Oj i to jak bardzo leniwego i na takiego starego wyliniałego.
Za to niejednokrotnie musiałem robić uniki bo cholery latają na niskim pułapie.
W zeszłym sezonie uwiły gniazdo w żywopłocie na wysokości około 1,3m i trzeba było strasznie uważać na ławce jak wracały z prowiantem dla małych

Zimą nie gardzą natomiast orzechami włoskimi i robią konkurencję sikorkom i wróblom

Kiedyś nawet coś takiego do nas zawitało
