pitsa pisze: ↑21 paź 2020, 21:22
Golonka jest pyszna i potrzebne są tylko trzy składniki.
Mam na nią dwa przepisy:
1. samochód + autostrada +
bar taurus.
Naprawdę smakuje Ci z Taurusa? Moim zdaniem jest kiepska co najwyżej.
Poza tym koszmarnie droga...
To akurat jedno z najtańszych mięs, w dodatku proste do zrobienia tylko cierpliwości
trzeba, nic nerwowo

Ja robię minn na kapuście:
- kapustę kiszoną lekko przepłukać, żeby cześć kwasu oddała, ułożyć w brytfannie,
- na to umytą i ogoloną goloneczkę lub dwie

,
- do kapusty można sypnąć garsć grzybów suszonych, mogą być gorszej jakości,
nawet jakieś wytrzepy z torebki
Golonke popieprzyć, posolić etc - przyprawy to przyprawy, a nie składniki!
Do piekarnika, początkowo można dać ze 160stC, potem gdy sok w kapuście zacznie delikatnie
bulgotać można zmniejszyć. Jak będzie płynu ubywać to dolać bulionu czy to grzybowego,
czy warzywnego.... Cierpliwie czekać

Po 2 godzinach można golonkę obrócić na drugi boczek

I tak powoli, nie nerwowo trzymać w piekarniku aż goloneczka będzie odchodzić od kości z kawałek
mięsa rozpływać się w ustach. Na koniec można podnieść temperaturę albo załączyć górny
opiekacz, żeby podpiec skórkę. Jak ktoś wciągnie taką golonkę to nigdy do Taurusa nie wróci
Dokładnie w ten sam sposób robiłem inne mięsa - kawał boczku, karkówki czy nawet 10szt kiełbasek
uduszonych na kapuścue zyskują inny wymiar

A najlepsza z tego wszystkiego jest kapusta
q