Uwierz tu mechanikowi

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

Jarewa
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 4
Posty: 96
Rejestracja: 29 mar 2020, 22:37

Re: Uwierz tu mechanikowi

#21

Post napisał: Jarewa » 05 cze 2022, 08:42

Ceny usług to najmniejszy problem , wiadomo że mechanik musi dzieci nakarmić i też jakoś żyć na poziomie. Ale szlak trafia jak robiąc coś nie przykłada się do swojej pracy i robi coś na odpierd....

Tak jak pisałem wyżej w firmie jest maszyna budowlana, ma 12lat i silnik już nie domagał bo był pęknięty pierścień wiec była decyzja generalnego remontu silnika, silnik prosty znany Perkins. Niestety od chwili tego remontu 09.2021r maszyna prawie nie pracuje ciągle jakieś usterki w silniku i co chwile u mechanika na poprawki. I to nie byle jakie bo już na gwarancji 4 razy wymieniali uszczelkę pod głowicą. A olej/płyny cieknie z każdej uszczelki. I na dodatek jeszcze uszkodził przekładnie hydrokinetyczną. O cenach wam nie powiem bo was głowa zaboli.



Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 8198
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

Re: Uwierz tu mechanikowi

#22

Post napisał: WZÓR » 05 cze 2022, 09:12

strikexp pisze:
04 cze 2022, 20:31
drzasiek90 pisze:
04 cze 2022, 20:27
Ja prawie zawsze naprawiam sam, bo za cholerę nie mam mechanika któremu mógłbym wierzyć. Jest kilku ale zadzwonisz albo pojedziesz się umówić to powie: zadzwoń po niedzieli. Dzwonisz po niedzieli i co? Zadzwoń we Czwartek. Jak się auto zepsuje to trzeba naprawić w ciągu kilku dni a nie przez 3 tygodnie się umawiać.
...... a ceny lecą do poziomu przy którym klientom miękną nogi.
Szkoda tylko , że jakość usług nie idzie z tym w parze.

Pacjent : Skoda Fabia 2004r. , 18 lat stoi w mojej zagrodzie . :)
Mam wokół komina dwóch jako tako sprawdzonych przeze mnie mechaników.
Prawie rok jeździłem , raz do jednego , raz do drugiego.
Auto chodziło jakoś nie tak , często odcinało pedał gazu ...... , jasne - przepustnice przeczyściłem , tak mnie przekonywali , jeden z drugim.

W końcu moja złość sięgnęła zenitu ..... , zawitałem do ASO Skoda we Wrocku.

..... , małe czarna , jedna godzina spędzona w poczekalni i auto zwrócone.
Auto śmiga jak nowe .... , wyszło taniej niż u poprzednich dwóch czarodziejów.

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 12
Posty: 4690
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Uwierz tu mechanikowi

#23

Post napisał: strikexp » 05 cze 2022, 13:04

Niestety jakość usług bierze się z konkurencji a nie jej braku. Co widać po obłożeniu mechaników.
Nikt się nie chce brudzić, więc mechanicy walą ceny z kosmosu i robią na od***rdol. Wrzuciłem bardzo celny film o zakładach mechanicznych, gdzie gościu tłumaczy jak to powinno wyglądać i ile kosztować.


szopenn
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2307
Rejestracja: 21 gru 2015, 11:22
Lokalizacja: Lublin

Re: Uwierz tu mechanikowi

#24

Post napisał: szopenn » 05 cze 2022, 14:33

nanab pisze:Mechanicy to po prostu złodzieje i partacze, jak chcesz mieć zrobione dobrze i nie być naciągnięty to musisz zrobić sam.


lekarze to łapówkarze, budowlańcy to chlapacze - wziąć kase i "u siebie rób jak u siebie a u kogoś...", mechanicy to złodzieje, a tokarze? czemu ja jestem na tym forum, dlaczego lokalni tokarze zmusili mnie do zakupu tej pseudo tokarynki która mam.... itp itd.


