Plany regulacji cen żywności w Polsce
Re: Plany regulacji cen żywności w Polsce
Gdybyś się znał na ekonomii, a nie struganiu żelaza, to byś wiedział po co? Tak to kierujesz się,, zdajemisię".
Z twojego podwórka może to dobrze wygląda pozornie, bo nie produkujesz na eksport. Ewentualną zwyżkę cen przerzucisz na klienta.
Tyle, że świat nie składa się tylko z twojego podwórka.
Włosi doświadczyli tego bole#nie, i nie mogą się wygrzebać, mimo, że tyle lat minęło.Na euro korzystają tylko Niemcy i Benelux. Reszta dotuje ich.
Z twojego podwórka może to dobrze wygląda pozornie, bo nie produkujesz na eksport. Ewentualną zwyżkę cen przerzucisz na klienta.
Tyle, że świat nie składa się tylko z twojego podwórka.
Włosi doświadczyli tego bole#nie, i nie mogą się wygrzebać, mimo, że tyle lat minęło.Na euro korzystają tylko Niemcy i Benelux. Reszta dotuje ich.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 34
- Posty: 4690
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Plany regulacji cen żywności w Polsce
Włosi to przede wszystkim lenie, podobnie jak Hiszpanie. Te kraje zawsze będą biedniejsze niż pracowita północ.
Ale czego się spodziewać po narodzie który nie musi płacić za ogrzewanie i ma dłuższy okres wegetacyjny.
A dlaczego w supermarketach sprzedaje się egipski czosnek? Bo tam zbiory są 3 razy w roku i żywność jest śmiesznie tania(choć gdyby przestali importować tanią ukraińską pszenicę to by z głodu zdechli z powodu przeludnienia).
Ale czego się spodziewać po narodzie który nie musi płacić za ogrzewanie i ma dłuższy okres wegetacyjny.
A dlaczego w supermarketach sprzedaje się egipski czosnek? Bo tam zbiory są 3 razy w roku i żywność jest śmiesznie tania(choć gdyby przestali importować tanią ukraińską pszenicę to by z głodu zdechli z powodu przeludnienia).
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 20
- Posty: 9333
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Plany regulacji cen żywności w Polsce
A co ma piernik do wiatraka?
Waluta euro nie polega na tym, że się wszędzie płaci tymi samymi papierkami, tylko na tym że jest jeden europejski bank centralny.
Czyli tłumacząc jak dziecku, na Litwie szaleje inflacja, a stopy procentowe ustala się takie, jakie pasują Niemcom...
Re: Plany regulacji cen żywności w Polsce
No właśnie, nie wszystkiego trzeba dotknąć, aby wiedzieć. Przynajmniej ja nie muszę. Wiadomo, że spready bolą, ale straty są mniejsze niż gdyby to wprowadzono.
Strike. Nie wziąłeś jednego pod uwagę, że Włosi nie stali się nagle bardziej leniwi, niż byli. Wprowadzenie euro jednak mocno przydusiło ich gospodarkę. Hiszpania to trochę inna sytuacja. Po prostu przeinwestowała w budownictwie. Przy własnej walucie pewnie by sobie lepiej poradzili. Jednakże UE ich nie ratowała, tak jak Grecji. Niemcy bowiem nie mieli hiszpańskich obligacji na ponad 100mld euro. Greckich tyle mieli. Eurozrzutka, na niemieckie banki się udała. Grecja na tym skorzystała. Hiszpania i Portugalia nie, bo Niemcy nie mieli w tym interesu.
Strike. Nie wziąłeś jednego pod uwagę, że Włosi nie stali się nagle bardziej leniwi, niż byli. Wprowadzenie euro jednak mocno przydusiło ich gospodarkę. Hiszpania to trochę inna sytuacja. Po prostu przeinwestowała w budownictwie. Przy własnej walucie pewnie by sobie lepiej poradzili. Jednakże UE ich nie ratowała, tak jak Grecji. Niemcy bowiem nie mieli hiszpańskich obligacji na ponad 100mld euro. Greckich tyle mieli. Eurozrzutka, na niemieckie banki się udała. Grecja na tym skorzystała. Hiszpania i Portugalia nie, bo Niemcy nie mieli w tym interesu.
Ostatnio zmieniony 10 sty 2022, 17:26 przez orion32, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 34
- Posty: 4690
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Plany regulacji cen żywności w Polsce
Nie zaprzeczam że to prawda. Ale Kraje południa to tak czy inaczej lenie. Jest różnica jak zarabiasz przysłowiowe 2000zł a 3000zł przy tych samych kosztach życia.
Zwróć też uwagę że na zachodzie doszło do wcześniejszego pokolenia tzw słabych ludzi. Którym nie chce się pracować bo mieli dane wszystko od rodziców. I to bardzo wyraźnie widać w takich Włoszech gdzie 30-40 latkowie single mieszkają z rodzicami.
Zwróć też uwagę że na zachodzie doszło do wcześniejszego pokolenia tzw słabych ludzi. Którym nie chce się pracować bo mieli dane wszystko od rodziców. I to bardzo wyraźnie widać w takich Włoszech gdzie 30-40 latkowie single mieszkają z rodzicami.
Re: Plany regulacji cen żywności w Polsce
To jest zjawisko sopołeczne, a nie ekonomiczne. Rodzaj waluty nie ma na nie żadnego wpływu.
Odpowiednik trzeciej może w niektórych przypadkach czwartej,fazy eksperymentu Calhouna.
Odpowiednik trzeciej może w niektórych przypadkach czwartej,fazy eksperymentu Calhouna.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 16283
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Re: Plany regulacji cen żywności w Polsce
Ale macie problemy. Równie dobrze możecie krzyczeć że za żadne pieniądze nie polecicie na księżyc. 
Nikt nas teraz nie wpuści do strefy € i żaden Tusk też tego nie załatwi. Była szansa na początku wejść trochą na kredyt,
teraz to marzenia ściętej głowy. Ale jak to brzmi - bronimy narodowej waluty

Nikt nas teraz nie wpuści do strefy € i żaden Tusk też tego nie załatwi. Była szansa na początku wejść trochą na kredyt,
teraz to marzenia ściętej głowy. Ale jak to brzmi - bronimy narodowej waluty

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 34
- Posty: 4690
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Plany regulacji cen żywności w Polsce
Jakoś UK nie chciało euro. Ciekawe dlaczego? Na pewno nie dlatego że funt był droższy od euro, to nie ma żadnego znaczenia.
Ale Panowie, nie o walutach czy Włochach wątek. Ale o żywności.
Kaczor dał emerytom 14-stkę. Tak żeby nie narzekali na zapier*** inflację. Ciekawe co następnego wymyślą.
Ale Panowie, nie o walutach czy Włochach wątek. Ale o żywności.
Kaczor dał emerytom 14-stkę. Tak żeby nie narzekali na zapier*** inflację. Ciekawe co następnego wymyślą.