Postęp...

Dyskusje dotyczące działania obsługi programu LinuxCNC
Awatar użytkownika

Autor tematu
tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7853
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Postęp...

#1

Post napisał: tuxcnc » 13 mar 2023, 16:20

Nie ma co ukrywać, kryzys dopadł i mnie, więc ostatnio szukałem jakiegoś bezkosztowego hobby...
Przypomniałem sobie moje początki z Linuxcnc (wtedy jeszcze EMC), wygrzebałem w czeluściach internetu takie zabytki jak obrazy iso BDI-EMC i CoolCNC...
Jakieś strasznie stare to nie jest, dwudziestu lat jeszcze nie ma, ale jednak...
Pomijając maszyny wirtualne, udało mi się je uruchomić tylko na laptopie IBM T42 (Pentium M)...
Na mniej zabytkowym sprzęcie mowy nie ma - "tego nie widzę, tamtego nie potrafię, kernel panic i do widzenia"...
No cóż, autorzy kernela 2.4 jasnowidzami nie byli...
Czyli pierwsza lekcja, że starego na nowym zainstalować się nie da...
Ale też zupełnie przypadkiem stwierdziłem odwrotną zależność.
Co prawda nowe oprogramowanie z zasady zachowuje kompatybilność wstecz, ale też nie każde i zdarzają się niespodzianki.
Na przykład zainstalowałem najnowszego Debiana z Linuxcnc 2.9 na średnio zabytkowym sprzęcie, Intel D525MW, czyli Atom, dwa dwuwątkowe rdzenie i do tego 3 GB RAM, niby nie najgorzej, ale jednak...
System się oczywiście uruchamia, jitter można by przeboleć, ale wyszły inne kwiatki...
Axis jeszcze się uruchamia, ale gmoccapy już nie... Otwiera się przezroczyste okno i na tym koniec...
Przyczyny nie znam i dochodzić nie będę, ale stawiam na archaiczną już dzisiaj kartę graficzną...
Czyli druga lekcja, że nowego na starym też zainstalować się nie da...
Żeby się jeszcze pobawić BDI-EMC i CoolCNC pojechałem do warsztatu po stary komputer, nawet nie wiem dokładnie jaki, ale chyba Celeron, taki średnio zabytkowy, ba ma na płycie i IDE i SATA. Na wszelki wypadek podłączyłem na miejscu do monitora i okazało się że trup...
Czyli trzecia lekcja, że komputery wieczne nie są i psują się nawet nieużywane...
Morał z tego taki, że Linuxcnc przestał być tani.
Owszem, można katować do upadłego jakieś kupione dawno Atomy czy poleasingowe C2Duo z Debianem Wheezy, ale kiedy zdechną ze starości, to ból będzie wielki...
Przyszłość to nowe komputery z nowym oprogramowaniem, ale tu też wesoło nie jest.
Niby mój Ryzen5 daje radę, ale jitter rzędu 30 µs nie rzuca na kolana, a nowsze kernele potrafią pracować dużo gorzej od starszych i naprawdę trudno coś wybrać...
No tak ponarzekać sobie musiałem, ale może kogoś temat zainteresuje i napisze coś od siebie...




qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2100
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

Re: Postęp...

#2

Post napisał: qqaz » 13 mar 2023, 17:43

A byś puścił taki prosty test pod linuxem?
pętla z najazdem na 4 punkty siatki wielokrotnie przesuwane o skok siatk w granicach czytanych z pliku i przesuwana wierszami , też wg pliku
Machowskie/VB mam tylko by musiało Ci się chcieć przetłumaczyć.
Bo w Machu to idzie ale nie mam żadnej kontroli nad uruchomionym procesem.
Leci w tle pulpitu i tylko mogę się modlić że coś się nie wysypie. A zatrzymać tylko przez wyłączenie prądu. Taki urok VB pod kontrolką Cyprysa.
A na Makro typu Mxx.m1s trochę za długie

Awatar użytkownika

Autor tematu
tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7853
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Postęp...

#3

Post napisał: tuxcnc » 13 mar 2023, 17:51

qqaz pisze:
13 mar 2023, 17:43
pętla z najazdem na 4 punkty siatki wielokrotnie przesuwane o skok siatk w granicach czytanych z pliku i przesuwana wierszami , też wg pliku
Wybacz, ale nic z tego nie zrozumiałem.


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2100
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

Re: Postęp...

#4

Post napisał: qqaz » 13 mar 2023, 17:58

W pliku 1 jest kontur jako krzywa
W granicach konturu w wezłach siatki próbkujesz każdy narożnik oczka siatki od lewej do prawej.
Zmiana wiersza i nastepny pasek.
Istotna jest kolejność próbkowania po obwodzie oczka.
Proste, lagorytm z zapisem macha jest tylko trzeba przetłumaczć. Jak byś się rzeczywiście nudził.... a może klienta namówił na linuksa... albo...no nie wiem. Draki nie ma alel zawsze muszę kombinować tą matematykę do poprowadzenia tego próbkowania.

Awatar użytkownika

Autor tematu
tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7853
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Postęp...

#5

Post napisał: tuxcnc » 13 mar 2023, 18:05

qqaz pisze:
13 mar 2023, 17:58
Jak byś się rzeczywiście nudził....
Aż tak bardzo to nie.


