JAKA OBRABIARKA - OBRÓBKA TARCZY HAMULCOWEJ
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 590
- Rejestracja: 29 lip 2007, 10:49
- Lokalizacja: wieluń-eslov
Re: JAKA OBRABIARKA - OBRÓBKA TARCZY HAMULCOWEJ
Jaka obrabiarka do tarczy? - jaka jest dostępna.
Jeśli ilość sporadyczna to nawet na konwencjonalnej maszynie to zrobisz, jak masówka to linia wyspecjalizowana.
Podawanie konkretnej maszyny mija się z celem i jest bezsensowne.
Nawet na frezarce 3 osiowej zrobisz takie tarcze.
Jeśli ilość sporadyczna to nawet na konwencjonalnej maszynie to zrobisz, jak masówka to linia wyspecjalizowana.
Podawanie konkretnej maszyny mija się z celem i jest bezsensowne.
Nawet na frezarce 3 osiowej zrobisz takie tarcze.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3052
- Rejestracja: 21 sty 2020, 17:48
- Lokalizacja: Toruń miasto Tadeusza R
Re: JAKA OBRABIARKA - OBRÓBKA TARCZY HAMULCOWEJ
no raczej nie od początku wymyślenia hamulców jest jedna zasada obrabiamy powierzchnie cierne i otworu z jednego zamocowania .Bez względu czy to tokarka konwencjonalna czy automat z robotem kukaBandito pisze:Natomiast koledze tristar0 chyba coś się pomyliło

Mam wyrypane na wszelkiej maści proroków ,mędrców i wszystkich którzy stawiają się ponad innymi ,i tak ich zjedzą robaki
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 5773
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: JAKA OBRABIARKA - OBRÓBKA TARCZY HAMULCOWEJ
To akurat ładnie widać na filmiku, od tego momentu:
https://youtu.be/A1wWLq8ZsaU?si=NAutbXleU0kSOgD1&t=248
Szkoda, że co niektórzy naprawdę dobre materiały pomijają i sami próbują coś wymyślać.
https://youtu.be/A1wWLq8ZsaU?si=NAutbXleU0kSOgD1&t=248
Szkoda, że co niektórzy naprawdę dobre materiały pomijają i sami próbują coś wymyślać.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2568
- Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
- Lokalizacja: Mszczonów
Re: JAKA OBRABIARKA - OBRÓBKA TARCZY HAMULCOWEJ
Witam
Tak na początku jak to czytam to mam wrażenie, że to jest jakiś "slogan reklamowy" lub próba "wyżebrania" sposobu na produkcję. A może trzeba określić co jest tą obróbką - od studenta to raczej wymagane.
Jeżeli tarcza jest wentylowana nie tylko bokami to raczej musi być odlew. I tu od razu napiszę, że te miejsca też trzeba oczyścić z naddatku - i nie mam tu na myśli otworów bocznych. A dopiero obrabiać tarczę do piasty - ustawiać tarczę do piasty. Jak tarcza zostanie "ustawiona" do piasty wtedy można ją tyczyć czy frezować - chodzi o powierzchnie do których "dotykają" klocki. Ktoś kto przetaczał tarcze hamulcowe wie, że nie można jej zamontować w uchwycie tokarki czy położyć na stole frezarki bo po obróbce wyjdzie zwykły złom.
Do autora tematu
Nie bardzo można się zorientować czy Twój projekt tarczy hamulcowej jest prawidłowy bo na rysunku który zamieściłeś tego nie widać. Co prawda widać z jakiego to pojazdu ale pewne niejasności są. Moim zdaniem powinieneś udać się do tokarza i spytać oraz popatrzeć jak on przetacza starą tarczę hamulcową. Wtedy ta operacja bardzo dużo Ci wyjaśni.
robert
Tak na początku jak to czytam to mam wrażenie, że to jest jakiś "slogan reklamowy" lub próba "wyżebrania" sposobu na produkcję. A może trzeba określić co jest tą obróbką - od studenta to raczej wymagane.
Jeżeli tarcza jest wentylowana nie tylko bokami to raczej musi być odlew. I tu od razu napiszę, że te miejsca też trzeba oczyścić z naddatku - i nie mam tu na myśli otworów bocznych. A dopiero obrabiać tarczę do piasty - ustawiać tarczę do piasty. Jak tarcza zostanie "ustawiona" do piasty wtedy można ją tyczyć czy frezować - chodzi o powierzchnie do których "dotykają" klocki. Ktoś kto przetaczał tarcze hamulcowe wie, że nie można jej zamontować w uchwycie tokarki czy położyć na stole frezarki bo po obróbce wyjdzie zwykły złom.
Do autora tematu
Nie bardzo można się zorientować czy Twój projekt tarczy hamulcowej jest prawidłowy bo na rysunku który zamieściłeś tego nie widać. Co prawda widać z jakiego to pojazdu ale pewne niejasności są. Moim zdaniem powinieneś udać się do tokarza i spytać oraz popatrzeć jak on przetacza starą tarczę hamulcową. Wtedy ta operacja bardzo dużo Ci wyjaśni.
robert
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 792
- Rejestracja: 04 lut 2008, 20:26
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: JAKA OBRABIARKA - OBRÓBKA TARCZY HAMULCOWEJ
kubus838 pisze:zamieściłeś
kubus838 pisze:powinieneś
Zamieściłaś, powinnaś
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 5773
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: JAKA OBRABIARKA - OBRÓBKA TARCZY HAMULCOWEJ
Jest tyle filmów na ten temat, że trzeba naprawdę się starać, żeby nie zauważyć, jakie czynności są po kolei robione. Nawet po polsku gdzieś był film z serii "jak to jest zrobione".
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1678
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
- Lokalizacja: Wrocław
Re: JAKA OBRABIARKA - OBRÓBKA TARCZY HAMULCOWEJ
Sądzę, że to by pomogło gdyby były podstawy rozumienia pracy tokarza czy frezera. Ja te kilka dziesiątek lat temu na studiach też "odbębniłem" jakoś obróbkę skrawaniem bez zbytniego zrozumienia. To się odbijało potem czkawką zwłaszcza jak się pracowało na styku projektowania z wykonaniem. Ale jak wdepnąłem w obróbkę głębiej, to stwierdzam, że kilka lat przyglądania się z bliska nie daje tyle ile rok z łapami we wiórach. Więc nie szykowałbym tu superschematów, bo ona bez jakiegokolwiek kontaktu z takimi rzeczami to i tak pobieżnie tylko załapie a za chwilę jej wyleci z głowy co i dlaczego. To już chyba lepiej kupić rozwiązanie i zapomnieć.