dzisiaj uruchomiłem mój laserek...
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 127
- Rejestracja: 21 wrz 2008, 11:01
- Lokalizacja: kraków
dzisiaj uruchomiłem mój laserek...
Miesiąc temu prosiłem forumowiczów o pomoc w składaniu lasera i
pomimo faktu że przez miesiąc , nikomu na tym forum nie chciało się mi pomóc
znalazłem w necie potrzebne informacje i mój laserek chodzi
ładnie działa też płynna regulacja mocy
mam wrażenie że to forum służy bardziej do walki konkurencyjnej pomiędzy zawodowcani
a taki amator jak ja nie ma szans na uzyskanie jakieś rzeczowej informacji .
I wiecie co?
Jeżeli ktoś mnie o coś zapyta, to chyba nie będzie mi się chciało mu odpowiedzieć
bo dlaczego miałbym to zrobić , jeżeli mnie też nikt nie pomógł.
w załączeniu mój laserek w trakcie pracy
żółte światło odbijające się od obudowy to światło od palącej się deski na którą skierowałem promień lasera
pomimo faktu że przez miesiąc , nikomu na tym forum nie chciało się mi pomóc
znalazłem w necie potrzebne informacje i mój laserek chodzi
ładnie działa też płynna regulacja mocy
mam wrażenie że to forum służy bardziej do walki konkurencyjnej pomiędzy zawodowcani
a taki amator jak ja nie ma szans na uzyskanie jakieś rzeczowej informacji .
I wiecie co?
Jeżeli ktoś mnie o coś zapyta, to chyba nie będzie mi się chciało mu odpowiedzieć
bo dlaczego miałbym to zrobić , jeżeli mnie też nikt nie pomógł.
w załączeniu mój laserek w trakcie pracy
żółte światło odbijające się od obudowy to światło od palącej się deski na którą skierowałem promień lasera
- Załączniki
-
- laserek w czasie pracy
- laser1.jpg (84.13 KiB) Przejrzano 1953 razy
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2788
- Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
- Lokalizacja: Wrocław
Witam i gratuluję pierwszych samodzielnie osiągniętych efektów.
Oczywiście masz rację że i na tym forum pojawiają się zgrzyty spowodowane drapieżną konkurencją. Mam jednak mieszane uczucia co do nazywania wszystkich z wysokiej półki zawodowcami. Któż to jest ten zawodowiec? Ten który obsługuje drogą maszynę w której nie wolno mu bez wiedzy szefa niczego ruszyć, choćby po to żeby dowiedzieć się jak to działa? Ten który nawet za własne pieniądze kupił urządzenie i czuje się w obowiązku z rumieńcem wstydu na twarzy tłumaczyć że to sprzęt made in China? Czy ten który budując od podstaw dowolną obrabiarkę stał się niezaprzeczalnie ekspertem od tej właśnie obrabiarki a każda następna i tak zmusi do główkowania aż do bólu? Zadałeś kilka wydawałoby się prostych pytań. Może jednak nie były one tak proste dla tych których uważałeć za znawców.Zamiast więc głupio gadać i narazić się na kpiny pospólstwa woleli żuć własny język i uczenie milczeć. Nie popełnia błędów ten kto nic nie robi, więc robiąc tylko mądre miny spokojnie można szybować w górę w rankingu "nieomylnych", tylko dlatego że inni tracą punkty. Samo życie. Nauczyłem się że jeżeli chcesz zrobić dobrze to zrób to sam. I sam nie oczekuję realnie dobrej rady bo te naprawdę dobre doradcy trzymają w sejfie wyłącznie dla siebie albo traktują jako cenny towar handlowy. Czasem ktoś zapomina o tych prawach i wychyli się z bezinteresowną pomocą. Kończy się to bardzo różnie, często ostrym napomnieniem jakiegoś guru, słowami- co się wychylasz młody skoro g... wiesz. Nie otrzymałeś odpowiedzi i to zmusiło Ciebie do większej samodzielności. Wynik ostateczny uważam za dodatni bo nie zapomnisz lekcji i teraz nikt Ci już nie wciśnie kitu przynajmniej w zakresie wiedzy którą już łyknąłeś. Nie powinieneś moim zdaniem skreślać wszystkich forumowiczów. Przecież oczekiwałeś pomocy u tych których uważałeś nie wiedzieć czemu za ekspertów. Jeżeli tak jest to oni sami nie ośmieszą się pytaniem o cokolwiek. Takie pytanie może zadać co najwyżej inny "chłopek który kupił sobie laser". Nie mścij się na biedaku za bogatego. Niech Ci wystarczy satysfakcja z tego że udowodniłeś że wszystko jest możliwe. Także bez "ojców chrzestnych". Nie musisz z nikim dzielić się chwałą. To cenne.
