fachowcy wyszkoleni na wikipedia tudzież YT

Od jakiegoś czasu zauważam że część użytkowników forum prosperuje do miana fachowców w jakiejś dziedzinie a swe wykształcenie i wiedze ,doświadczenie zawodowe opiera ( albo motywuje tym że naoglądali się filmów na YT albo co na to sztuczna inteligencja czy wikipedia . takie mam własne przemyślenia, jako człowieczek po 50 który pewnie nie ogarnia tego świata gdzie tworzą się autorytety które jednak pojęcia o tym co mówią nie mają ,a robią tylko wielki szum wokół własnej osoby głównie anonimowo na forum , ciekaw jestem świata i ludzi którzy uważają iż pomimo braku wiedzy ,wykształcenia ,czy doświadczenia zawodowego uważają iż są autorytetami w jakiejś dziedzinie lub we wszystkich , które się na forum pojawiają . Czy to po prostu owczy pęd do bycia na świeczniku ,czy próba podniesienia swego ego które sami uważają że jest dość nisko w swojej samoocenie.Nie żebym pisał kolejny temat żeby Jasiu miał gdzie znów się rozpisywać o wszystkim albo o niczym .Ale zauważam że są tacy którzy nie znają podstaw ,nazewnictwa ,czy terminologi ale mają wiele do powiedzenia .Takie tam moje przemyślenia dokąd to wszystko zmierza .

Dodane 9 minuty 54 sekundy:
pewnie marzy mi się własny temat niczym "kotlarstwo itd " gdzie przeleje co mnie ciekawi inspiruje lub dręczy bez głupawych nie douczonych klakierów , którzy prosperują do jakiś wirtualnych zasług .Idąc przez ten ziemski padół człowiek napotyka różne osobniki zwane mianem homo sapiens ,czasem mniej homo a więcej sapiens ,pseudo doradców którzy uważają się za wyrocznie w jakiejś dziedzinie gdzie ich doświadczenie oparte jest na sprawnym posługiwaniem się wyszukiwarką google .

Fakt, stale trzeba weryfikować wiarygodność słów innych i coraz trudniej wśród fachowców znaleźć prawdziwego fachowca.
Takie czasy, że inteligencja jest zdolnością wyboru osób do rozmowy i wyboru słów nad którymi warto się zastanowić.

Po co ci to potrzebne? przecież masz swoje miejsce w życiu, pracuj teraz na niebo.

Jeśli mogę dodać swoje trzy grosze, to oczywiście, każdy chciałby "coś znaczyć", a można coś znaczyć, gdy się coś wartościowego osiągnie. Ale wewnętrznie to uznanie własnej wartości jest odbiciem wyobrażeń innych osób o nas. Bez internetu trudniej było zbudować swój fałszywy obraz, gdyż relacje międzyludzkie były prawdziwe i opinie innych ludzi szybko weryfikowały nasze mniemania. Teraz można tkwić w bańce własnych "samowyobrażeń" bardzo długo, bo mniej jest prawdziwych weryfikacji.

Jednak powyższe to bzdury, mnie najbardziej podoba się komentarz przedmówcy:

szopenn pisze: przecież masz swoje miejsce w życiu, pracuj teraz na niebo.

Święte słowa!

Pusta ciekawość z kolei to objaw pychy i słusznie w Polsce się mówi, że to pierwszy stopień do piekła

Tutaj legitna podstawa tego twierdzenia:
https://ekspedyt.org/2013/04/13/sw-bern ... sja-pelna/

forestgril pisze: Tutaj legitna podstawa tego twierdzenia:
https://ekspedyt.org/2013/04/13/sw-bern ... sja-pelna/

sorry tristar, ale masz jasia gwarantowanego

Hej.
Pięknie jak by każdy wypowiadał się w tematach w oparciu o własną praktykę.
Wszystko wiedzących z YT trzeba omijać.
Ale to złudne nadzieje.
pzd.

Tacy pseudo fachowcy skutecznie zniechęcają do udzielania się w tematach mniej lub bardziej konkretnych.
Skutek jest taki że patrząc na to forum z przed kilku lat, a dzisiaj to dzisiaj wieje tu pustką, skutek wiedza zostaje tam gdzie została zdobyta.

pukury pisze:Wszystko wiedzących z YT trzeba omijać

Nie twierdze że wszystkich ,czasem coś tak oglądne czy zobaczę jak inni rozbierają jakiś tam mechanizm czy część , ale w zasadzie yt to dla mnie analiza głupoty ludzkiej i samozachwytu choć nie do końca wiem po co to komu do życia potrzebne ale tłumacze to sobie że takiemu czy innemu mama przy porodzie na głowę usiadła .Co wszystko tłumaczy .

Dodane 3 minuty 24 sekundy:

szopenn pisze:sorry tristar, ale masz jasia gwarantowanego

hehe a już myślałem że jak nie będzie o Nimcach , czy szczepionce to nie zauważy .

Dodane 11 minuty 4 sekundy:

Arias2 pisze:Tacy pseudo fachowcy skutecznie zniechęcają do udzielania się w tematach mniej lub bardziej konkretnych

Dla tego wolę popatrzeć jak mi trawa rośnie na trawniku albo po prostu pogadać z sąsiadem nawet o niczym bez używania klawiatury niby po co jest ta interakcja miedzy ludzka,Fakt człowiek z wiekiem tracąc na udowadnianiu "szefom" że coś potrafi albo albo umie, zyskuje na świętym spokoju a za wszystko inne można zapłacić kartą .