Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.
-
Daniu
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 78
- Posty: 801
- Rejestracja: 01 lip 2013, 00:27
- Lokalizacja: Krk
Re: Pogadajmy o cenach
Mam taki i jeszcze nie było żadnego problemu. Pale od początku jakaś przemyslowka..
„Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy”…
-
senio
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 301
- Posty: 1473
- Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
- Lokalizacja: koło.wlkp
Re: Pogadajmy o cenach
Wszystko zależy od tego ile jest "paliwa w pellecie". Gdy będzie 10% to może i wyrzucać bo co ma spalić ?.grzes_rupinski1 pisze: ↑25 lis 2021, 08:26Średnio ten palnik się sprawdza na tańszych peletach . A taki z marketu to tylko wypluć potrafi .
Kiedyś łebscy ludzie wymyślili jak sprzedać ziemniaka. Kupili go za 20 groszy, pokroili na plasterki, usmażyli sprzedają w Mac Donald za 5PLN. Z odpadami jako paliwo jest tak samo. Można kupić tonę trociny za parę groszy sprasować i sprzedać za 1000. Jak ktoś nie ma tych paru groszy, czy nie chce ich wydać na surowiec, pozmiata co ma pod ręką i nawet w Nasa takiego palnika nie wyprodukują żeby piach i jemu podobne śmieci spalił.
Taka analogiczna sytuacja. Kiedyś paliłem Sztygarem Ultra z Kolumbii dwa sezony. Super groch mimo, że trafiały się jakieś drobne kamienie. W trzecim sezonie w takie same worki jeszcze drożej "zaradni inaczej" naładowali takiego shitu, że palnik tylko to wyrzucał do popielnika. Ile włożyłeś tyle wyciągałeś, a ciepła z tego tyle co kot napłakał. Zawsze biorę próbną partię z 50-100 kg zanim kupię opał i testuję. Od tamtego czasu zapomniałem co to Sztygar Ultra. To tak mniej więcej.
Ale też już mam tego dosyć. Ostatni sezon i u mnie wjeżdża pompa ciepła. Nie chce mi się już walczyć ani z pelletem ani z węglem bo taki sam syf można kupić w przypadku jednego jak i drugiego. Wieczne kręcenie nastawami, testowanie, i strata czasu. Lepiej coś zrobić jak mieszkać dwa tygodnie w kotłowni bo opał przywieźli, a co dostawa to inny mimo, że nazwa ta sama.
-
strikexp
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 69
- Posty: 4690
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pogadajmy o cenach
Doprawdy? A patrz na pustyni w Arabii Saudyjskiej nic nie rośnie a tam nawet krowy pod klimatyzacją siedzą. W tybecie nic nie rośnie, ale Chińczycy węgiel wożą pociągami pomimo że mówili im że się nie da.
To że nic nie rośnie w danym miejscu to jeszcze lepiej. Nikt nie ma tutaj działki i nie trzeba się z nim szarpać 5 lat obudowę drogi.
-
IMPULS3
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 175
- Posty: 7622
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Re: Pogadajmy o cenach
strikexp pisze: A patrz na pustyni w Arabii Saudyjskiej nic nie rośnie
Nie byłem, nie wiem,i za daleko jak na moją lornetkę,
ale wiem tylko tyle że dobrze sie żyje jak jest co sprzedać. I niby zaczynają się budzić ze snu miliarderów ale czy się wybudzą nim się ropa skończy? Czas pokaże.-
drzasiek90
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 37
- Posty: 2337
- Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
- Lokalizacja: Jodlowa
- Kontakt:
Re: Pogadajmy o cenach
Spokojnie, dziś mówili w radiu że naukowcy (a jak niektórzy twierdzą oni się nie mylą) stwierdzili, że nadchodzi okres globalnego ochłodzenia. Także ekolodzy teraz będą kłaść nacisk żeby smrodzic w atmosferę więcej a przynajmniej powinni
a przynajmniej powinni
-
tuxcnc
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 47
- Posty: 9354
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Pogadajmy o cenach
Kot Prezesa zarządził obniżkę podatku VAT na gaz ziemny z 23 do 8 proc.
Komentować nie będę, bo znowu skończy się spięciem z nerwowym moderatorem...
Komentować nie będę, bo znowu skończy się spięciem z nerwowym moderatorem...
-
kamar
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 323
- Posty: 16285
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Re: Pogadajmy o cenach
Nic nie wiem, nie znam się. Wszyscy (łącznie ze znajomymi instalatorami) mnie straszą jakie to żmudne i trudne kalibrowanie pieca. I ze sam mam się nie brać
Oczywiście wysłuchałem, piec z pracownikiem podłączyliśmy, za drugim razem odpalił i grzejniki ciepłe
Dodane 57 sekundy: i głowę dam ,że tylko domowy.
Oczywiście wysłuchałem, piec z pracownikiem podłączyliśmy, za drugim razem odpalił i grzejniki ciepłe
Dodane 57 sekundy:
Nie zapomnij dodać, że na trzy miesiące
i głowę dam ,że tylko domowy.-
senio
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 301
- Posty: 1473
- Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
- Lokalizacja: koło.wlkp
Re: Pogadajmy o cenach
Już pisałem wcześniej o fachowości kotlarzy
. Kity mogą piekarzowi wciskać, a nie ludziom którzy mają mechanikę i nie tylko w małym palcu. Przesyp tylko pellet jak w instrukcji, zważ, i zapodaj do sterownika. To jest ważne. A dalej ustawienia dopasuj do obecnego opału. Nie chodzi o to, że zapalił i grzał będzie. Chodzi o to, żeby spalał czysto jasnym płomieniem, nie syfił sadzą kotła, i nie pożerał tony w tydzień. Choć w tych sterownikach za wiele się podobno nie przestawia, ale obserwuj kolor płomienia i czystość wymiennika.
