
Witam trafiła mi się taka frezareczka czy ktoś może coś powiedzieć o tej maszynie
Pierwsza frezarka
Jeśli naprawdę jest ci to do czegokolwiek potrzebne, to się ciesz. Kupno głowicy w dobrym stanie może być problemem, ja na twoim miejscu kupiłbym kątownik, mocował do niego elementy i frezował obrócone (jak przy wytaczarce). Wyjdzie taniej i dokładniej.
A ja nie! Znam tą maszynkę, stąd wiem, że nie ma sensu w nią inwestować, choć do wielu zastosowań wystarczy. Ot choćby przesuwy, w Z niecałe 30 centymetrów, koło 300 mm w X a w Y połowę tego. Ponieważ z reguły potrzeba więcej obszaru w XY, ja bym po prostu założył stolik kątowy i wtedy miałbym oś Y jako Z. Więcej tak zrobisz, bo cóż z tego, że kupisz głowiczkę kątową, jak się okaże, że będzie ona poza stołem maszynki.
lakiernik5 pisze: jeszcze jedno pytanie czy waszym zdaniem kupno takiej frezarki na początek jest dobrym pomysłem