Nie wytłumaczysz.
Dałem przecież konkretny przykład towaru wartego w Chinach 5 PLN i dwóch sprzedawców na Allegro.
Pierwszy rżnie 200% marży, ale niech mu będzie na zdrowie, bo czas, koszty, podatki, etc.
Ale okazuje się że ten co rżnie 700% procent marży też jest w porządku i nie ma się czego czepiać ...
No to ja wymiękam i więcej dyskutować z betonem nie będę.