Zabezpieczenia cewki przekazników - różnice

Na tym forum rozmawiamy o elektronice nie związanej bezpośrednio z tematem CNC
Awatar użytkownika

Autor tematu
Rafalgl
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1210
Rejestracja: 24 gru 2020, 01:43

Zabezpieczenia cewki przekazników - różnice

#1

Post napisał: Rafalgl » 23 maja 2023, 14:49

Jak zabezpieczacie wyjscia swoich obwodów z przekaznikiem przed przeciazeniami po wyłączeniu zasilania cewki? Wiem, że są moduły ochronne oparte o diodę Zenera, układ RC i warystor. Są też kompletne płytki - moduły przekaznikowe z transoptorami. Pomijam w pełni elektroniczne przekaźniki SSR. Od czego powinien zależeć typ wybranego zabezpieczenia? Jeszcze mam pytanie o warystor - jak wiadomo blokuje on duże prądy a przepuszcza niskie. Nie bardzo rozumiem jednak jak ma to chronić cewkę? O ile dioda Zenera przekierowuje impuls spowrotem na cewkę a RC ogólnie "wygładza", to taki warystor sprawi chyba jedynie że popłynie jeszcze większy prąd w obwodzie. Rozumiem, że może to jedynie szybciej wywalić bezpiecznik, tylko co w wypadku gdy chroniony obwód nie posiada bezpiecznika?


Kto pyta, nie błądzi.

Awatar użytkownika

grg12
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1670
Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
Lokalizacja: Wiedeń

Re: Zabezpieczenia cewki przekazników - różnice

#2

Post napisał: grg12 » 23 maja 2023, 21:52

Warystor nie "blokuje" żadnych prądów a dioda Zenera nie "przekierowuje" impulsu... Przepięcia na cewce nie "wywalą" bezpiecznika - ale mogą zniszczyć tranzystor sterujący cewką a ekstremalnych przypadkach - uszkodzić izolację cewki.
W bardzo dużym skrócie - cewki mają taką zabawną właściwość że nie da się szybko zmienić płynącego przez nie prądu - a jeśli się uprzesz i spróbujesz, potrafią wytworzyć wysokie napięcie i narobić szkód w okolicy.
Moja prywatna klasyfikacja "układów ochronnych":
Jeśli sterowanie idzie z czegoś drogiego - to na 100% dodam transoptor.
Jeśli prąd cewki jest niewielki albo bardzo rzadko przełączany i nie jest wymagana duża szybkość wyłączania (powiedzmy - nie robi mi różnicy czy rozłączy "teraz" czy za 100ms) to po prostu dodaję do cewki diodę prostowniczą (Flyback diode) i sprawa zamknięta (ta opcja w zasadzie pokrywa 90% zastosowań przekaźników).
Jeśli prąd jest mały ale musi szybko wygasnąć - diody zenera albo warystory.
Jeśli prąd jest duży albo przełączanie jest bardzo częste - układ diodą prostowniczą i członem RC

Sorry jeśli mało składnie napisane ale wino zaczyna działać...

Awatar użytkownika

Autor tematu
Rafalgl
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1210
Rejestracja: 24 gru 2020, 01:43

Re: Zabezpieczenia cewki przekazników - różnice

#3

Post napisał: Rafalgl » 29 maja 2023, 00:30

Dzięki, znacznie mi rozjaśniłeś temat, choć nadal nie bardzo kumam jak działa ten warystor... Odłączamy zasilanie, cewka się rozładowuje, następuje gwałtowny skok mocy w obwodzie, a na warystorze dodatkowo prawie do zera spada rezystancja... W jaki sposób to ma uchronić płytkę i cewkę?
Kto pyta, nie błądzi.

Awatar użytkownika

grg12
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1670
Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
Lokalizacja: Wiedeń

Re: Zabezpieczenia cewki przekazników - różnice

#4

Post napisał: grg12 » 29 maja 2023, 21:28

Określenie "a na warystorze dodatkowo prawie do zera spada rezystancja" jest bardzo mylące - nawet w bardziej poprawnej wersji mówiącej o "rezystancji dynamicznej". W dużym uproszczeniu - przy niskim napięciu warystor nie przepuszcza prądu, po przekroczeniu wartości granicznej - zaczyna przewodzić. Wykres charakterystyki prądowej jest tutaj: https://pl.wikipedia.org/wiki/Warystor

Jeśli chodzi o cewki - zacznijmy od kondensatora :) Kondensator można naładować do określonego napięcie a po odłączeniu od źródła zasilania będzie to napięcie utrzymywał przez dłuższy czas. Możesz go "łagodnie" rozładować przez rezystor o dużym oporze albo zewrzeć końcówki co wprawdzie rozładuje go bardzo szybko ale przy okazji spowoduje przepływ bardzo wysokiego prądu który może coś zniszczyć.
Zamiast robić zwarcie możesz też użyć jakiego sprytnego układu elektronicznego który rozładuje kondensator stałym prądem o dużej, ale bezpiecznej wartości - tak szybko jak to możliwe.

Cewka działa dokładnie na odwrót - można ją "naładować" do określonego prądu, a po zwarciu źródła zasilania będzie przez dłuższy czasy utrzymywać ten sam prąd. Możesz ją "łagodnie" rozładować zastępując zwarcie rezystorem o małej wartości albo rozewrzeć końcówki co wprawdzie rozładuje ją bardzo szybko ale przy okazji spowoduje powstanie na końcówkach bardzo wysokiego napięcia.
Zamiast brutalnie przerywać obwód prądowy cewki możesz użyć jakiegoś sprytnego układu elektronicznego (zbudowanego z warystorów, diód zenera itp.) który rozładuje cewkę stałym NAPIĘCIEM o dużej, ale bezpiecznej wartości - tak szybko jak to możliwe.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika ogólna”