LinuxCNC na USB lub Ethernet - reaktywacja

Dyskusja na temat Linumeric-LPT

Dyskusje dotyczące działania obsługi programu LinuxCNC

atom1477
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 3777
Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
Lokalizacja: ::

Re: LinuxCNC na USB lub Ethernet - reaktywacja

#91

Post napisał: atom1477 » 29 gru 2023, 21:24

drzasiek90 pisze:
29 gru 2023, 20:59
Bo tak się robi, jeśli jest pewna dobrowolność konfiguracji.
Dobrowolność?




Autor tematu
drzasiek90
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 72
Posty: 2337
Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
Lokalizacja: Jodlowa
Kontakt:

Re: LinuxCNC na USB lub Ethernet - reaktywacja

#92

Post napisał: drzasiek90 » 29 gru 2023, 22:23

Chodziło o dowolność 😁
Jeśli masz ściśle określone funkcje które muszą być podłączone go konkretnych urządzeń sprzętowych, to nie ma wyjścia, trzeba kombinować ze ścieżkami. Ale jeśli mam wejścia/wyjścia z własnymi oznaczeniami to przecież wszystko jedno czy input7 będzie na E5 czy C10.
Tak samo bez znaczenia, czy funkcja alternatywna enkoder, wejście A będzie na input5 czy na input13.


atom1477
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 3777
Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
Lokalizacja: ::

Re: LinuxCNC na USB lub Ethernet - reaktywacja

#93

Post napisał: atom1477 » 30 gru 2023, 09:36

Ale funkcje alternatywne mają tylko po 3...4 piny do wyboru. Nie można wybierać spośród wszystkich pinów procesora.


Autor tematu
drzasiek90
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 72
Posty: 2337
Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
Lokalizacja: Jodlowa
Kontakt:

Re: LinuxCNC na USB lub Ethernet - reaktywacja

#94

Post napisał: drzasiek90 » 30 gru 2023, 10:12

Chyba się nie dogadujemy 😁
Wiem jak działają funkcje alternatywne w stm32.
Ale nie ma żadnego powodu, aby te funkcję miały być na określonych pozycjach na złączu płyty. Mogą być w dowolnym miejscu, tak jak wyjdzie z układu. Czy enkoder bedzie do podłączenia na górze, na środku czy na dole płyty nie ma żadnego znaczenia. Będzie napisane w instrukcji która funkcja na jakich pinach.
To jest ta dowolność o której mówię.


atom1477
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 3777
Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
Lokalizacja: ::

Re: LinuxCNC na USB lub Ethernet - reaktywacja

#95

Post napisał: atom1477 » 30 gru 2023, 10:15

Mi chodziło czy pary A/B są obok siebie. Czy np. nie ma tak że A będzie na pinie 10, a B dopiero na 12. A 11 to będzie coś innego.
No i dowolności tutaj nie ma. Jest spory wybór, ale nie całkowita dowolność. No i to musisz ustawić w kodzie. Chyba nie robisz możliwości konfiguracji przez użytkownika?

Albo jeszcze inaczej. Ciekawi mnie czy posprawdzałeś gdzie trafiają te funkcje alternatywne (w trakcie projektowania PCB).
Czy nie, i założyłeś że gdzieś tam przecież i tak trafią. I że nie ma się co martwić na zapas, bo to dopiero prototyp.
Może się okazać że oczywiście gdzieś trafią, ale na piny wyjściowe. A wtedy nijak tego nie skonfigurujesz. One muszą trafić na piny wejściowe (te Twoje na złączach ARK).


Autor tematu
drzasiek90
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 72
Posty: 2337
Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
Lokalizacja: Jodlowa
Kontakt:

Re: LinuxCNC na USB lub Ethernet - reaktywacja

#96

Post napisał: drzasiek90 » 30 gru 2023, 10:41

Dowolność była dla mnie przy projektowaniu PCB. Nadal się nie rozumiemy :)
Dla użytkownika jakaś dowolność także będzie, na pewno co możliwe i użyteczne będzie można pokonfigurować samemu.
Ot chociażby to, że dane wejście ma być analogowe czy cyfrowe lub czy ma być włączony moduł enkodera (lub inny) na tych wejścia czy ma być to zwykłe wejście.
Trochę tych płytek projektuję, dlatego mam wypracowane pewne schematy działania i przyzwyczajenia.
Gdzie się da uprościć, tam trzeba uprościć. Płytka, która posiada pokrosowane ścieżki, posiekane po kilku warstwach tylko po to, aby 2 piny były obok siebie (mimo, że wcale nie muszą) na złączu, na pewno nie jest płytką lepszą chociażby pod względem EMC. Ale nie o to tu chodzi.
Piny alternatywne do których podłącza się sygnały enkodera to są sprzętowe wejścia timmera i są obok siebie na obudowie LQFP100 a te jak widać z PCB są obok siebie na złączach śrubowych.
Chociaż ja uważam (jak narazie), że taki odczyt enkodera i przesyłanie do LinuxCNC jest mniej użyteczne, niż odczyt z portu LPT. Po pierwsze nie ma sygnału Z a index jest niezbędny do ruchów synchronicznych. Można index czytać inaczej, emulować itd. ale to również implikuje kolejne problemy.
Po ile enkoderów używacie na maszynach i do czego?


atom1477
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 3777
Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
Lokalizacja: ::

Re: LinuxCNC na USB lub Ethernet - reaktywacja

#97

Post napisał: atom1477 » 30 gru 2023, 10:49

Ok. Tyle chciałem wiedzieć :D
Choć trochę się nie zgodzę co do projektowania PCB.


