Tuning lasera CO2
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 153
- Rejestracja: 19 wrz 2020, 20:33
- Lokalizacja: Miechów
Tuning lasera CO2
Witam, mam chiński laser z silnikami Nema17 i sterowaniu M2 (patrz załacznik1) i przy gawerowaniu osiaga max 500mm/s powyżej już gubi kroki przy nawrotach i moje pytanie czy sa jakieś silniki Nema17 które wyciągały by 1000mm/s nie gubiąc przy tym kroków ? i czy pójda na tym sterowaniu czy musiał bym zmieniać cała płyte główna i dodawać sterowniki silników krokowych ?
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1037
- Rejestracja: 18 cze 2010, 12:22
- Lokalizacja: czasem Polska
Re: Tuning lasera CO2
Porządne markowe silniczki mają szansę kręcić się trochę lepiej.
Ale nie powiem jakie, już nie zajmuję się budowaniem maszyn.
Ja bym poszedł w jakieś sprytne serwa.
Albo zacznij od likwidacji oporów i zmniejszenia wagi tego co jest napędzane. Taki silniczek bez obciążeń potrafi się naprawdę nieźle kręcić. Już samo zastosowanie lepszego i węższego paska może dużo pomóc. Kółko zębate aluminiowe zamiast mosiężnego itp.
Ale nie powiem jakie, już nie zajmuję się budowaniem maszyn.
Ja bym poszedł w jakieś sprytne serwa.
Albo zacznij od likwidacji oporów i zmniejszenia wagi tego co jest napędzane. Taki silniczek bez obciążeń potrafi się naprawdę nieźle kręcić. Już samo zastosowanie lepszego i węższego paska może dużo pomóc. Kółko zębate aluminiowe zamiast mosiężnego itp.
"Kiedy niesprawiedliwość staje się prawem, opór staje się obowiązkiem".
Thomas Jefferson.
Thomas Jefferson.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 9323
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Tuning lasera CO2
Znowu same bzdury...cinematic2 pisze: ↑19 mar 2023, 11:38Porządne markowe silniczki mają szansę kręcić się trochę lepiej.
Ale nie powiem jakie, już nie zajmuję się budowaniem maszyn.
Ja bym poszedł w jakieś sprytne serwa.
Albo zacznij od likwidacji oporów i zmniejszenia wagi tego co jest napędzane. Taki silniczek bez obciążeń potrafi się naprawdę nieźle kręcić. Już samo zastosowanie lepszego i węższego paska może dużo pomóc. Kółko zębate aluminiowe zamiast mosiężnego itp.
Jeżeli maszyna gubi kroki przy nawrotach, to problem leży w złym ustawieniu PRZYSPIESZEŃ.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 3775
- Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
- Lokalizacja: ::
Re: Tuning lasera CO2
Średnica koła pasowego wygląda na 10...12 mm. To daje 31...38 mm obwodu.
Silniki krokowe dają radę do około 10 RPM. Wtedy będzie 310...380 mm/s przesuwu liniowego.
Do uzyskania 500 mm/s trzeba będzie ponad 10 RPM, a to już będzie sporo jak na normalne silniki krokowe.
A co dopiero do uzyskania 1000 mm/s.
Ustawienia przyspieszeń niewiele dadzą. Trzeba by wymienić koło pasowe na większe.
Silniki krokowe dają radę do około 10 RPM. Wtedy będzie 310...380 mm/s przesuwu liniowego.
Do uzyskania 500 mm/s trzeba będzie ponad 10 RPM, a to już będzie sporo jak na normalne silniki krokowe.
A co dopiero do uzyskania 1000 mm/s.
Ustawienia przyspieszeń niewiele dadzą. Trzeba by wymienić koło pasowe na większe.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2347
- Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
- Lokalizacja: Łódź
Re: Tuning lasera CO2
jeżeli możesz złagodzić rozruch i hamowanie to spróbuj jeszcze dołożyć koło zamachowe na tylnej osi - sztywne może pomóc w wytłumieniu określonego rezonansu (nie dla całego pasma prędkości) ale może akurat trafisz. I sprawdź czy masz zmianę przy różnych wielkościach dodatkowej masy. Takie kółko to groszowa sprawa byle tylko dało się wsunąć na ośkę.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 9323
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Tuning lasera CO2
Cóż, zwykle prędkości podaje się w mm/min i podanie jej w innych jednostkach dezorientuje...
