Bazowanie osi w mach3 po kolizji
Problem z bazowaniem osi Z
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 806
- Rejestracja: 31 mar 2017, 23:04
- Lokalizacja: Kraków
Re: Bazowanie osi w mach3 po kolizji
Musisz zrozumieć kilka rzeczy.
1. Hard limity określają krańcówki na każdej osi.
2. Soft limity są czysto programowe. Nie korzystają z żadnego czujnika. Działają tylko po wybazowaniu maszyny. Wtedy program zna pozycję maszyny i na jej podstawie oblicza, czy oś może jechać dalej czy nie. W przypadku soft limitów to Mach zatrzymuje oś. Odwrotnie do hard limitów gdzie jest to podyktowane sygnałem z zewnątrz czyli krańcówką.
3. Krańcówki bazujące i mogą to być te same co w przypadku hard limitów ale nie muszą. Aby korzystać z tych samych musi być odznaczona opcja która to umożliwia w machu.
4. To że na czujniku mruga dioda nie gwarantuje że jego sygnał jest poprawny.
5. Problemem może być czujnik, jego okablowanie, płyta lpt lub nawet sam port lpt.
Zacznij od sprawdzenia ustawień w Machu. Jeśli korzystasz z tych samych krańcówek to czy wszystkie te opcje są odpowiednio zaznaczone, piny skonfigurowane, kierunki bazowania itd.
Potem sprawdź sam sygnał z czujnika lub ewentualnie go podmień. Możesz go nawet odłączyć i podłączyć do testów przycisk. Jeśli dalej tak się będzie działo albo zmień płytę lpt albo jeśli masz możliwość użyj innego portu zanim kupisz nową płytę.
1. Hard limity określają krańcówki na każdej osi.
2. Soft limity są czysto programowe. Nie korzystają z żadnego czujnika. Działają tylko po wybazowaniu maszyny. Wtedy program zna pozycję maszyny i na jej podstawie oblicza, czy oś może jechać dalej czy nie. W przypadku soft limitów to Mach zatrzymuje oś. Odwrotnie do hard limitów gdzie jest to podyktowane sygnałem z zewnątrz czyli krańcówką.
3. Krańcówki bazujące i mogą to być te same co w przypadku hard limitów ale nie muszą. Aby korzystać z tych samych musi być odznaczona opcja która to umożliwia w machu.
4. To że na czujniku mruga dioda nie gwarantuje że jego sygnał jest poprawny.
5. Problemem może być czujnik, jego okablowanie, płyta lpt lub nawet sam port lpt.
Zacznij od sprawdzenia ustawień w Machu. Jeśli korzystasz z tych samych krańcówek to czy wszystkie te opcje są odpowiednio zaznaczone, piny skonfigurowane, kierunki bazowania itd.
Potem sprawdź sam sygnał z czujnika lub ewentualnie go podmień. Możesz go nawet odłączyć i podłączyć do testów przycisk. Jeśli dalej tak się będzie działo albo zmień płytę lpt albo jeśli masz możliwość użyj innego portu zanim kupisz nową płytę.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 15
- Rejestracja: 28 lip 2014, 14:20
- Lokalizacja: Dzierżoniów
Re: Bazowanie osi w mach3 po kolizji
Dzięki za podpowiedzi.maciek95k pisze: ↑19 lis 2020, 11:36Musisz zrozumieć kilka rzeczy.
1. Hard limity określają krańcówki na każdej osi.
2. Soft limity są czysto programowe. Nie korzystają z żadnego czujnika. Działają tylko po wybazowaniu maszyny. Wtedy program zna pozycję maszyny i na jej podstawie oblicza, czy oś może jechać dalej czy nie. W przypadku soft limitów to Mach zatrzymuje oś. Odwrotnie do hard limitów gdzie jest to podyktowane sygnałem z zewnątrz czyli krańcówką.
3. Krańcówki bazujące i mogą to być te same co w przypadku hard limitów ale nie muszą. Aby korzystać z tych samych musi być odznaczona opcja która to umożliwia w machu.
4. To że na czujniku mruga dioda nie gwarantuje że jego sygnał jest poprawny.
5. Problemem może być czujnik, jego okablowanie, płyta lpt lub nawet sam port lpt.
Zacznij od sprawdzenia ustawień w Machu. Jeśli korzystasz z tych samych krańcówek to czy wszystkie te opcje są odpowiednio zaznaczone, piny skonfigurowane, kierunki bazowania itd.
