Zagadnienie wytrzymałości materiałów w zbiorniku na wodę
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 716
- Rejestracja: 06 wrz 2007, 13:30
- Lokalizacja: Bielawa
Re: Zagadnienie wytrzymałości materiałów w zbiorniku na wodę
tux nie rób z siebie debila bo pytanie nie dotyczyło wytrzymałości ścian bocznych tylko o wytrzymałość i o ewentualne zniekształcenia dna i podstawy. Zawsze wszystkich oskarżasz o to że nie potrafią czytać ze zrozumienie a sam masz z tym problem.
Re: Zagadnienie wytrzymałości materiałów w zbiorniku na wodę
Wody 4 tony, a samo dno, pół tony. Te podpory fi100, i próba liczenia na wyboczenie, przy tej długości, to już jest dyskwalifikujące. Ty, to robisz na zaliczenie?
,, Iditi na ch. j" maciąg.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.
Re: Zagadnienie wytrzymałości materiałów w zbiorniku na wodę
Wody 4 tony, a samo dno, pół tony. Te podpory fi100, i próba liczenia na wyboczenie, przy tej długości, to już jest dyskwalifikujące. Ty, to robisz na zaliczenie?
,, Iditi na ch. j" maciąg.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.
Re: Zagadnienie wytrzymałości materiałów w zbiorniku na wodę
Wody 4 tony, a samo dno, pół tony. Te podpory fi100, i próba liczenia na wyboczenie, przy tej długości, to już jest dyskwalifikujące. Ty, to robisz na zaliczenie?
Dodane 2 minuty 44 sekundy:
Ooo. Seria z karabinu poleciała, coś forum nie pyci.
Dodane 2 minuty 44 sekundy:
Ooo. Seria z karabinu poleciała, coś forum nie pyci.
,, Iditi na ch. j" maciąg.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 9323
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Zagadnienie wytrzymałości materiałów w zbiorniku na wodę
Może sam się naucz czytać ze zrozumieniem...
Podpowiedź: nikt przy zdrowych zmysłach nie zbuduje takiego zbiornika, więc jaki jest sens jego obliczania?
Równie dobrze można sobie projektować samolot z ołowiu, cyferki są cierpliwe, nawet tak debilne obliczenia wytrzymają... Tylko po co?
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 5
- Posty: 5
- Rejestracja: 23 lip 2021, 15:45
Re: Zagadnienie wytrzymałości materiałów w zbiorniku na wodę
tuxcnc pisze: ↑24 lip 2021, 11:30Mógłbym to podsumować pytaniem: czego można się spodziewać po kimś, kto grubość blachy podaje w metrach?Gorgan pisze: ↑23 lip 2021, 15:53Tematem zagadnienia jest walcowy zbiornik cieczy, konkretnie wody o średnicy 1,65 m i pojemości 4000l. Na samym dole zbiornika, do dna przyspawane jest siedem stalowych wsporników/prętów o średnicy 0,1 m i takiej samej długości. Na tych wspornikach umieszczona jest stalowa płyta o grubości 0,03 m, która podtrzymuje ciężar wody.
Ale problem jest dużo poważniejszy...
Dwa metry słupa wody to 0,2 atm.
To jest takie ciśnienie, jakie wytrzyma butelka PET...
Wystarczy rozejrzeć się dookoła, popatrzeć na plastikowe beczki 200 litrów, czy zbiorniki 1000 litrów z polipropylenu, którym sztywność zapewnia delikatny stelaż z tłoczonej blachy, a stojące na zwykłej europalecie (drewniana też wytrzyma):
.
Wniosek może być tylko jeden - nie zajmuj się takimi rzeczami, bo się do tego nie nadajesz.
Ech, wiedziałem, że prędzej czy później znajdzie się ktoś nieserdeczny.
Odpuszczę sobie tłumaczenie, że wytrzymałość materiałów nie jest pierwszorzędnym zagadnieniem na mojej specjalizacji, bo ludzie z taką postawą jaką tu widzę prezentują pogląd "powinieneś umieć wszystko i to od razu - ja umiałem"
Postawa "nie umiesz to nie rób" to najgorsze co można powiedzieć komuś kto się czegoś uczy. Równie dobrze można to powiedzieć dziecku uczącemu się tabliczki mnożenia: "po co próbujesz, jak nie umiesz? Nie nadajesz się do tego"
Blacha podana w metrach może rzeczywiście nie była tu wskazana, ale nie mówimy tu o projekcie wykonawczym tylko o poście na forum z prośbą o pomoc. Każdy rozumie że 0,03 m to 30 mm, i wydaje mi się, że tylko komuś "elitarnemu" by to przeszkadzało.
To samo tyczy się rysunku. Jest to ledwo szkic z koncepcją, jak by to mogło wyglądać. A moje pytanie od samego początku brzmiało "jak to obliczyć?" a nie "czy ta konstrukcja jest optymalna?".
Na szczęście większość osób woli poświęcić ten czas, który przeznaczają na napisanie posta na faktyczną pomoc, a nie wytknięcie rozmówcy jak bardzo jest beznadziejny, i takim osobom serdecznie dziękuję.
To cudownie, że osoby mające doświadczenie widzą "na oko" że to "debilne obliczenia". Ale ja jako osoba, która dopiero się uczy nie mam jeszcze takiego zmysłu, więc chcę to na "cierpliwych cyferkach" policzyć i zobaczyć, że te wymiary są bez sensu i dlaczego są bez sensu. Nie wiem, dlaczego to jest tak trudne do zrozumienia.
Nigdzie nie napisałem, że to jest, ani że to ma być jakikolwiek projekt, nie mówiąc już o tym, że ktoś ma to wykonać. Traktuję to bardziej jak zadanie domowe.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 9323
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Zagadnienie wytrzymałości materiałów w zbiorniku na wodę
Projektowanie czegokolwiek zaczyna się od przeglądu i analizy istniejących konstrukcji.
Inaczej nigdy nie dojdziesz do niczego, bo zmarnujesz życie na obliczanie samolotów z ołowiu.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 243
- Rejestracja: 07 mar 2020, 20:54
Re: Zagadnienie wytrzymałości materiałów w zbiorniku na wodę
Aleś durny... nikt cie nie pyta po co robić to czy to, pytanie było jak to policzyć. Jak nie wiesz to siedź tam sobie cicho w sowojej pieczarze!tuxcnc pisze: ↑24 lip 2021, 12:05[...]
Może sam się naucz czytać ze zrozumieniem...
Podpowiedź: nikt przy zdrowych zmysłach nie zbuduje takiego zbiornika, więc jaki jest sens jego obliczania?
Równie dobrze można sobie projektować samolot z ołowiu, cyferki są cierpliwe, nawet tak debilne obliczenia wytrzymają... Tylko po co?
Na studiach robi się wiele rzeczy które niczemu nie służą poza zaliczeniem, ważne żeby tylko nauczyć się liczyć. Jakbyś skończył jakiekolwiek studia techniczne to wiedziałbyś o tym i nie pitolił od rzeczy..
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 243
- Rejestracja: 07 mar 2020, 20:54
Re: Zagadnienie wytrzymałości materiałów w zbiorniku na wodę
Nie no naprawdę zasługujesz na miano tego forumowego trolla którym cię tu okrzykują

Powtórzę jeszcze raz: Na studiach nie jest ważne to jaką konstrukcję liczysz. Może to być debilizm do potęgi 20, ważne żebyś umiał to policzyć. Na takich debilizmach wykształciło się wielu inżynierów których znam i dostają za tą wiedzę zdobytą na debilizmach grubą kasę... Debilizmy jak widać służą...