bear pisze:
Re: Kompresor uniwersalny 50 L - dobry i niedrogi
Zgłoś ten postCytujCytuj#17Nieprzeczytany post napisał: bear » 13 lis 2023 12:41
szopenn pisze:
olego to jest dziadostwo jakich mało, raz że grzejnik, dwa to klucza udarowego tym nie zasilisz.
Klucza udarowego to nawet nie zasilisz sprężarką z zbiornikem 100l a co dopiero pierdziawką 50l która w rzeczywistości ma ~40l chyba że pasuje Ci odkręcanie 1 śruby i czekanie na ciśnienie. Puśc Polmo i chińczyka na pracy ciągłej (malowanie ze zbiornikiem 50l) i zobaczymy który dłużej wytrzyma.
Polmo nie ma szans do chińczyka, klucze udarowe 1/2 zapierdzielają na chińskiej 50tce aż miło i to na jednotłokowej. A ta dwutłokowa to już nic więcej do klucza nie trzeba. Po co zresztą baniak 100 czy 150L targać pod klucz udarowy? Jeśli kręcisz tiry calówką to co innego.
bear pisze:aj konkrety, co masz lepszego w chińce 2065 czy nawet 2090 (biorąc pod uwagę że to jednorazówki)?
Mam taką chinkę na kompresorze walter hd520, chodzi 20 lat i niejednokrotnie robiła za support przy piaskowaniu po 6h. Zresztą sama też na dyszy 3mm dzielnie piaskuje. Drugi kolega ma waltera gk1400 na pompie v707. Również ponad 20 lat - zero awarii lekko nie ma. NIe mam nic do zarzucenia tym kompresorom. WANa jakbym miał to od razu bym zamienił na chinkę, a widzę zę i chetnych by nie brakowało na taką zamianę - wielbicieli prlowskiego złomu nadal dostatek widzę;). W chince choćby mam realną wydajność 420L przy obrotach na pompie 800. Zrób to wanem z jego sprężynowymi wkładkami, tłoki spłyną.
Zresztą, po co mi jakiś plebiscyt z tobą. Nic mi z tego i tak nie przyjdzie. Przerobiłem kompresory o których tu mowa, swoje wiem.