Hej.
Pewnie że mnie interesuje - jako tokarz emeryt lubię takie zabytkowe urządzenia.
Obecnie to większość albo na chinkach - albo na większych jakiś.
pzd.
Tokarka South Bend 13”
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 10
- Rejestracja: 28 mar 2024, 09:41
Re: Tokarka South Bend 13”
Następnym etapem był serwis skrzyni biegów.
Składa się ona ze skrzyni Nortona na 8 biegów + skrzynia 3 - biegowa, i przełącznik na gitarze z 2 położeniami „in - out”. Czyli na każdej pozycji nortona można wybrać 6 przełożeń i w sumie ta tokarka ma 48 posuwów na gwinty + 48 posuwów do toczenia. Ponieważ że może to się wydać jak bardzo skomplikowany mechanizm, natomiast na praktyce jest bardzo prosty.
Jedyną komplikacją było złożenie „choinki” nortona, tak jak wszystkie koła siedzą na 1 wpuście, i trzeba było ich po kolei nasadzać na wał już bezpośrednio w korpusie skrzyni, przez co trafianie ostatnich kilku kół potrzebował trochę czasu i wprawy. Ale jak by tam nie było, wszystko się udało z pierwszego razu.
Smarowanie wałów takie same jak w suporcie, przez filcowe paski, tylko miski olejowej niema, do każdego wału jest oddzielna zewnętrzna smarowniczka.
Smarowanie kół odbywa się w pewnej pozycji wajchy nortona, na której jest zrobiony lejek, do którego ścieka olej od zewnętrznej smarowniczki, wszystko to ukryte w korpusie . Lejek naprowadza już ten olej bezpośrednio na zęby kół i w trakcie pracy on się rozmieli po całej skrzynie.
Składa się ona ze skrzyni Nortona na 8 biegów + skrzynia 3 - biegowa, i przełącznik na gitarze z 2 położeniami „in - out”. Czyli na każdej pozycji nortona można wybrać 6 przełożeń i w sumie ta tokarka ma 48 posuwów na gwinty + 48 posuwów do toczenia. Ponieważ że może to się wydać jak bardzo skomplikowany mechanizm, natomiast na praktyce jest bardzo prosty.
Jedyną komplikacją było złożenie „choinki” nortona, tak jak wszystkie koła siedzą na 1 wpuście, i trzeba było ich po kolei nasadzać na wał już bezpośrednio w korpusie skrzyni, przez co trafianie ostatnich kilku kół potrzebował trochę czasu i wprawy. Ale jak by tam nie było, wszystko się udało z pierwszego razu.
Smarowanie wałów takie same jak w suporcie, przez filcowe paski, tylko miski olejowej niema, do każdego wału jest oddzielna zewnętrzna smarowniczka.
Smarowanie kół odbywa się w pewnej pozycji wajchy nortona, na której jest zrobiony lejek, do którego ścieka olej od zewnętrznej smarowniczki, wszystko to ukryte w korpusie . Lejek naprowadza już ten olej bezpośrednio na zęby kół i w trakcie pracy on się rozmieli po całej skrzynie.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 100
- Rejestracja: 04 lut 2023, 21:06
- Lokalizacja: Polska i okolice
Re: Tokarka South Bend 13”
to bardzo precyzyjna maszyna z tego powodu " bo wrzeciono tam jest na tulejach mosiężnych (łożyskach ślizgowych) i smarowane przez zewnętrzne smarowniczki, które byli suche." ja yt jest filmik gdzie po toczeniu aluminium wychodzi lustro po nożu ,tak działają super precyzyjne wrzeciona
nie jest ważne jak powoli idziesz ,ważne jest ,że nie stoisz w miejscu wtedy nauczysz się doskonale chodzić
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 10
- Rejestracja: 28 mar 2024, 09:41
Re: Tokarka South Bend 13”
To prawda. Tutaj kilka słów na ten temat od producenta:
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 100
- Rejestracja: 04 lut 2023, 21:06
- Lokalizacja: Polska i okolice
Re: Tokarka South Bend 13”
tyle zer po przecinku to 1MIKRON ! ,nic nie grzebaj w panewkach i wrzecionie ! olej dobrać trzeba odpowiedni bo to ŁOŻYSKA HYDRODYNAMICZNE ,film olejow etc ,poczytaj ,widze ,że łoże skrobane ! nie daj Boże dawać na szlifierki !
nie jest ważne jak powoli idziesz ,ważne jest ,że nie stoisz w miejscu wtedy nauczysz się doskonale chodzić