Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.
-
kamar
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 323
- Posty: 16284
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Re: Pogadajmy o cenach
No to co nieco wiadomo
Przez dobę zchajcował 3 worki pelletu. Mało to nie jest ale :
1. Pewnie się uda jeszcze znacznie ograniczyć
2. Przy średniej cenie 20 zł/worek daje ubiegłoroczne, dzienne koszty ogrzewania. W ostateczności się przeżyje.
Co do wytwarzania smoły to (przy tem. spalin jak poniżej) wiele jej pewnie nie uzyskam
Przez dobę zchajcował 3 worki pelletu. Mało to nie jest ale :
1. Pewnie się uda jeszcze znacznie ograniczyć
2. Przy średniej cenie 20 zł/worek daje ubiegłoroczne, dzienne koszty ogrzewania. W ostateczności się przeżyje.
Co do wytwarzania smoły to (przy tem. spalin jak poniżej) wiele jej pewnie nie uzyskam
-
senio
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 301
- Posty: 1473
- Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
- Lokalizacja: koło.wlkp
Re: Pogadajmy o cenach
Spalanie zależy od warunków pracy. Teraz dobę tyrał na cały gwizdek. Jak już dogrzał (o ile dogrzał ?) i wszedł w podtrzymanie to mniejsza moc będzie i trochę mnie spali. Ale znowu jak się zrobi zimniej (każdy stopień) musi więcej energii włożyć w dogrzanie. Cały czas będzie inaczej. Zresztą na gazie też tak samo było. Teraz pozostaje pytanie co znaczy spalił 3 worki. Może być to 15 czy 30 kg, a może być równie dobrze 45 czy 60 kg . Takie dane trzeba zapodawać w kg .
. Takie dane trzeba zapodawać w kg .-
kamar
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 323
- Posty: 16284
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Re: Pogadajmy o cenach
Sorry ale ja jestem młody palacz i innych worków jak 15 kg nie widziałem. Choć dla mnie ważniejsza jest cena za te trzy worki
-
senio
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 301
- Posty: 1473
- Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
- Lokalizacja: koło.wlkp
Re: Pogadajmy o cenach
A w ogóle to widzę że rury już wymiękają. Nie może śmieć tartaczny kosztować 1300. Dla mnie nie do przyjęcia psychicznie i fizycznie.
https://www.olx.pl/oferty/q-pellet/?sea ... Ato%5D=900
Zorganizuj sobie jakiegoś dostawczaka, przywieź z 5 ton i nie przepłacaj po 20 zeta za worek.
https://www.olx.pl/oferty/q-pellet/?sea ... Ato%5D=900
Zorganizuj sobie jakiegoś dostawczaka, przywieź z 5 ton i nie przepłacaj po 20 zeta za worek.
-
pukury
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 7738
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
Re: Pogadajmy o cenach
Hej.
Albo - zrób trak i tnij pnie na deski.
Deski sprzedaj a trociny zostaw.
Najlepiej ciąć na 1" - więcej trocin niż po fosztach.
Taką mam koncepcję
pzd.
Albo - zrób trak i tnij pnie na deski.
Deski sprzedaj a trociny zostaw.
Najlepiej ciąć na 1" - więcej trocin niż po fosztach.
Taką mam koncepcję
pzd.
Mane Tekel Fares
-
senio
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 301
- Posty: 1473
- Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
- Lokalizacja: koło.wlkp
Re: Pogadajmy o cenach
Dla mnie to jest prosta matematyka. Zakładamy 100% sprawności.
Jeśli groch kosztuje 0.93pln za 1kg z transportem obecnie, a z 1kg oddaje 7KWh to nie może być tak, że coś co kosztuje 1.3pln za 1kg oddaje 4.9KWh. No ni uja mi to nie podchodzi jak bym tego nie liczył. I nawet to, że jest mniej popiołu za nic nie rekompensuje dla mnie tego parametru cena - wydajność.
Skoro groch jest 1.4 razy bardziej wydajny to realna cena peletu też powinna być o 40% niższa czyli z 550 zeta. Ale dodajmy do tego wygodę obsługi kotła bo za to się płaci, i niech już będzie te 700 + transport. Jest to do przełknięcia i to ostatecznie bym osobiście zaakceptował. Nic ponad to ja nie zaakceptuję. Za sprasowanie trociny 600-700 zeta to realna cena i przyzwoity zarobek. I tego moim zdaniem powinni się trzymać, bo za chwile będą to od nowa na hałdach składować.
Jeśli groch kosztuje 0.93pln za 1kg z transportem obecnie, a z 1kg oddaje 7KWh to nie może być tak, że coś co kosztuje 1.3pln za 1kg oddaje 4.9KWh. No ni uja mi to nie podchodzi jak bym tego nie liczył. I nawet to, że jest mniej popiołu za nic nie rekompensuje dla mnie tego parametru cena - wydajność.
Skoro groch jest 1.4 razy bardziej wydajny to realna cena peletu też powinna być o 40% niższa czyli z 550 zeta. Ale dodajmy do tego wygodę obsługi kotła bo za to się płaci, i niech już będzie te 700 + transport. Jest to do przełknięcia i to ostatecznie bym osobiście zaakceptował. Nic ponad to ja nie zaakceptuję. Za sprasowanie trociny 600-700 zeta to realna cena i przyzwoity zarobek. I tego moim zdaniem powinni się trzymać, bo za chwile będą to od nowa na hałdach składować.