Autor tematu
drzasiek90
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 72
Posty: 2337
Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
Lokalizacja: Jodlowa
Kontakt:

Re: LinuxCNC na USB lub Ethernet - reaktywacja

#98

Post napisał: drzasiek90 » 30 gru 2023, 10:50

atom1477 pisze:
30 gru 2023, 10:15
Albo jeszcze inaczej. Ciekawi mnie czy posprawdzałeś gdzie trafiają te funkcje alternatywne (w trakcie projektowania PCB).
Czy nie, i założyłeś że gdzieś tam przecież i tak trafią. I że nie ma się co martwić na zapas, bo to dopiero prototyp.
Aż takiego przypadku to tutaj nie ma.
Z grubsza ważne rzeczy są sprawdzone.
Natomiast tak jak pisałem wcześniej, mam pewien pomysł na to w głowie, lecz wymaga on weryfikacji podczas pisania programu i może okazać się, że trzeba będzie zmieniać podejście. Mnie ciągle podoba się obsługa portu równoległego, ponieważ cała funkcjonalność siedzi w LinuxCNC a nie jest przenoszona na zewnętrzne urządzenie.
Przez port LPT naprawdę można wiele.
Jak narazie ja spotkałem tylko jedną przeszkodę.niedogodność wynikającą z korzystania z portu LPT a mianowicie generowanie sygnału PWM. Generalnie działa, ale aby uzyskać sensowną rozdzielczość, trzeba ustawić niską częstotliwość a jak wiadomo niska częstotliwość (w paśmie słyszalnym) jest nieprzyjemna dla uszu, gdy steruje się np. silnikiem.
Co do całej reszty, wszystko na LPT jest wystarczające. Enkodery czyta, czujniki czyta, krokiem steruje.
Istotne według mnie są rzeczy, których na LPT nie ma lub są ograniczone, czyli np. wyjścia PWM (jak wyżej), wejścia/wyjścia analogowe. Noi cała reszta standardowych wejść/wyjść wolnych, które służą do sterowania różnymi pierdołkami.

Dodane 38 sekundy:
atom1477 pisze:
30 gru 2023, 10:49
Choć trochę się nie zgodzę co do projektowania PCB.
Rozwiń, każda dyskusja coś wnosi.


atom1477
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 3777
Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
Lokalizacja: ::

Re: LinuxCNC na USB lub Ethernet - reaktywacja

#99

Post napisał: atom1477 » 30 gru 2023, 10:55

drzasiek90 pisze:
30 gru 2023, 10:50
Rozwiń, każda dyskusja coś wnosi.
Napisałeś "ścieżki posiekane po kilku warstwach".
Gdyby ta płytka miała kilka warstw (w sensie, więcej niż dwie), to siekanie ścieżek nic by nie pogarszało. A przynajmniej nie musiałoby pogarszać, gdyby stosować się do zasad projektowania PCB.
Ja też projektuję PCB, i wiem że nawet na 2 warstwach da się dość dobrze przemieszać kolejność połączeń. I to używając tylko jednej warstwy jako sygnałowa, a drugiej jako płaszczyzna masy.
Oczywiście jak nie ma potrzeby mieszać, to się nie miesza. Jak uznałeś że tutaj nie musisz mieszać bo konfigurowanie z softu będzie wystarczające, to ok.


Autor tematu
drzasiek90
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 72
Posty: 2337
Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
Lokalizacja: Jodlowa
Kontakt:

Re: LinuxCNC na USB lub Ethernet - reaktywacja

#100

Post napisał: drzasiek90 » 30 gru 2023, 11:02

atom1477 pisze:
30 gru 2023, 10:55
Gdyby ta płytka miała kilka warstw (w sensie, więcej niż dwie), to siekanie ścieżek nic by nie pogarszało. A przynajmniej nie musiałoby pogarszać, gdyby stosować się do zasad projektowania PCB.
Szkół jest wiele a co szkolący to inne zasady.
Byłem na kilku szkoleniach odnośnie projektowania PCB pod kątem EMC i powiem szczerze, że trzeba nieco wypośrodkować to co mówią szkolący, bo w niektórych sprawach mają naprawdę całkowicie odmienne podejście.
Trzeba także wypracować własne "zasady" bo te "uniwersalne" nie zawsze się sprawdzają.
atom1477 pisze:
30 gru 2023, 10:55
Oczywiście jak nie ma potrzeby mieszać, to się nie miesza.
No tutaj właśnie nastąpiła ta okoliczność :)
A ja nie lubię komplikować płytki ani trochu bardziej, niż to jest konieczne.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „LinuxCNC (dawniej EMC2)”