Czernienie stali

Szukasz informacji o silniku, scalaku czy innym elemencie to podaj symbol, i inne oznaczenia a moze ktos coś ci znajdzie

Autor tematu
Rocol
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 6
Posty: 97
Rejestracja: 08 lip 2017, 21:42
Lokalizacja: bychawa

Czernienie stali

#1

Post napisał: Rocol » 06 mar 2024, 21:33

Znalazłem na yt filmik odnośnie czernienia, boję się na razie próbować bo nie wiadomo co gość tak naprawdę wymieszał.
czy to jest możliwe mieszając z wodą NaOH - KNO3 i gotuje to ...
Próbował ktoś, nie wybuchnie?




Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 7887
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Czernienie stali

#2

Post napisał: tuxcnc » 06 mar 2024, 22:02

Rocol pisze:
06 mar 2024, 21:33
Próbował ktoś, nie wybuchnie?
Może wybuchnąć i nieźle poparzyć, choć to oczywiście nie jest żadna bomba.
To jest mieszanina ługu sodowego (silnie żrący), azotanów i azotynów z wodą (to azotyny dają głęboką czerń, azotany raczej kolor brązowy)
Problem polega na tym, że temperatura jest dość wysoka, rzędu 150 °C, woda intensywnie paruje, a jej uzupełnienie jest trudne i ryzykowne...
Ale przy zachowaniu zdrowego rozsądku i środków ochrony osobistej (okulary, rękawice, odpowiednia odzież) jest to jak najbardziej wykonalne.
Kiedyś to robiłem, krzywdy sobie nie zrobiłem, a efekt był zadowalający.


Autor tematu
Rocol
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 6
Posty: 97
Rejestracja: 08 lip 2017, 21:42
Lokalizacja: bychawa

Re: Czernienie stali

#3

Post napisał: Rocol » 07 mar 2024, 10:03

W jakich proporcjach to mieszałeś i jak długo trzymałeś detal?


pavyan
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 756
Rejestracja: 12 paź 2018, 21:36

Re: Czernienie stali

#4

Post napisał: pavyan » 07 mar 2024, 13:39

W sieci jest trochę informacji, masz tu jeden z pdf-ów:
https://mlodytechnik.pl/files/rhr/83-nw ... metali.pdf
W artykule w zasadzie nie ma istotnych ostrzeżeń (kilka wymienił tuxcnc) - powtórzę: te roztwory są ekstremalnie żrące i wrzą w temperaturze o wiele wyższej niż 100°C, więc wody szybko ubywa i temperatura rośnie powyżej zalecanej. Trzeba więc stale dodawać wody - ale to niebezpieczne, ponieważ wrzący roztwór pryska. Dodaje się wodę lejąc po ścianie naczynia i bardzo powoli, małymi porcjami; temperaturę można mierzyć termoparą K w pancerzu i multimetrem z pomiarem temperatury.
Można tablicowym termometrem elektronicznym do 300 °C za 30-50zł, ale one mają przeważnie sondy z krótkim pancerzem - płyn może wniknąć do wnętrza, a izolacja zostać zniszczona, trzeba być ostrożnym i/lub to jakoś zabezpieczyć.
Są też termometry igłowe, z długimi sondami (nawet 500mm) do pomiaru temperatury żywności - ale nie pamiętam, jaki mają zakres pomiaru, czy wystarczający.
Składniki kąpieli są do kupienia choćby na allegro.
Pomogłem? Kliknij, proszę :-)

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 7887
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Czernienie stali

#5

Post napisał: tuxcnc » 07 mar 2024, 14:28

To jest dość stary artykuł, od tamtej pory wprowadzono nowe nazewnictwo chemiczne.
Oczywiście nie zmienia to samego procesu, wzory chemiczne są takie same, ale odczynniki mogą występować w handlu pod innymi nazwami...


rynio_di
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1494
Rejestracja: 03 gru 2005, 23:44
Lokalizacja: lublin

Re: Czernienie stali

#6

Post napisał: rynio_di » 07 mar 2024, 18:42

Nie będziesz miał nadmiernego odparowania jeżeli zastosujesz pokrywkę z możliwością ściekania odparowanej wody z powrotem do roztworu. Ja mam taką i nie dolewam wody podczas procesu czernienia . Temperaturę kontroluję takim sprzętem z marketu , kolec i przewód w oplocie z 50 cm. Możesz robić w podwójnej kąpieli ,druga o troszkę większym stężeniu . A azotyn możesz mieszać z azotynem , daję ładną powłokę .