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2100
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

Re: Postęp...

#6

Post napisał: qqaz » 13 mar 2023, 18:08

mogłem jutro zapytać, dzisiaj 13.

Awatar użytkownika

Autor tematu
tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7853
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Postęp...

#7

Post napisał: tuxcnc » 20 mar 2023, 17:43

No więc udało mi się zainstalować CoolCNC na thinclient HP-Compaq T5000.
Oczywiście sensu wielkiego to nie ma, w dzisiejszych czasach lepiej sobie kupić Makerbase DLC32 i wgrać do niego FluidNC, bo Linuxcnc z roku 2005 (właściwie to jeszcze EMC2) ma naprawdę małe możliwości w porównaniu ze współczesnym.
Ale cieniasa miałem i nie bardzo wiedziałem co z nim zrobić, bo to jakiś energooszczędny 32-bitowy procesor jednordzeniowy 1 GHz, 256 RAM i 512 MB pamięci flash robiącej za dysk. Standardowo tam jest instalowany Windows CE na bazie XP, czyli dzisiaj raczej bezużyteczny...
Do Puppy Linuksa mam sentyment, bo mój pierwszy laptop to był Pentium 100 MHz z 80 MB RAM i innego Linuksa nie dało by rady na nim uruchomić.
Oczywiście tak po prostu zainstalować to się nie da i dlatego była to świetna rozrywka o pewnych walorach edukacyjnych...
Numer polega na tym, że CoolCNC daje się uruchomić tylko z napędu CD/DVD i to też starego typu, czyli IDE.
Isolinux sobie co prawda radzi, ładuje kernel i ramdysk, ale potem uruchamia się kernel i albo widzi CD, albo nie widzi...
Okazało się, że jedynym sprzętem na którym CoolCNC się uruchamia jest dość archaiczny IBM T42, który jest też jednym z niewielu laptopów na których Linuxcnc daje się nie tylko zainstalować, ale też używać... Mam do tego laptopa też uwalony dysk, który ma sporo badsektorów, ale na szczęście nie na początku, tylko gdzieś pośrodku, a potrzeba raptem 200 MB przestrzeni...
Po zainstalowaniu na laptopie przeniosłem obraz dysku linuksowym dd na cieniasa i poszło.
Tutaj jest coś, o czym zapewne miłośnicy Windows nie mają pojęcia, bo zdaniem twórców tego systemu wiedzieć nie muszą...
Otóż MBR dysku nie zawiera informacji o wielkości dysku, a jedynie o lokalizacji partycji. Tak więc nie ma problemu skopiować większy dysk na mniejszy. Oczywiście do danych które "są poza fizyczną przestrzenią" dostępu nie ma i próba pisania czy czytania stamtąd może się skończyć nawet zawieszeniem systemu, ale wystarczy po skopiowaniu uruchomić fdisk i usunąć wpisy o partycjach które się nie zmieściły...
Na koniec przyszła pora na skonfigurowanie posiadanego przeze mnie kontrolera ZELRP, który od dawna nie ma przydziału.
Niestety, EMC2 z roku 2005 nie posiada charge pump i trzeba było z tej użyteczności zrezygnować.
Także pliki konfiguracyjne z Linuxcnc (i to dość stare, bo z 2012 roku) okazały się absolutnie niekompatybilne i jedyna z nich korzyść była taka, że wyczytałem na który pin dać jaki sygnał, natomiast zmuszony byłem wyedytować pliki dostarczone z CoolCNC.
No i na koniec dość paskudna niespodzianka - Coolcnc nie obsługuje myszy i klawiatury USB, a tylko PS2 (takie małe okrągłe wtyczki).
Na szczęście jeszcze jedną klawiaturę i jedną mysz tego typu u siebie znalazłem, ale gdybym musiał kupić, tobym z zabawy zrezygnował...
Poza tym, to nawet da się używać, jest Axis, więc w miarę komfortowo...


forestgril
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 124
Rejestracja: 09 paź 2023, 10:20

Re: Postęp...

#8

Post napisał: forestgril » 29 paź 2023, 08:26

A nie dałoby rady zredukować jitter na nowym sprzęcie przez destylację ciężkiego góy instalacje jakiegoś XFCE albo Ldxe? Większość procesora nowych systemach Jak nic innego się nie dzieje to chyba zajmuje gui?


drzasiek90
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1758
Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
Lokalizacja: Jodlowa
Kontakt:

Re: Postęp...

#9

Post napisał: drzasiek90 » 03 lis 2023, 17:52

Jitter nie wynika bezpośrednio z obciążenia procesora.


IIS
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 104
Rejestracja: 24 sie 2019, 22:19
Lokalizacja: Banino
Kontakt:

Re: Postęp...

#10

Post napisał: IIS » 03 lis 2023, 18:54

Hey a można prosić o info z czego wynika ten Jitter ? Temat może poboczny ale jak ostatnio słuchałem podkastu nt budowy nowoczesnego procesora ala x86 to wyszło że w sumie wszystko jest wirtualne - nawet rejestry to już pliki "stronicowania" rejestrów i nic z prawdziwym krzemem nie mają wspólnego ... ciekawe czy ta wirtualizacja i przewidywanie kroków przez procesor nie wpływa właśnie negatywnie na tego typu aplikacje .....

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „LinuxCNC (dawniej EMC2)”