1000 mm/s to 60000 mm/min i jeśli autorowi faktycznie o to chodziło, to szuka kwadratowych jaj...
1000 mm/s to 60000 mm/min i jeśli autorowi faktycznie o to chodziło, to szuka kwadratowych jaj...
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 62
- Rejestracja: 25 lip 2010, 23:29
- Lokalizacja: Chełm
Re: Tuning lasera CO2
W laserach „diodowych” podają prędkość w mm/min. Przy co2 przy sterownikach np. z ruidą podawane są w mm/s. Przynajmniej z powyższym ja się spotkałem. Co do zmiany silnika- to albo z większym momentem albo serwo ac. Nema17 mają w granicach 18 do 60Ncm i to jako moment trzymający. Sredniej klasy serwa kręcą się do 50obr/s ze stałym momentem i można chwilowo je bez problemu przeciążać. Przy 50obr/s i kółku fi 12mm mógłbyś wyciągnąć z 1800mm/s (oczywiście teoretycznie).
Musisz pamiętać:
1) Im większa prędkość tym masa relatywistyczna karetki przy wyhamowaniu rośnie (różnica coś jak uderzenie autem w ścianę przy 50 i 100km/h.)
2) Przy zwiększeniu prędkości odczuje to również pasek (ograniczenie chociażby z max prędkości paska, jego drgania itd), więc również musisz to uwzględnić;
3) Jakość przy grawerowaniu powyżej tej prędkości jest już marnej jakości (miałem co2 80W i wychodziła lipa już przy 600mm/s).
4) Drgania (rezonans) który może wystąpić przy takiej prędkości (1000mm/s) karetki przy małej masie całej maszyny.
5) Dłuższe „wybiegi” do rozpędzenia i wyhamowania karetki (co w gruncie rzeczy nie zmniejszy czasu wykonania pracy). Efektem ubocznym może być też zmniejszenie się pola roboczego (aczkolwiek nie musi);
6) Musisz sprawdzić czy wózki z taką prędkością podołają - 1000mm/s to w końcu 60m/min. Może jakieś z górnej półki, bo raczej nie te co masz w maszynie. Płyta sterująca może zostać - pod warunkiem, że można w niej ustawić przyspieszenia. Można wymieniać silnik i sterownik silnika (jeśli ograniczać będą go parametry do silnika) lub na komplet serwa.
Podsumowując - taki tuning można zrobić, tylko czy jest sens?
Musisz pamiętać:
1) Im większa prędkość tym masa relatywistyczna karetki przy wyhamowaniu rośnie (różnica coś jak uderzenie autem w ścianę przy 50 i 100km/h.)
2) Przy zwiększeniu prędkości odczuje to również pasek (ograniczenie chociażby z max prędkości paska, jego drgania itd), więc również musisz to uwzględnić;
3) Jakość przy grawerowaniu powyżej tej prędkości jest już marnej jakości (miałem co2 80W i wychodziła lipa już przy 600mm/s).
4) Drgania (rezonans) który może wystąpić przy takiej prędkości (1000mm/s) karetki przy małej masie całej maszyny.
5) Dłuższe „wybiegi” do rozpędzenia i wyhamowania karetki (co w gruncie rzeczy nie zmniejszy czasu wykonania pracy). Efektem ubocznym może być też zmniejszenie się pola roboczego (aczkolwiek nie musi);
6) Musisz sprawdzić czy wózki z taką prędkością podołają - 1000mm/s to w końcu 60m/min. Może jakieś z górnej półki, bo raczej nie te co masz w maszynie. Płyta sterująca może zostać - pod warunkiem, że można w niej ustawić przyspieszenia. Można wymieniać silnik i sterownik silnika (jeśli ograniczać będą go parametry do silnika) lub na komplet serwa.
Podsumowując - taki tuning można zrobić, tylko czy jest sens?