Sufnica (czyli suwnica pod sufitem) 2 tony
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 552
- Rejestracja: 09 paź 2023, 10:20
Re: Sufnica (czyli suwnica pod sufitem) 2 tony
@IMPULS3 Wiem, jak to jest z bujaniem. Trzeba wolno przyspieszać i powoli zwalniać, uzyskując niewielkie prędkości. Nie planuję podnosić więcej niż 1.5t, pewnie nigdy nie będę nic tak wielkiego obrabiał. 2t to będę testował dla bezpieczeństwa każdą kotwę, ale raczej chce ciężar rozłożyć na 4 układy rolek co 50-75cm i obie szyny kotwic co metr. Więc planuję duży zapas bezpieczeństwa. Ostatnia rzecz, której bym chciał, żeby mi 1.5 tony spadło z metra na podłogę albo nogę.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1592
- Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
- Lokalizacja: Lublin
Re: Sufnica (czyli suwnica pod sufitem) 2 tony
Akurat z kolegą suwnicę będziemy tworzyć, tylko 850cm i 500kg (max 1000) u nas podparta na końcach.
Z katalogu Hilti do takich mocowań kotwa chemiczna się nie nadaje tj można stosować ale np do instalacji sufitowych (np. elektryczne, hydrauliczne itp) ale nie do takich obciążeń. Chyba, że przez strop przelotowo jako dodatkowe wzmocnienie. Aby było jasne: chodzi o pozycję aplikowania kotwy chemicznej.
Jest kotwa metalowa do dużych obciążeń ale chcę przestrzec. Kotwę dobiera się do materiału.
Z samym stropem też chciałbym przestrzec bo budowlańcem nie jestem ale widziałem kilka rzeczy np 2 tyg temu instalowałem syfon podbrodzikowy od strony piwnicy (aby nie demontować kabiny) i... strop miał 4cm (40mm). Przynajmniej się nie orobiłem kując otwór.
U mnie nie wytrzymałość jest problemem ale sztywność ale poszedłem w kratownicę i gitara.
Z katalogu Hilti do takich mocowań kotwa chemiczna się nie nadaje tj można stosować ale np do instalacji sufitowych (np. elektryczne, hydrauliczne itp) ale nie do takich obciążeń. Chyba, że przez strop przelotowo jako dodatkowe wzmocnienie. Aby było jasne: chodzi o pozycję aplikowania kotwy chemicznej.
Jest kotwa metalowa do dużych obciążeń ale chcę przestrzec. Kotwę dobiera się do materiału.
Z samym stropem też chciałbym przestrzec bo budowlańcem nie jestem ale widziałem kilka rzeczy np 2 tyg temu instalowałem syfon podbrodzikowy od strony piwnicy (aby nie demontować kabiny) i... strop miał 4cm (40mm). Przynajmniej się nie orobiłem kując otwór.
U mnie nie wytrzymałość jest problemem ale sztywność ale poszedłem w kratownicę i gitara.
sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 552
- Rejestracja: 09 paź 2023, 10:20
Re: Sufnica (czyli suwnica pod sufitem) 2 tony
@upadły_mnich u mnie jest trochę grubiej 
Choć tylko dolna połówka zbrojona.

Kotwa chemiczna jest gęsta, nie wycieknie grawitacyjnie, zwłaszcza jeśli natychmiast wcisnąć śrubę. I zastyga błyskawicznie, po 10-15 minutach jest już ciałem stałym. Choć nie jestem szczęśliwy, przewidując konieczność zrobienia 14 otworów po 140mm w suficie. Spoci się człowiek i kurzu będzie pełno wszędzie we wszystkich otworach ciała.

Choć tylko dolna połówka zbrojona.

Kotwa chemiczna jest gęsta, nie wycieknie grawitacyjnie, zwłaszcza jeśli natychmiast wcisnąć śrubę. I zastyga błyskawicznie, po 10-15 minutach jest już ciałem stałym. Choć nie jestem szczęśliwy, przewidując konieczność zrobienia 14 otworów po 140mm w suficie. Spoci się człowiek i kurzu będzie pełno wszędzie we wszystkich otworach ciała.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 793
- Rejestracja: 12 paź 2018, 21:36
Re: Sufnica (czyli suwnica pod sufitem) 2 tony
forestgril pisze:Spoci się człowiek i kurzu będzie pełno wszędzie we wszystkich otworach ciała.
I mimo to cały czas będzie istniało niebezpieczeństwo wyrwania kotew pod pełnym obciążeniem - z przyklejonymi kawałami betonu, bo żywica będzie mooocno trzymać

