Wybór zestawu kluczy płasko-oczkowych do 400zł
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 2307
- Rejestracja: 21 gru 2015, 11:22
- Lokalizacja: Lublin
Re: Wybór zestawu kluczy płasko-oczkowych do 400zł
to mało kręcisz, 11 stak to jest typowy klucz do odpowietrzników w autach, 9tka tak samo, do tego stopnia że zamówiłem nawet płaską 9tke grzechotkową, 7 demka to typowy klucz do obejm zaciskowych, 15stka to rozmiar do kołnierzowej nakrętki nierdzewnej M10 bodajże i używam tego często. 25.. no ostatnio kląłem bo nie miałem bo pożyczałem ściski do sprężyn samochodowych bo moje pożyczyłem i przepadły.. i jak na złość 25... obleciałem jedną 26 i nastawną ale było niewygodnie bo akurat przydałoby się oczko..
Tagi:
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 311
- Rejestracja: 16 wrz 2020, 20:48
- Lokalizacja: Widawa/Łódzkie
Re: Wybór zestawu kluczy płasko-oczkowych do 400zł
Najwyraźniej mało 
Ja te nietypowe uzywam przy obrobionych typowych, niektóre do calowych się nadają. 25 do frezarki mojej małej Bernardo używam do mocowania narzędzi…
Inna sprawa, że mam ten zestaw chyba ze 20 lat, więc…

Ja te nietypowe uzywam przy obrobionych typowych, niektóre do calowych się nadają. 25 do frezarki mojej małej Bernardo używam do mocowania narzędzi…
Inna sprawa, że mam ten zestaw chyba ze 20 lat, więc…
Re: Wybór zestawu kluczy płasko-oczkowych do 400zł
Jak 20 lat temu ,dałeś za ten zestaw 500pln, to tak jakbyś teraz dał 2000.
Nie można więc porównywać tamtego zestawu za 500,do obecnego za 600. Aż tak technika przez 20 lat nie poszła,żeby robić porównywalną jakosć 3x taniej.
,, Iditi na ch. j" maciąg.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 5774
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Wybór zestawu kluczy płasko-oczkowych do 400zł
Nigdy nie kręciłem odpowietrznikiem w aucie. Ja się znam na czymś zupełnie innym i niech tak zostanie. Nie bawi mnie po robocie grzebanie w samochodzie, z drugiej strony to nie wiem nawet, czy w samochodzie na gwarancji wolno mi grzebać i w jakim celu bym miał to robić.
Oczywiście, że jeśli ktoś sobie dorabia w ten czy inny sposób, to musi kupić potrzebne mu narzędzia. Ot choćby klucz do odkręcania filtra, jak sam zmieniasz olej. Tylko w ten sposób nagle się może okazać, że masz mnóstwo narzędzi, których często nie ma gdzie trzymać, ale są, bo się mogą kiedyś przydać?
Ja jestem zwolennikiem rozważnych zakupów. Najpotrzebniejsze narzędzia w domu trzeba mieć. Jak mi był potrzebny klucz dynamometryczny, wypożyczyłem z firmy na moment i felgi pod zakładem dokręciłem. Kupować? A nie idzie pożyczyć od sąsiada, który nie wie, że nie trzeba mieć u siebie wszystkiego?
Za to jeśli kupować, to żadnych zestawów. Nie znam firmy produkującej zestawy, której produkty byłyby godne uwagi.
Na marginesie, może kogoś zaciekawi:
Dla niecierpliwych - przy 23:06 jest podsumowanie
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 2307
- Rejestracja: 21 gru 2015, 11:22
- Lokalizacja: Lublin
Re: Wybór zestawu kluczy płasko-oczkowych do 400zł
orion32 pisze:Jak 20 lat temu ,dałeś za ten zestaw 500pln, to tak jakbyś teraz dał 2000.
nie, wtedy miałem 17 lat i uwierzyłem sprzedawcy że honiton to jest jakaś tam szwedzka czy inna marka super tiptop, allegro nawet wtedy nie było... dzisiaj wiem, że to byl i jest importer chińskich kluczy, i ten zestaw ani nie nabrał na wartości ani nie staniał, patrząc na to w ten sposób to te naście lat temu chińczyk miał niezłą przebitkę na tym dziadostwie, a dzisiaj też sprzedają i nadal im się opłaca


