Wiertarka kolumnowa - którą wybrać
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 48
- Rejestracja: 15 sie 2021, 13:22
Wiertarka kolumnowa - którą wybrać
Witam serdecznie,
Przed zadaniem pytania, poprzeglądałem chwilę forum. Poszukuję do zastosowań hobbystycznych (bardzo lubię pracować w metalu i co chwila coś wymyślam), wiertarki kolumnowej. Niestety nawet przy bardzo wprawnej ręce, rzadko udaje mi się wywiercić osiowo otwór. Nawet po na punktowaniu, wiercąc z ręki, zawsze gdzieś lekko ściągnie. A nieraz wykonuję jakieś rzeczy wymagające precyzji w wierceniu otworów i jest kłopot. Budżet jaki mam, pozwala mi raczej poruszać się w maszynach używanych. Znalazłem kilka ogłoszeń tzw Zosiek (ZX7016) ale po przeczytaniu ponad 100 stron z opiniami o tej wiertarce, nie wiem czy to będzie dobry wybór. Wiele osób narzeka na luzy. A jeszcze wrócę do budżetu bo napisałem że szukam używki ale nie powiedziałem ile chcę wydać. Na zakup planuję przeznaczyć 2000, góra 2500zł. Myślałem też o starej polskiej wiertarce WS15 ale to kawał kloca jest. W dodatku silnik na 400V a ja w miejscu gdzie chcę ją postawić, niestety nie mam podłączenia do siły. Musiał bym ciągnąć instalację bo rozkładać za każdym razem przewodu to mi się nie uśmiecha. Podpowiecie czym jeszcze warto się w takim budżecie zainteresować? Tak jak wspomniałem silnik raczej na 230V i nie potrzebuję żadnych innych bajerów typu frezarka itd. Zależy mi stricte na wierceniu .
Przed zadaniem pytania, poprzeglądałem chwilę forum. Poszukuję do zastosowań hobbystycznych (bardzo lubię pracować w metalu i co chwila coś wymyślam), wiertarki kolumnowej. Niestety nawet przy bardzo wprawnej ręce, rzadko udaje mi się wywiercić osiowo otwór. Nawet po na punktowaniu, wiercąc z ręki, zawsze gdzieś lekko ściągnie. A nieraz wykonuję jakieś rzeczy wymagające precyzji w wierceniu otworów i jest kłopot. Budżet jaki mam, pozwala mi raczej poruszać się w maszynach używanych. Znalazłem kilka ogłoszeń tzw Zosiek (ZX7016) ale po przeczytaniu ponad 100 stron z opiniami o tej wiertarce, nie wiem czy to będzie dobry wybór. Wiele osób narzeka na luzy. A jeszcze wrócę do budżetu bo napisałem że szukam używki ale nie powiedziałem ile chcę wydać. Na zakup planuję przeznaczyć 2000, góra 2500zł. Myślałem też o starej polskiej wiertarce WS15 ale to kawał kloca jest. W dodatku silnik na 400V a ja w miejscu gdzie chcę ją postawić, niestety nie mam podłączenia do siły. Musiał bym ciągnąć instalację bo rozkładać za każdym razem przewodu to mi się nie uśmiecha. Podpowiecie czym jeszcze warto się w takim budżecie zainteresować? Tak jak wspomniałem silnik raczej na 230V i nie potrzebuję żadnych innych bajerów typu frezarka itd. Zależy mi stricte na wierceniu .
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1240
- Rejestracja: 15 gru 2014, 23:03
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wiertarka kolumnowa - którą wybrać
Raczej potrzebujesz wiertarki stołowej a nie kolumnowej. W granicach 2 tyś zł nic lepszego jak polska WS-15 nie znajdziesz, silnik w przypadku tej wiertarki to szczegół, zwykły łapowy silnik więc bez problemu podmienisz na coś na 230v.
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 48
- Rejestracja: 15 sie 2021, 13:22
Re: Wiertarka kolumnowa - którą wybrać
No właśnie szukam i czytam i chyba faktycznie nic sensowniejszego jak WS15 w tym budżecie nie znajdę. Są jeszcze na OLX jakieś stare niemieckie wiertarki, coś właśnie a'la WS15 ale obawiam się, że może być później do nich problem z częściami jak to produkcja z lat '80.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1940
- Rejestracja: 21 gru 2015, 11:22
- Lokalizacja: Lublin
Re: Wiertarka kolumnowa - którą wybrać
ws15 jest fajna ale niska, przy takiej konstrukcji aż kusi użyć stolika krzyżowego, a tam nie ma jak bo zaraz wysokość robocza się kończy.
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 48
- Rejestracja: 15 sie 2021, 13:22
Re: Wiertarka kolumnowa - którą wybrać
A czy w budżecie do 2500zł coś wyższego da się znaleźć?
Kurcze, albo może faktycznie kupię tą zośkę. Tu na forum ludzie piszą, że po drobnych modyfikacjach jest to całkiem niezła maszyna i naprawdę daje radę.