grzes_rupinski1
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 7
Posty: 580
Rejestracja: 23 gru 2009, 17:11
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Uwierz tu mechanikowi

#25

Post napisał: grzes_rupinski1 » 05 cze 2022, 15:31

Ja mam znajomego mechanika . I jego pytam jak mi coś padnie co u mnie siedzi . Po win co innego co innego w rzeczywistości i bardzo często podobno tak jest że weryfikacja dopiero po rozłożeniu . Więc jak po win wyszło co innego . A co innego było w aucie to wina mechanika.?
„Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych.”
- Ernest Hemingway


Autor tematu
tristar0
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 47
Posty: 3052
Rejestracja: 21 sty 2020, 17:48
Lokalizacja: Toruń miasto Tadeusza R

Re: Uwierz tu mechanikowi

#26

Post napisał: tristar0 » 05 cze 2022, 17:45

grzes_rupinski1 pisze: A co innego było w aucie to wina mechanika.?
Poniekąd tak bo mechanik powinien powiedzieć tak panie jeśli masz w samochodzie zwykłe sprzęgło to będzie kosztować tyle np 2tyś a jak jest dwumasa to będzie kosztować 3500 , to uczciwe podejście a nie na wstępie że będzie kosztować 3500 .Zakładam że gdyby mechanik nie znalazł dwumasy to by przytulił te 3500 zł i nawet powieka by mu nie drgła .Druga sprawa o której się dowiedziałem przypadkowo to akurat w fordach busach to łatwo zdiagnozować bo wystarczy odkręcić ponoć 2 śruby od rozrusznika i widać jakie jest sprzęgło, i nie ma wróżenia z fusów . Ale wg mnie to mechanicy wiedzą i z góry zakładają że może uda się na tej samej robocie zarobić dwa razy .
Mam wyrypane na wszelkiej maści proroków ,mędrców i wszystkich którzy stawiają się ponad innymi ,i tak ich zjedzą robaki


cawboy
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 645
Rejestracja: 13 mar 2021, 18:23
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Uwierz tu mechanikowi

#27

Post napisał: cawboy » 05 cze 2022, 18:04

po vin to często bzdury wychodzą, sam staram się serwisować swój samochód i kilkukrotnie części zwracać musiałem.
Na mechaników mam alergię, częściej mi coś spieprzyli aniżeli naprawili, ostatnia moja przygoda to durne pospawanie tłumika (wyrwałem przez własną głupotę-przyznaje) kolesiowi nie chciało się odłączyć akumulatora i padł komputer/ecu (koszt ponad 2k) i jak się nie wqrwić? Znajomej w aucie wymieniali hamulce i założyli szczęki odwrotnie :evil: to już powinno podpadać pod kodeks karny a tłumaczyli się tym że uczeń wymieniał, ok uczeń ale że żaden z tych idiotów nie sprawdził???
Do tego uważają się za święte krowy które podmianę stare/nowe opanowała, jakby to jakaś technologia NASA była , przepraszam wszystkie podstawowe mechaniczne awarie może Kowalski z zestawem kluczy pod blokiem naprawić, to skąd ta unikalność?
Identyczne mam obserwacje do serwisantów maszyn, wpada, na dzień dobry ściąga wszystkie osłony i ściemnia kilka godzin a jak przychodzi co do czego koleś nie potrafi otworzyć magazynu narzędzi? Nabijanie klientów w butelkę, nic więcej i to przez serwis producenta maszyn na cały świat. Płacić kilkanaście tysięcy za serwis który wyśle debila z wiedzą 0? Panowie szanujmy dobrych serwisantów bo zaczyna ich brakować. Takich historii to bym książkę napisał bo pracuję w dość dużej firmie i serwisowych patałachów to się dziesiątki przewinęło.
strikexp pisałeś że auta nie posiadasz i korzystasz z komunikacji miejskiej to skąd masz tak dużo do powiedzenia na temat mechaników?
Ostatnio zmieniony 05 cze 2022, 18:11 przez cawboy, łącznie zmieniany 1 raz.
Krak.