Potem sprawdź sam sygnał z czujnika lub ewentualnie go podmień. Możesz go nawet odłączyć i podłączyć do testów przycisk. Jeśli dalej tak się będzie działo albo zmień płytę lpt albo jeśli masz możliwość użyj innego portu zanim kupisz nową płytę.
Rozpocznę od zamówienia nowego czujnika bo koszt jest niewielki a i w zapasie posiadać nie zaszkodzi. Niestety maszynka znów zaczeła mieć problem z bazowanie Z. Dźwięk jaki z osi wychodzi przypomina ten gdy na win 7 32bity odpalilem macha i silniki gubily się i zacinały podczas jazdy.
Co do ustawień mach3 staram się tego unikać, gdyż wcześniej wszystko było ok a dopiero teraz pojawiły się problemy.
Na ten moment muszę skończyć przyjęte zlecenia i w przyszłym tygodniu rozpocznę sprawdzanie maszyny od wymiany czujnika indukcyjnego. Obawiam się tylko, że będzie jak w serwisie samochodu - jak ruszę jeden temat to posypią się kolejne.
Pozdrawiam
Marek
Marek
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 806
- Rejestracja: 31 mar 2017, 23:04
- Lokalizacja: Kraków
Re: Bazowanie osi w mach3 po kolizji
Jeśli maszyna robi zlecenia to może się okazać, że najlepszym wyjściem będzie wzięcie kogoś kto ogarnia sprawę. To nie brzmi jak usterka która może zająć dużo czasu komuś kto zna temat. Nie zdziwiłbym się, gdyby się okazało że szwankuje port LPT. U mnie w maszynie wypalało notorycznie jeden tranzystor po wciśnięciu przycisku awaryjnego jak osie były rozpędzone. Mimo różnych zabezpieczeń przeciw przepięciom itd działo się to notorycznie. Może też być tak, że jedno z drugim to po prostu zbieg okoliczności.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 15
- Rejestracja: 28 lip 2014, 14:20
- Lokalizacja: Dzierżoniów
Re: Bazowanie osi w mach3 po kolizji
Zgadzam się z opinią, że najlepiej aby ktoś zajął się maszyną, ale w przypadku jak awaria pojawia się w nieregularny sposób najczęściej z jakiegoś magicznego powodu przy serwisancie zawsze wszystko jest ok. Niech podniesie rękę ten, kto chociażby u mechanika nie świecił oczami mówiąc "zazwyczaj w tym momencie coś stuka, naprawdę! Proszę mi wierzyć" i słyszy w odpowiedzi legendarne już "jeździć, obserwować i jak coś na serio się stanie to dzwonić"maciek95k pisze: ↑19 lis 2020, 13:50Jeśli maszyna robi zlecenia to może się okazać, że najlepszym wyjściem będzie wzięcie kogoś kto ogarnia sprawę. To nie brzmi jak usterka która może zająć dużo czasu komuś kto zna temat. Nie zdziwiłbym się, gdyby się okazało że szwankuje port LPT. U mnie w maszynie wypalało notorycznie jeden tranzystor po wciśnięciu przycisku awaryjnego jak osie były rozpędzone. Mimo różnych zabezpieczeń przeciw przepięciom itd działo się to notorycznie. Może też być tak, że jedno z drugim to po prostu zbieg okoliczności.
Na ten moment postanowiłem wymienić czujnik na osi Z i w weekend odkopać jakiś stary komputer ze strychu z wyjściem LPT. Może uda mi się wykluczyć chociaż problem od strony komputera.
Pozdrawiam
Marek
Marek
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 880
- Rejestracja: 10 mar 2007, 19:43
- Lokalizacja: Rumia
Re: Bazowanie osi w mach3 po kolizji
W pierwszym poście piszesz-wymieniłem kompa i zaliczyłem.Nie wiń maszyny,silnika,czujnika,ustawień Macha.
To komputer jest tu winny.
To komputer jest tu winny.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 9323
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Bazowanie osi w mach3 po kolizji
Miałem się nie odzywać, bo już sam tytuł wątku źle wróży.
Co ma "po kolizji" do opisywanego problemu ?
I jak komuś kto tak opisuje problem cokolwiek wytłumaczyć ?
Ale coraz bardziej wychodzi na to, że przyczynę można opisać jako "coś nie kontaktuje".
To jest najbardziej prawdopodobna przyczyna gdy coś raz działa a innym razem nie.
Konkretnie może to być korozja lub pęknięcie przewodnika, zarówno przewodu, styków, ścieżki na PCB czy wyłamane gniazdo.
