-pierwiastki
strikexp jak chcesz metale "egzotyczne" poza wymienionymi to masz jeszcze promieniotwórczy ameryk 241 na wyciągnięcie ręki (nie jest to co prawda pierwiastek naturalny a bardziej pochodna plutonu).
W śladowych ilościach ale wykrywalny przez dozymetr - kup po prostu jakiś stary domowy czujnik dymu.
W śladowych ilościach ale wykrywalny przez dozymetr - kup po prostu jakiś stary domowy czujnik dymu.