Jeśli ufasz wytrzymałości stropu - to żadne "klajstrowane" kotwy; ja wierciłbym na wylot otwory i dał stalowe szpilki z wielkimi podkładkami z blachy stalowej 5-6mm. Ale jeśli strop się ugnie pod obciążeniem - nawet nieznacznie - to pojawi się pęknięcie. Beton jest b. odporny na ściskanie, ale nie na rozciąganie.
Jest pewne, że najlepsze rozwiązanie podpowiedział Impuls: podpory przykręcone do ścian i między nimi np. dwuteowniki jako tory wózka. Koszt będzie podobny - dojdą podpory (a nie muszą być potężne), ale odejdą szpilki+podkładki lub kotwa chemiczna.
Gdy coś na czymś leży - to jest nieporównanie bezpieczniejsze od czegoś, co pod czymś wisi.
Pomogłem? Kliknij, proszę :-)
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1592
- Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
- Lokalizacja: Lublin
Re: Sufnica (czyli suwnica pod sufitem) 2 tony
forestgril pisze:Kotwa chemiczna jest gęsta, nie wycieknie grawitacyjnie, zwłaszcza jeśli natychmiast wcisnąć śrubę. I zastyga błyskawicznie, po 10-15 minutach jest już ciałem stałym.
No no. Kotwa w upale zastyga po 30 sekundach

Strop widzę ok przynajmniej na grubość. Wg danych kotwa jest do "ciężkich zamocowań" > 10kN. Jednak obawiałbym się aplikacji w pozycji poddolnej na suficie. Zawsze bąbel powietrza możesz zalać a i kotwy różnych producentów wcale nie mają tej samej gęstości.
sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Re: Sufnica (czyli suwnica pod sufitem) 2 tony
forestgril pisze:Wiem, jak to jest z bujaniem. Trzeba wolno przyspieszać i powoli zwalniać,
Nie zrozumiałeś, minie rok albo dwa i to bujanie będzie luzować Twoje kotwy, a Ty zapomnisz o tym że trzeba je sprawdzić czy dobrze trzymają. Dalej nie będe pisał bo mam nadzieję że rozumiesz.

-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 552
- Rejestracja: 09 paź 2023, 10:20
Re: Sufnica (czyli suwnica pod sufitem) 2 tony
Pierwsza lepsza kotwa daje 2t na 80mm (niby).
Na pewno mam beton minimum b20 a raczej b25 bo różnica w cenie jest mała.

@IMPULS3 rozumiem -że bujać nie należy
a na wszelki wypadek sprawdzać obrzeża kotew, czy nie wykruszone
Na pewno mam beton minimum b20 a raczej b25 bo różnica w cenie jest mała.

@IMPULS3 rozumiem -że bujać nie należy

-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1264
- Rejestracja: 15 sie 2017, 08:03
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Sufnica (czyli suwnica pod sufitem) 2 tony
pavyan pisze:Gdy coś na czymś leży - to jest nieporównanie bezpieczniejsze od czegoś, co pod czymś wisi.
W punkt.
Autorze - pomyśl czy musisz się upierać nad tymi kotwami. Podpory przy ścianach są o wiele bardziej pewne, nawet jeśli są trochę droższe. Osobiście wolałbym dorzucić parę groszy żeby móc pod taką suwnicą chodzić i nie zastanawiać się czy tym razem wytrzyma.
Jeśli już bardzo chcesz użyć do czegoś kotew chemicznych to możesz te pionowe podpory zakotwić do ścian takim specyfikiem.
Pozdrawiam.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Re: Sufnica (czyli suwnica pod sufitem) 2 tony
forestgril pisze:@IMPULS3 rozumiem -że bujać nie należya na wszelki wypadek sprawdzać obrzeża kotew, czy nie wykruszone
jednak muszę opisać. Nie chodzi tylko o bujanie. Chodzi o to że czasami ześliżnie się zawiecie i detal który jest zawieszony gwałtownie opadnie powodując szarpnięcie hakiem. I to jak masz na haku 200 kg to podczas szarpniecia masz znacznie wiecej. Jest różnica pomiędzy siłami statycznymi a dynamicznymi. Kotwa będzie trzymać przy statycznych próbach, ale przy dynamicznych przekonasz się dopiero wtedy gdy taka próba zaistnieje. Póżniej nazywa się ona wypadkiem. Nie wszystko przewidzisz przed zdarzeniem. Urządzenia dzwigowe powinny być przewymiarowane pod kątem bezpieczeństwa.