Malowanie, taśmy malarskie

Jak malować, kiedy zdrywać

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
bh91
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 888
Rejestracja: 29 sty 2008, 21:00
Lokalizacja: Radom

Malowanie, taśmy malarskie

#1

Post napisał: bh91 » 25 paź 2020, 11:48

Hej Panowie! Mam nadzieję, że wszyscy zdrowi ;)
Mam pytanie - jako że przez covida nie mam jak oddać części do malowania tam gdzie zawsze to robiłem - muszę się podjąć tego sam.
Zawsze mnie ten proces stresuje i denerwuje...

Generalnie - mam do pomalowania części stalowe od maszynki - w stanie rozłożonym. Zabezpieczyłem taśmą malarską miejsca styku części.
W gwinty powkręcałem śruby, otwory zalepiłem plasteliną.
Malowanie jak zawsze jakiś podkład trawiący? (etch primer) w sprayu, na wierzch dwie warstwy hamerrita młotkowanego - również w sprayu.
Taki zestaw zawsze się sprawdza i trzyma mocno.

Pytanko 1:
- Nie mam jak powiesić elementu a troche ważą - czy jak pomaluję jedną stronę podkładem, poczekam aż podeschnie i obrócę pomalować drugą stronę to będzie ok? Jakie są wasze metody?

Pytanko 2:
- jako że podkładu ma być warstwa i farby 2 warstwy, to od rozpoczęcia procesu minie minimum 28-30h - tyle taśma maskująca będzie pod podkładem. Czy to nie wpłynie katastrofalnie na farbę przy odrywaniu? Czy może zerwać i maskować jeszcze raz?

Pytanko 3:
- Miejsca styku zostawiłem z zapasem 0,5-1mm. Jak zabezpieczacie takie rejony? Mam w planie miźnąć pędzelkiem ze 2 warstwy farby.

Z góry dzięki za odpowiedzi. Jestem totalnym laikiem w tym malowaniu. Jedyne co to psikać szprejem umiem aby było równo :D
Pozdrawiam!


Jest robota - jest pinonc :wink:


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 5317
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Malowanie, taśmy malarskie

#2

Post napisał: jasiu... » 25 paź 2020, 12:04

nie masz śruby z uchem?


Autor tematu
bh91
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 888
Rejestracja: 29 sty 2008, 21:00
Lokalizacja: Radom

Re: Malowanie, taśmy malarskie

#3

Post napisał: bh91 » 25 paź 2020, 12:07

jasiu... pisze:
25 paź 2020, 12:04
nie masz śruby z uchem?
Mam ale nie mam gdzie powiesić tak żeby dostęp był - 5 elementów łącznie ze 60 kilo
Jest robota - jest pinonc :wink:


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 6105
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

Re: Malowanie, taśmy malarskie

#4

Post napisał: oprawcafotografii » 25 paź 2020, 12:40

A masz wiertarkę i kołek z uchem? ;)
„Największym wrogiem wolności jest najedzony niewolnik.”


Autor tematu
bh91
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 888
Rejestracja: 29 sty 2008, 21:00
Lokalizacja: Radom

Re: Malowanie, taśmy malarskie

#5

Post napisał: bh91 » 25 paź 2020, 13:02

oprawcafotografii pisze:
25 paź 2020, 12:40
A masz wiertarkę i kołek z uchem? ;)
Masz na myśli żeby wwiercic się w sufit? :wink:
Jest robota - jest pinonc :wink:


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 5317
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Malowanie, taśmy malarskie

#6

Post napisał: jasiu... » 25 paź 2020, 13:05

mam na myśli, żeby pomiędzy szafkami kij od szczotki rozłożyć. W ostateczności jakieś kawałki desek pozbijać żeby stojak był.


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 6105
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

Re: Malowanie, taśmy malarskie

#7

Post napisał: oprawcafotografii » 25 paź 2020, 13:07

Może być sufit, albo jak kolega pisze kawałek sztyla od łopaty i dwa krzesła :)

q
„Największym wrogiem wolności jest najedzony niewolnik.”


Autor tematu
bh91
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 888
Rejestracja: 29 sty 2008, 21:00
Lokalizacja: Radom

Re: Malowanie, taśmy malarskie

#8

Post napisał: bh91 » 25 paź 2020, 16:16

Ej o tym nie pomyślałem :D dzieki. Zaraz zmontuje konstrukcje

Dodane 2 godziny 58 minuty 7 sekundy:
Dobra - podkład poszedł. Wyszło ładnie i gładko.
Taśmę maskującą na razie zostawiam - mam plan zerwać niedługo po drugiej warstwie farby.
Jest robota - jest pinonc :wink:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”