SZGH - zbiór informacji

Kupiłem sterownik z feebackiem. Prawda jest taka, że mało kto tego używa bo w sumie nie jest to jakaś bardzo przydatna funkcja (sterownik nie robi korekty o odczyt z liniału). Jedyne co można uzyskać to ustawić maksymalny błąd i np. jeśli pojawi się zbyt duży luz na jakiejś śrubie kulowej etc. to wtedy dostaniemy błąd na maszynie i będziemy o tym wiedzieć. Ja mam jeden sterownik do zabaw żeby nie eksperymentować na maszynie i potrzebuję akurat kompletu funkcjonalności. Podejrzewam, że brakło transreceiverów RS422 które tam siedzą żeby cały tor pomiarowy zbudować i stąd taka a nie inna sytuacja. Co nie zmienia faktu że trochę słabe to z ich strony.

Generalnie mam wrażenie, że NewKer trochę bardziej się przykłada do prezentowania się jako marka. Filmy na YT i odpowiedzi na maile zdecydowanie bardziej zwięzłe i zrobione na nasz wzór. Tutaj często się trzeba zderzać z zupełnie inną mentalnością jeśli chodzi o wymagania klienta. Jak coś nie zadziała w sterowniku (jakaś fabryczna funkcja) to na supporcie dostanie się opis jak dołożyć jakiś przełącznik na pulpit i zrobić obejście jeśli sami są bezradni i uważają problem za rozwiązany. Gdzie u nas jak jakaś funkcja jest to jest i ma działać bez dyskutowania z klientem czy jej będzie używał czy nie : ) ale coś za coś.

Dodane 2 minuty 14 sekundy:
Przykładowa ostatnia rozmowa z suportem (robię jakiś tam customowy ekran i chciałem dodać jeden element, tj. pole gdzie się wyświetla wartość ale nie można jej zmienić z pulpitu). Rozmowa wyglądała tak:
-czy mogę u siebie dodać taki element?
-tak, jest taka opcja
-okej, to jak to zrobić?
-musisz mieć nowszy soft w sterowniku
-to jak go zaktualizować?
-nie możesz tego zrobić. Tylko u nas w fabryce można go wgrać.
-czyli nie mogę dodać u siebie takiego elementu?
-nie, nie możesz.
Kurtyna.

Dlatego ja użyłem szgh do prostej tokarki. Wieloosiowe maszyny robię na machu bo tam wszystko mogę.
Działa równie dobrze i wychodzi taniej. Jest natomiast więcej pracy.

To już chyba trochę kwestia gustu. Ja osobiście nigdy bym się do Mach'a nie cofnął. Myślę, że w miarę upływu czasu to sterownie też zostanie rozgryzione i będzie wszystko można : )

Jak miałem do zrobienia na tym co umiem, lub na tym gdzie być może w ogóle się nie uda to jaki to wybór? U siebie mogę się bawić, u klienta muszę po prostu zrobić.

Ja już przyzwyczaiłem się do maili z SZGH. Idealnie nie jest ale maszyna działa. Rozmawiając z nimi nie ma dyskusji, tylko krótkie pytanie i jeszcze krótsza odpowiedź
Z NK nigdy nie współpracowałem.
W kupionym zestawie nie ma mowy o feedback więc ten problem mnie na szczęście nie dotyczy.

Przypadkiem trafiłem na "ukrytą" funkcję. Jeśli leci program na auto i się go zapauzuje i kliknie "handwheel", wówczas program poleci dalej malutkimi krokami tylko jak kręcimy kółkiem ręcznym. Tj. nie trzeba wybierać żadnej osi ale każdy impuls na kółeczku to jakiś tam malutki kawałek ścieżki programu. Fajne do testowania i sprawdzania programów gdzie jest bardzo ciasno albo duże ryzyko.

Fajna sprawa. Działa też w przód i w tył? Bo i takie wodotryski widziałem

Z tego co zauważyłem, tylko w tył

ileri çalışıyor
Geri doğru çalışması için User parametre 234 den aktif edilir.

Witam,
jak wiele z was korzysta z sond pomiarowych na SZGH? Mam na myśli zarówno sondy do pomiaru narzędzi jak i detalu.

Co do przewijania programu przy użyciu handwheel to tak, działa to w dwie strony (parametr 234), warto też ustawić odpowiednio parametry handwheel smoothing w zakładce speed żeby maszyna nie zrywała, rozdzielczość kółka reguluje się pokrętłem posuwu na panelu albo przyciskami jak nie ma pokrętła.