Staszek_Staszek
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 1
Posty: 43
Rejestracja: 22 kwie 2023, 11:21

Re: Czernienie stali

#7

Post napisał: Staszek_Staszek » 07 mar 2024, 23:00

Małe przedmioty stalowe czasem nagrzewam nad gazem do kilkuset stopni, nie do czerwonego żaru.
Przeważnie ładnie ciemnieje. Powłoka nie zawsze jest czarna czarna ale jest dość trwała i estetyczna.
Mi akurat nie o estetykę chodziło ale jak robię coś precyzyjnego to nie lubię jak mi się narzędzie błyszczy.

Ta kąpiel na wodorotlenku sodu może prysnąć w oko.
Okulary są niezbędne.
Przedmiot powinien być tak chwytany aby nie spadł do kąpieli bo chlapnie.
Wodorotlenek i azotyn muszą być odpowiednio bezpiecznie przechowywane.
Ten człowiek co zmarł ostatnio po zjedzeniu galarety, pisano że azotynem się zatruł.


pavyan
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 756
Rejestracja: 12 paź 2018, 21:36

Re: Czernienie stali

#8

Post napisał: pavyan » 07 mar 2024, 23:17

Przedmioty najlepiej mieć powiązane drutem albo zawieszone na drucie, może być nawojowy miedziany, ale goły (do śrubek/wkrętów/drobnicy), może być cienki stalowy zwykły, może być drut spawalniczy kwasoodporny ⌀0,8mm lub cieńszy, jeśli się trafi.
Wtedy łatwo jest skontrolować postępy procesu, bo szukanie detali np. pincetą w nieprzeźroczystej, wrzącej i żrącej zupie jest mało przyjemne i efektywne.
Pomogłem? Kliknij, proszę :-)


Autor tematu
Rocol
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 6
Posty: 97
Rejestracja: 08 lip 2017, 21:42
Lokalizacja: bychawa

Re: Czernienie stali

#9

Post napisał: Rocol » 10 mar 2024, 21:08

Rozum,iem, że na takim zwykłym palniku gazowym nie da rady? jak uzyskać 150 stopni?

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 7887
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Czernienie stali

#10

Post napisał: tuxcnc » 10 mar 2024, 21:36

Rocol pisze:
10 mar 2024, 21:08
Rozum,iem, że na takim zwykłym palniku gazowym nie da rady?
Nie rozumiesz.
Jak coś wrze, to ma stałą temperaturę.
Tutaj niezupełnie stałą, bo skład roztworu się zmienia w miarę odparowania wody, ale to nie są zmiany nagłe.
Tak więc można użyć dowolnego źródła ciepła, także palnika gazowego.
Termometr warto mieć, ale bez niego też można sobie poradzić.
Jak masz podany skład kąpieli, to taka kąpiel będzie wrzała w ściśle określonej temperaturze, a jej pomiar niczego Ci nie da.
Problem dopiero się zacznie, gdy pewna ilość wody odparuje, ale znowu można sobie poradzić bez termometru, bo wystarczy naczynie zważyć i będzie wiadomo ile wody ubyło.
Mówiąc w skrócie, szukasz sztucznych problemów, zamiast martwić się tym co najważniejsze - tym żeby nie zrobić sobie paskudnej pamiątki na resztę życia...
Kup potrzebne odczynniki, grube gumowe rękawice, okulary a'la gogle, nieprzemakalny fartuch, zrób małą ilość kąpieli w małym naczyniu, spróbuj poczernić jakiś ścinek blachy - zobaczysz jak ten zajzajer się zachowuje i na co trzeba uważać.
Jak zaczniesz od kilku litrów to pewnie skończy się to wypadkiem.
I to tyle na ten temat.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Informacji na temat...”