Kurcze, albo może faktycznie kupię tą zośkę. Tu na forum ludzie piszą, że po drobnych modyfikacjach jest to całkiem niezła maszyna i naprawdę daje radę.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1113
- Rejestracja: 15 sie 2017, 08:03
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Wiertarka kolumnowa - którą wybrać
Da się, ale nie tak od razu. Trzeba trochę posiedzieć i poszukać, się co jakiś czas pojawia się interesujące ogłoszenia. Niestety rzadko kiedy ogłoszenie jest akurat wtedy, kiedy chciałbyś je znaleźć, z reguły też długo nie wisi.dariusz62 pisze:A czy w budżecie do 2500zł coś wyższego da się znaleźć?
Pozdrawiam.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1240
- Rejestracja: 15 gru 2014, 23:03
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wiertarka kolumnowa - którą wybrać
szopenn pisze:ws15 jest fajna ale niska, przy takiej konstrukcji aż kusi użyć stolika krzyżowego, a tam nie ma jak bo zaraz wysokość robocza się kończy.
Do wiercenia jest wystarczająca i się nie wygina jak gów** typu zośka. Wiertarka to wiertarka a nie jakieś przeszczepy ze stolikami
-
- Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 43
- Rejestracja: 22 kwie 2023, 11:21
Re: Wiertarka kolumnowa - którą wybrać
Ja nie miałem szczęścia trafić na polską i kupiłem chińską za niecałe 400 zł.
Wymieniłem kolumnę, podstawę i stolik. Jak dla mnie teraz jest wystarczająco sztywna.
Jedyny problem że teraz nie dam rady postawić jej na biurko bo się zbyt ciężka zrobiła.
Na razie nie jest stołowa tylko podłogowa.
Myślę o jakimś stoliczku na kółkach.
Dołożyłem 300 zł.
Wymieniłem kolumnę, podstawę i stolik. Jak dla mnie teraz jest wystarczająco sztywna.
Jedyny problem że teraz nie dam rady postawić jej na biurko bo się zbyt ciężka zrobiła.
Na razie nie jest stołowa tylko podłogowa.
Myślę o jakimś stoliczku na kółkach.
Dołożyłem 300 zł.
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 14
- Rejestracja: 23 lip 2013, 07:36
- Lokalizacja: Piła
Re: Wiertarka kolumnowa - którą wybrać
Witam. Ja bym jeszcze zainteresował się wiertarką WE25, ewentualnie WE20 że stożkiem MK3.W tej cenie znajdziesz coś i ma większe możliwości.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 984
- Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Wiertarka kolumnowa - którą wybrać
Jedyna właściwa opcja, to WS-16 i pokrewne.
Jak za niska, bo stół krzyżowy chcesz założyć, to kostka prostopadłościenna z otworami pomiędzy słup i podstawę wystarczy i jest wyżej.
Silnika nie wymieniaj, tylko falownik załóż. To jest tylko 0.7 kW, albo 0.55 kW, więc falownik za grosze kupisz.
A momentu i charakterystyki silnika trójfazowego nic nie zastąpi. Do tego zyskasz regulacje obrotów pokrętełkiem, a nie majtaniem paskami.
Oczywiście koła pasowe zostaw w oryginale. Przy skrajnych sytuacjach przydaje się zarówno moment obrotowy dla wiercenia wiertłem 20 mm w stali, lub przydają się obroty do wiercenia wiertłami średnic 1 mm.....
Część do WS-15 nie brakuje na rynku. Choć ceny często są wyższe dużo niż dorobienie własnym sumptem. No i nie zawsze części zamienne pasują jeden do jeden do egzemplarza wiertarki jaki akurat masz w warsztacie. Nie zapominajmy, że 40 lat temu produkowały do ZDZty i przyszkolne warsztaty. Najczęściej trzeba "ustawić" prostopadłość osi wrzeciona do stołu, choć daje się to ogarnąć bez wielkiej technologii.
Jak za niska, bo stół krzyżowy chcesz założyć, to kostka prostopadłościenna z otworami pomiędzy słup i podstawę wystarczy i jest wyżej.
Silnika nie wymieniaj, tylko falownik załóż. To jest tylko 0.7 kW, albo 0.55 kW, więc falownik za grosze kupisz.
A momentu i charakterystyki silnika trójfazowego nic nie zastąpi. Do tego zyskasz regulacje obrotów pokrętełkiem, a nie majtaniem paskami.
Oczywiście koła pasowe zostaw w oryginale. Przy skrajnych sytuacjach przydaje się zarówno moment obrotowy dla wiercenia wiertłem 20 mm w stali, lub przydają się obroty do wiercenia wiertłami średnic 1 mm.....
Część do WS-15 nie brakuje na rynku. Choć ceny często są wyższe dużo niż dorobienie własnym sumptem. No i nie zawsze części zamienne pasują jeden do jeden do egzemplarza wiertarki jaki akurat masz w warsztacie. Nie zapominajmy, że 40 lat temu produkowały do ZDZty i przyszkolne warsztaty. Najczęściej trzeba "ustawić" prostopadłość osi wrzeciona do stołu, choć daje się to ogarnąć bez wielkiej technologii.
"W życiu piękne są tylko chwile...."