Witam forumowiczów, może ten temat był już poruszany na forum ( niestety nie doczytałem ), mianowicie jestem szczęśliwym posiadaczem chińczyka SH-G350, w którym zamontowane prowadnice liniowe ( jeżeli nie jestem w błędzie ).
Pytanie jest następujące jak konserwować te prowadnice ( jakiego smaru używać ? / jaki polecacie ? ) aby praca była płynna i metal nie tarł o metal ?
Pozdrawiam
Smarowanie prowadnic
-
MateuszStelmaszczyk
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5
- Rejestracja: 15 cze 2020, 16:43
-
bratanek65
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 695
- Rejestracja: 06 lis 2010, 10:26
- Lokalizacja: Miasteczko
Re: Smarowanie prowadnic
Czysta gliceryna kosmetyczna. Stosowana przez mądrych serwisantów kopiarek.
"Let's Go Brandon"
-
Rafał_Sz
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 25
- Rejestracja: 20 sty 2019, 13:34
Re: Smarowanie prowadnic
Kupiłem oryginalny smar Hiwin, wystarczy odrobina raz na 15-20 h pracy maszyny. Niezły jest tez niebieski smar syntetyczny. Przed nałożeniem świeżego smaru warto choć z grubsza usunąć stary z końców prowadnic.
-
mareq_bb
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 246
- Rejestracja: 26 wrz 2016, 14:10
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Smarowanie prowadnic
Może raczej wazelina.bratanek65 pisze: ↑08 lip 2020, 16:37Czysta gliceryna kosmetyczna. Stosowana przez mądrych serwisantów kopiarek.
-
bratanek65
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 695
- Rejestracja: 06 lis 2010, 10:26
- Lokalizacja: Miasteczko
Re: Smarowanie prowadnic
Faktycznie, coś mi się pozajączkowało.mareq_bb pisze: ↑10 lip 2020, 08:59Może raczej wazelina.bratanek65 pisze: ↑08 lip 2020, 16:37Czysta gliceryna kosmetyczna. Stosowana przez mądrych serwisantów kopiarek.
"Let's Go Brandon"
-
addeno
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 3
- Rejestracja: 17 lip 2020, 08:58
Re: Smarowanie prowadnic
Mi sprzedający ploter sugerował abym czyścił prowadnice olejem, takim jak do maszyn do szycia i tak robię, natomiast oryginalnie widać, że były posmarowane smarem.
