Znaczy extruder zaraz przy hotendzie ?
Też na wyczucie wydaje mi się, że ten oddalony, jakąś tam sprężystość będzie miał na luzach w rurce prowadzenia.
Dokładnie tak.
Drażnią mnie profile z cienkich blaszek i wiszące stoły poddające się pod palcem.
Tak, to prawda, że się uginają ale na sprężynkach. To w niczym nie przeszkadza podczas druku.
Te stoły nawet muszą być lekkie bo one są ruchome i przy napędach mały krokowiec-pasek jest to ważne aby były lekkie.
W niczym to nie przeszkadza podczas drukowania.
A rozpuszczalne podpory są wredne. Nikomu się nie chce z tym babrać tak na prawdę. Prawie zawsze da się model zaprojektować tak aby podpory nie były potrzebne albo zrobić tzw "sacrificial support". Albo tak zaprojektować model albo go umiejscowić na drukarce aby miejsca gdzie są podpory nie były krytyczne pod względem wymiaru i jakości.
Można model podzielić i go później łączyć... jest wiele możliwości. A rozpuszczanie tego gówna jest mało zachęcające. Ale nie wiem może coś źle robiliśmy albo mieliśmy złą chemię. No i ten filament nie jest tani.
Jeszcze taka ogólna uwaga w sprawie drukowania. Bardzo ważne jest utrzymywanie suchości filamentu albo suszenie go przed drukiem.
Praktycznie chyba wszystko poza PLA jest wredne pod tym względem.
Dodane 5 minuty 15 sekundy:
No i jeszcze jedno. Ja jestem wielkim zwolennikiem druku 3d. To jest młotek 21-go wieku.
Narobiłem na moim Enderze od groma rzeczy. Zarówno zabawki, rzeczy użytkowe do domy jak i różnorakich elementów do budowy urządzeń. Polecam, polecam, polecam!
Tylko trzeba mieć świadomość, że to nie jest super technologia. Małe, precyzyjne elementy praktycznie można sobie odpuścić.
Do tego lepiej nada się pewnie druk żywicą ale tego nigdy nie robiłem.
Nie będzie to nigdy wyglądać jak element z wtryskarki.
Wytrzymałość też słaba. Ale tu można próbować coś walczyć. Jak chyba tuxcnc napisał wytrzymałość zależy od kierunku drukowania.
czilałt...