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 8198
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

Re: Uwierz tu mechanikowi

#28

Post napisał: WZÓR » 05 cze 2022, 18:05

tristar0 pisze:
05 cze 2022, 17:45
....
Ale wg mnie to mechanicy wiedzą i z góry zakładają że może uda się na tej samej robocie zarobić dwa razy .
.... , a nawet trzy razy.

Ostatnio byłem u mechanika , który miał za zadanie zająć się lewym wahaczem i elementami tam współpracującymi.
Stukało , pukało ..... , niech spec zagląda.
W trakcie pierwszej wizyty wymienił mi tuleję na wahaczu .
Dwa dni pojeździłem i dalej stuka .
Po drugiej wizycie stwierdził , że sworzeń padł i kolejną roboczogodzinę przytulił.
Po trzeciej wizycie ch*** mnie strzelił i pytam co jest dalej nie tak .
Łącznik stabilizatora do wymiany .
Wszystkie usterki na jednym kole ..... , nie można było tego zrobić za jednym zamachem ? :mrgreen: :shock:


Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 5776
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Uwierz tu mechanikowi

#29

Post napisał: jasiu... » 05 cze 2022, 18:15

Bo mechanik też człowiek i pomylić się może. Lubię na VOX oglądać Auto Mobil. W prawie każdym odcinku jest tam filmik z cyklu Autodoktorzy, gdzie dwóch sympatycznych starszych mechaników naprawia samochody, z którymi nie mogli sobie poradzić inni. Dziś na przykład był odcinek, gdzie przyczyną złego składu mieszanki był pęknięty wężyk idący z pompy, a uszkodził ten wężyk mechanik, który wymieniał pompę i przeciął opaską przewód, część paliwa wytryskiwało z powrotem (pompa jest w zbiorniku, nie widać) i ciśnienie paliwa zamiast 3 bar, było tylko ok. 1,5 bara. Głupstwo, ale inni wymieniali wszystko, tylko im się nie chciało znów baku demontować.

Jeśli ktokolwiek interesuje się podobnymi ciekawostkami, to polecam kanał tych gości na jutubie. Od razu mówię oczywiście, że oni gadają po niemiecku, ale można włączyć poprzez kliknięcie takiego prostokąta (drugi na dole z prawej, obok przełącznika autoodtwarzanie) napisy. Teraz jeszcze klikamy trzeci znaczek, gdzie są ustawienia, klikamy "napisy" i wybieramy "przetłumacz automatycznie". Z listy wybieramy "Polski".

I rozumiemy, co gadają, choć to tłumaczenie jest hmmmmmm takie sobie. A sam kanał: https://www.youtube.com/c/Autodoktoren/videos


Autor tematu
tristar0
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 47
Posty: 3052
Rejestracja: 21 sty 2020, 17:48
Lokalizacja: Toruń miasto Tadeusza R

Re: Uwierz tu mechanikowi

#30

Post napisał: tristar0 » 05 cze 2022, 18:59

U nas, bo piszemy o tym co jest u nas nie za Odrą to się nazywa "będzie pan zadowolony "
np.

Dodane 6 minuty 24 sekundy:
WZÓR pisze:Ostatnio byłem u mechanika , który miał za zadanie zająć się lewym wahaczem i elementami tam współpracującymi.
Stukało , pukało ..... , niech spec zagląda.
W trakcie pierwszej wizyty wymienił mi tuleję na wahaczu .
Dwa dni pojeździłem i dalej stuka
tyle że takie rzeczy wymienia się wszystkie na jednej osi bo zaraz się rozleci na prawym wahaczu , czyli tuleje sworznie i łączniki stabilizatora i masz spokój na parę lat .
Mam wyrypane na wszelkiej maści proroków ,mędrców i wszystkich którzy stawiają się ponad innymi ,i tak ich zjedzą robaki

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”