Dodane 2 minuty 55 sekundy:
jasiu... pisze: drugiej strony to nie wiem nawet, czy w samochodzie na gwarancji wolno mi grzebać i w jakim celu bym miał to robić.
a np po to że mam np 3 letni samochód z przebiegiem 140tys i do końca był serwisowany w salonie, i np podstawa filtra oleju wygniła był wyciek i jakoś serwisowi nie chciało się tego usuwać, a użytkownikowi na gwarancji nie było wolno.. serwis np pogubił amortyzatory puszki filtra powietrza, wpadało w taki rezonans, że drążek biegów drżał zanim kapnąłem że pogubiło im się i już nie było komu założyć nowych na miejsce, pourywali uchwyty linek ręcznego i wisiały jak majtki na sznurku, a uchwyt 3 zł to litości... tylko łapy niechlujom odrąbać.... ja dłubie we wszystkim co popadnie, ostatnio nawet z serwisu wykupywałem klucze serwisowe do interfejsu do mojego numeru vin, i klucz 11 jest przydatny... np w vw były przykręcane blachy osłony koła zamachowego od strony miski oleju na śrubki m7 z gwintem m11, sporo się tego robiło i 11 stka była tam w ciągłym użyciu, ale nie tylko.. jak ja bym tak na to patrzył to rower serwisowałbym tylko w serwisie, a tak to zapomniałem mam trzeci klucz dynamometryczny rowerowy od 0 do 8nm tylko wychyłowy i o ile szpilki w kołach jade na przedłużce to do roweru z ręki nie lubię podchodzić i mam, nawet jak zmieniam położenie kierownicy to mam tam śrubki 4nm chyba i sobie zakręcam tak jak jest wymagane, był to rozważny zakup. Chodzi o to że sensu istnienia kluczy 25 czy 11 nie ma sensu podważać.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 5774
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Wybór zestawu kluczy płasko-oczkowych do 400zł
A innego serwisu nie ma w pobliżu? Ja ze swojego jestem bardzo zadowolony.

Naprawdę wszystkie są potrzebne każdemu? Tak co milimetr?
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 311
- Rejestracja: 16 wrz 2020, 20:48
- Lokalizacja: Widawa/Łódzkie
Re: Wybór zestawu kluczy płasko-oczkowych do 400zł
Te mi się od lat sprawdzają…
Te kupilem jakoś niedawno, typowo pod hamulce, ale to badziew - rozginają się. Ciekaw jestem czy „markowe” lepiej się sprawdzą. Może na próbę kupię jedną 10/11.
Najmniej calowych używam, ale przydają się też. Np. przy obrobionych zapyziałych śrubach.
Tak więc nie generalizowałbym - jeden ma takie potrzeby, inny jeździ Uberem.

Te kupilem jakoś niedawno, typowo pod hamulce, ale to badziew - rozginają się. Ciekaw jestem czy „markowe” lepiej się sprawdzą. Może na próbę kupię jedną 10/11.

Najmniej calowych używam, ale przydają się też. Np. przy obrobionych zapyziałych śrubach.

Tak więc nie generalizowałbym - jeden ma takie potrzeby, inny jeździ Uberem.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 2307
- Rejestracja: 21 gru 2015, 11:22
- Lokalizacja: Lublin
Re: Wybór zestawu kluczy płasko-oczkowych do 400zł
the.bear pisze:Te kupilem jakoś niedawno, typowo pod hamulce, ale to badziew - rozginają się. Ciekaw jestem czy „markowe” lepiej się sprawdzą. Może na próbę kupię jedną 10/11.
mam badziew w innym wykonaniu, satynowe - próbuj trafią się dobre.