RomanJ4 pisze:Co wspólnego ma migawka fotograficzna z hutą szkła...
i stadionem sportowym...
Odpowiadam: nic

Migawka fotograficzna to inny mechanizm niż te jakie tam widać. W migawce blaszki nachodzą na siebie.
W tych dwóch przedstawionych mechanizmach nie nachodzą, ale stykają się bokami.
To jest to o co pytałem kilka stron wcześniej:
ciekawostki-filmowe-t11581-2010.html#p822428
Natomiast:
RomanJ4 pisze:
pakowaniem...
cyrklem..
Tu już ma. To dokładnie ten sam mechanizm co w migawce fotograficznej.
To dwa różne mechanizmy. Mechanizm fotograficzny musi mieć blaszki jakie na siebie nachodzą. Musi, bo niedopuszczalne jest przepuszczanie światła pomiędzy blaszkami. Nie mogą więc być bokami na styk, ale muszą na siebie nachodzić.
Taki mechanizm jest łatwo zrobić.
Z kolei w tym drugim typie mechanizmu, elementy stykają się bokami. Tu już potrzeba bardziej skomplikowany mechanizm. Można oczywiście zrobić to za pomocą ruchu liniowego, ale będzie to wtedy miało pewne wady.
Zrealizowanie tego jako ruch obrotowy (niepełny obrót, ale jednak obrót) wymaga już większej rozkminy matematycznej. Taki mechanizm ma szpary pomiędzy elementami, ale ma pewną cechę która go odróżnia od migawki fotograficznej: elementy stykają się bokami, a więc mogą być grube. Mogą więc coś ściskać w środku.