Budowa pieca do odlewu żeliwa
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 9
- Posty: 9
- Rejestracja: 29 sty 2021, 15:54
Re: Budowa pieca do odlewu żeliwa
Tak jak pisałem wyżej, chciałbym przetapiać grzejniki żeliwne. Szukałem składu takiego grzejnika bo chciałem poczytać właśnie o lejności, znaleźć niestety nie mogę.
Jeśli chodzi o bezpieczeństwo to przede wszystkim. Nie mam 10 lat żeby sobie żarty w takim temacie robić. Tak jak mówię, na początek sukcesem dla mnie będzie przetopienie materiału. Jeśli mi się to uda zgłoszę się do odpowiednich ludzi po formę, będę ją dobrze suszyć, zakrywać folią, a następnie robić odlew.
Co do żeliwniaka, obadałem temat. Póki co zrobię z zaprawy szamotowej, jeśli mi elegancko przetopi to zastanowię się nad Vitset 90.
Prawda jest taka, że jak nie spróbuje to ani się nie przekonam czy wyjdzie ani się nie nauczę.
Jeśli chodzi o bezpieczeństwo to przede wszystkim. Nie mam 10 lat żeby sobie żarty w takim temacie robić. Tak jak mówię, na początek sukcesem dla mnie będzie przetopienie materiału. Jeśli mi się to uda zgłoszę się do odpowiednich ludzi po formę, będę ją dobrze suszyć, zakrywać folią, a następnie robić odlew.
Co do żeliwniaka, obadałem temat. Póki co zrobię z zaprawy szamotowej, jeśli mi elegancko przetopi to zastanowię się nad Vitset 90.
Prawda jest taka, że jak nie spróbuje to ani się nie przekonam czy wyjdzie ani się nie nauczę.
Tagi:
Re: Budowa pieca do odlewu żeliwa
A jak myślisz, jaką lejność ma żeliwo na grzejniki?
,, Iditi na ch. j" maciąg.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.
Re: Budowa pieca do odlewu żeliwa
Bardzo dobrą, wystarczy popatrzeć na wyrób.
Taniej byłoby zlecić odlewni,byłoby taniej, tylko kto się będzie tego chciał podjąć, w takich ilościach?
Taniej byłoby zlecić odlewni,byłoby taniej, tylko kto się będzie tego chciał podjąć, w takich ilościach?
,, Iditi na ch. j" maciąg.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 9319
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Budowa pieca do odlewu żeliwa
Żeliwo odlewano w starożytności, więc jakiejś kosmicznej technologii nie potrzeba, natomiast diabeł tkwi w szczegółach, a biorąc pod uwagę wzajemne zależności tych szczegółów, to kto się za to nie weźmie, to mu nie wychodzi ...
Ale spróbować nie zaszkodzi, byleby zachować odrobinę zdrowego rozsądku, bo o pożar czy oparzenie nie trudno.
Ale spróbować nie zaszkodzi, byleby zachować odrobinę zdrowego rozsądku, bo o pożar czy oparzenie nie trudno.
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 4463
- Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
- Lokalizacja: PL,OP
Re: Budowa pieca do odlewu żeliwa
No i o takiej mniej więcej ilości myślałem.Herbar pisze:wrzuca się do niego ze 100kg materiał.
Jeden przetop, rozlać do form i gotowe.
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 9
- Posty: 9
- Rejestracja: 29 sty 2021, 15:54
Re: Budowa pieca do odlewu żeliwa
Po weekendzie zadzownię do odlewni i zapytam się jaki byłby orientacyjny koszt wykonania takich ciężarków. Policzę czy to się w ogóle kalkuluje bo jak tak myślę musiałbym zbudować większy piec chcąc odlewać krążki powiedzmy po 20kg
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 5773
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Budowa pieca do odlewu żeliwa
Szkoda, że wiedzy też nie masz i to wiedzy ani z odlewnictwa, ani z ekonomii. Jak myślisz, ile jeden ciężarek. by pochłonął pieniędzy?
Teoretycznie się da, w nieco inny sposób. Palnik tlen-propan i kapiesz z kaloryfera do wykonanej z piachu formy, tylko że to też będzie niesamowicie drogo. Jakość w sumie na ciężarki do sztangi wystarczy. Pęknie? No pewnie, że może pęknąć, a nie wiedziałeś, że żeliwo jest kruche i jak pieprzniesz tym o glebę, to może się rozlecieć?
Moja rada - najtańsza stal, nie wiem jakiej średnicy ciężarków potrzebujesz. Powiedzmy około 400 mm. W hurtowni prosisz, żeby pocięli ci na krążki. Te krążki możesz obrobić na najgorszej tokarce. Wiercisz otwór, roztaczasz, planujesz, wiercisz po wierzchu, obracasz, planujesz drugą stronę. Za ciężkie? To zbierasz jeszcze ciut, planując. Bo z objętości ciężar wyliczyć można. Mam nadzieję, że objętość krążka umiesz obliczyć, a mnożąc przez ciężar właściwy żelaza (ok. 7,85) masz wagę.
I tak naprawdę będzie absolutnie najtaniej.
Re: Budowa pieca do odlewu żeliwa
No nie wiem czy najtaniej, bo samo cięcie będzie drogie. Taniej to wypalić krążek z grubej blachy i obtoczyć.
,, Iditi na ch. j" maciąg.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.