Oczywiście masz rację że i na tym forum pojawiają się zgrzyty spowodowane drapieżną konkurencją. Mam jednak mieszane uczucia co do nazywania wszystkich z wysokiej półki zawodowcami. Któż to jest ten zawodowiec? Ten który obsługuje drogą maszynę w której nie wolno mu bez wiedzy szefa niczego ruszyć, choćby po to żeby dowiedzieć się jak to działa? Ten który nawet za własne pieniądze kupił urządzenie i czuje się w obowiązku z rumieńcem wstydu na twarzy tłumaczyć że to sprzęt made in China? Czy ten który budując od podstaw dowolną obrabiarkę stał się niezaprzeczalnie ekspertem od tej właśnie obrabiarki a każda następna i tak zmusi do główkowania aż do bólu? Zadałeś kilka wydawałoby się prostych pytań. Może jednak nie były one tak proste dla tych których uważałeć za znawców.Zamiast więc głupio gadać i narazić się na kpiny pospólstwa woleli żuć własny język i uczenie milczeć. Nie popełnia błędów ten kto nic nie robi, więc robiąc tylko mądre miny spokojnie można szybować w górę w rankingu "nieomylnych", tylko dlatego że inni tracą punkty. Samo życie. Nauczyłem się że jeżeli chcesz zrobić dobrze to zrób to sam. I sam nie oczekuję realnie dobrej rady bo te naprawdę dobre doradcy trzymają w sejfie wyłącznie dla siebie albo traktują jako cenny towar handlowy. Czasem ktoś zapomina o tych prawach i wychyli się z bezinteresowną pomocą. Kończy się to bardzo różnie, często ostrym napomnieniem jakiegoś guru, słowami- co się wychylasz młody skoro g... wiesz. Nie otrzymałeś odpowiedzi i to zmusiło Ciebie do większej samodzielności. Wynik ostateczny uważam za dodatni bo nie zapomnisz lekcji i teraz nikt Ci już nie wciśnie kitu przynajmniej w zakresie wiedzy którą już łyknąłeś. Nie powinieneś moim zdaniem skreślać wszystkich forumowiczów. Przecież oczekiwałeś pomocy u tych których uważałeś nie wiedzieć czemu za ekspertów. Jeżeli tak jest to oni sami nie ośmieszą się pytaniem o cokolwiek. Takie pytanie może zadać co najwyżej inny "chłopek który kupił sobie laser". Nie mścij się na biedaku za bogatego. Niech Ci wystarczy satysfakcja z tego że udowodniłeś że wszystko jest możliwe. Także bez "ojców chrzestnych". Nie musisz z nikim dzielić się chwałą. To cenne.
Ostatnio zmieniony 08 lis 2008, 00:11 przez diodas1, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 7737
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
gratuluję skoro działa to znaczy że teraz Ty jesteś fachowcem od tych spraw .
Teraz Twoją sprawą jest to czy będziesz chciał pomagać czy nie .
Podejrzewam że nikt Ci po prostu nie odpowiedział bo nikt nic nie wie .
Co poniektórzy z kol. poruszają się na dość wysokim stopniu teorii .
Osobiście to czy jacyś " zawodowcy " prowadzą walkę na forum interesuje mnie tyle co nic .
Sam założyłem może z 4 tematy - reszta postów to właśnie chęć pomocy .
Tak więc uogólnianie jest trochę nie na miejscu .
Zapewniam Cię że takich którzy pomagają bezinteresownie jest wielu - świat nie jest aż taki zły .
Czasami ( chyba zawsze )lepiej do czegoś dojść samemu niż słuchać rad " mędrców " teoretyków .
pozdrawiam .
gratuluję skoro działa to znaczy że teraz Ty jesteś fachowcem od tych spraw .
Teraz Twoją sprawą jest to czy będziesz chciał pomagać czy nie .