Co ma "po kolizji" do opisywanego problemu ?
I jak komuś kto tak opisuje problem cokolwiek wytłumaczyć ?
Ale coraz bardziej wychodzi na to, że przyczynę można opisać jako "coś nie kontaktuje".
To jest najbardziej prawdopodobna przyczyna gdy coś raz działa a innym razem nie.
Konkretnie może to być korozja lub pęknięcie przewodnika, zarówno przewodu, styków, ścieżki na PCB czy wyłamane gniazdo.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 226
- Rejestracja: 27 lut 2011, 15:48
- Lokalizacja: Tychy/Bieruń
Re: Bazowanie osi w mach3 po kolizji
Zwłaszcza, że nie wiemy co to była za kolizja. G0 na Z- i w stół czy co? Kiedyś na tokarce KIA-Hyundai widziałem kolizję, po której przestawiony był element, który wyzwalał krańcówkę. Tam krańcówka była na stepsticu. Dodatkowo rewolwer był pozycjonowany na kołkach, które też zostały ścięte.
No i fakt, czy przy zmianie komputera i grzebaniu przy kablach jakieś złącze nie zostało po prostu poluzowanie?
No i fakt, czy przy zmianie komputera i grzebaniu przy kablach jakieś złącze nie zostało po prostu poluzowanie?
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 15
- Rejestracja: 28 lip 2014, 14:20
- Lokalizacja: Dzierżoniów
Re: Bazowanie osi w mach3 po kolizji
Jeśli chodzi o kolizję, to leciał program na machu i podczas przesuwania wrzeciona nad materiałem do kolejnego punktu gdzie miało być kontynuowane frezowanie wyciągnąłem pendriva z komputera. W tym momencie komputer przyciął się na moment i zgrzytnęły silniki w maszynie. Zanim zdążyłem zareagować maszyna dotarła w zupełnie inne miejsce niż powinna, tak jak by przeskoczyła część programu i weszła w materiał, starając się kontynuować program. Zblokowało to całą maszynę, a po delikatnym wyjechaniu z materiału, zaczęły się moje problemy z bazowanie osi Z. Pewnie zaraz usłyszę, że usuwanie urządzeń zewnętrznych z komputera nie ma znaczenia, ale niestety już ze dwa razy miałem taką sytuację. Tutaj jak pisałem wcześniej, to był zdaje się pierwszy dzień korzystania z nowego komputera i założyłem, że tego problemu już nie będzie.tuxcnc pisze: ↑19 lis 2020, 19:30Miałem się nie odzywać, bo już sam tytuł wątku źle wróży.
Co ma "po kolizji" do opisywanego problemu ?
I jak komuś kto tak opisuje problem cokolwiek wytłumaczyć ?
Ale coraz bardziej wychodzi na to, że przyczynę można opisać jako "coś nie kontaktuje".
To jest najbardziej prawdopodobna przyczyna gdy coś raz działa a innym razem nie.
Konkretnie może to być korozja lub pęknięcie przewodnika, zarówno przewodu, styków, ścieżki na PCB czy wyłamane gniazdo.
Pozdrawiam
Marek
Marek
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2329
- Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
- Lokalizacja: Jodlowa
- Kontakt:
Re: Bazowanie osi w mach3 po kolizji
Noto masz cenną nauczkę, że jeśli komputer pracuje jako sterownik maszyny, podczas puszczonego programu na komputerze nie robisz nic innego.
Jesteś pewien, że niczego nie przesunęło, nie zakrzywiło na maszynie? Może czas pokazać jakieś zdjęcia maszyny, gdzie są czujniki itd.
Jesteś pewien, że niczego nie przesunęło, nie zakrzywiło na maszynie? Może czas pokazać jakieś zdjęcia maszyny, gdzie są czujniki itd.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 9323
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Bazowanie osi w mach3 po kolizji
Jednak miałem rację, autor wątku robi wszystko żeby tylko nie było wiadomo o co chodzi.
Nie mam zamiaru się wypytywać i domyślać, w końcu życie mam tylko jedno, wolę się zająć czymś innym.
BTW. Windows 95 tak ma, system staje dęba kiedy sprawdza czy nie zmieniono dyskietki.
Nie mam zamiaru się wypytywać i domyślać, w końcu życie mam tylko jedno, wolę się zająć czymś innym.
BTW. Windows 95 tak ma, system staje dęba kiedy sprawdza czy nie zmieniono dyskietki.