kupiłem maleństwo /1 tona/ do wiercenia w żelastwie lecz nie mogę uruchomić posuwu, jest sprzęgło jak na foto, wystaję dwa druciki, które lecą w korpus nie wiadomo po co, po zwarciu cisza, sprzęgiełko Ortlinghaus nr 012 posiada szczotki nawet w dobrym stanie ale jak toto działa? może ktoś się zna na tym i pomoże?
ps. na razie mieszka w kanale bo za wysoka...
Pacjent: ELHA 45/55, stożek 4, silnik 3kW, 1972 ...