Podejrzewam że nikt Ci po prostu nie odpowiedział bo nikt nic nie wie .
Co poniektórzy z kol. poruszają się na dość wysokim stopniu teorii .
Osobiście to czy jacyś " zawodowcy " prowadzą walkę na forum interesuje mnie tyle co nic .
Sam założyłem może z 4 tematy - reszta postów to właśnie chęć pomocy .
Tak więc uogólnianie jest trochę nie na miejscu .
Zapewniam Cię że takich którzy pomagają bezinteresownie jest wielu - świat nie jest aż taki zły .
Czasami ( chyba zawsze )lepiej do czegoś dojść samemu niż słuchać rad " mędrców " teoretyków .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2135
- Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:41
- Lokalizacja: Szczecin
I tam troszke przesadzaszmodyo pisze:Miesiąc temu prosiłem forumowiczów o pomoc w składaniu lasera i
pomimo faktu że przez miesiąc , nikomu na tym forum nie chciało się mi pomóc
znalazłem w necie potrzebne informacje i mój laserek chodzi
ładnie działa też płynna regulacja mocy
Poczytaj sobie forum i zobaczysz że lasery to raczej "cięzki " problem
Chetnie bym Ci pomógł ale nie mam zielonego pojecia na ten temat
Niestety ale jestem amatorem i "majsterkowiczem" więc moja wiedza jak pewnie i wielu kolegów z forum nie jest aż tak rozległa żeby zabierać głos w każdej sprawie.
Poza tym miesiąc to elspresowe tempo więc może nikt Ci nie zdążył pomóc
Nie zrażaj się i nie bądź mściwy

pomóż innym

Daj więcej fotek miło popatrzyć na fajną maszynkę
Gratkulacje i powodzenia
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1037
- Rejestracja: 01 kwie 2006, 22:08
- Lokalizacja: Wroclaw
- Kontakt:
Ja wlasnie drapie pierdzielone sciany ze starej farby. Bardzo proste zadanie.... Czy ktos chetny do pomocy?
Tez pewnie sie nie doczekam odpowiedzi, bo zadalem zbyt proste pytanie
Chyba nie myslisz, ze ktos Ci nie pomogl ze zlosliwosci lub lenistwa? Tak jak kolega ARGUS napisal - raczej malo tutaj osob, ktore wiedza cos wiecej o laserach... Lepiej zeby nikt nie znajacy sie na temacie nie doradzal w takiej sprawie. Wolalbys zebym Ci powiedzial jakie kabelki masz podlaczyc do zasilacza jak tego nie wiem?
No to teraz gratuluje zgrabnej maszyny.

Tez pewnie sie nie doczekam odpowiedzi, bo zadalem zbyt proste pytanie

Chyba nie myslisz, ze ktos Ci nie pomogl ze zlosliwosci lub lenistwa? Tak jak kolega ARGUS napisal - raczej malo tutaj osob, ktore wiedza cos wiecej o laserach... Lepiej zeby nikt nie znajacy sie na temacie nie doradzal w takiej sprawie. Wolalbys zebym Ci powiedzial jakie kabelki masz podlaczyc do zasilacza jak tego nie wiem?
No to teraz gratuluje zgrabnej maszyny.
>>>>>>>>>> GELO <<<<<<<<<<
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 127
- Rejestracja: 21 wrz 2008, 11:01
- Lokalizacja: kraków
Dosłowne rozumienie mojego pierwszego postu jest błedem.
Celem było pokazanie jak nie należy postepować
a nie jak będę postępować.
To trochę tak jak w matematyce dowód przez udowodnienie zaprzeczenia.
Celem było pokazanie jak nie należy postepować
a nie jak będę postępować.
To trochę tak jak w matematyce dowód przez udowodnienie zaprzeczenia.
jadną z korzyści efektu cieplarnianego jest fakt że ludzkośc będzie mogła wyprodukować więcej laserów CO2
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 151
- Rejestracja: 20 lut 2009, 17:00
- Lokalizacja: Chorzów
Gratulacje
Ja właśnie przerabiam swój chiński laser . Też jakoś nikt nie chce się podzielić wiadomościami. Może ty mi powiesz jakiego używasz programu, bo ten co mam też chińczyk nie obsługuje wektorów.
KW
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 109
- Rejestracja: 25 gru 2007, 14:31
- Lokalizacja: Sosnowiec