Re: Obsługa stołu obrotowego-podziałowego

stól obrotowy podziałowy frez. konw.

Dyskusje dotyczące frezowania i frezarek konwencjonalnych.

Autor tematu
Rosine
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 5
Rejestracja: 05 lip 2020, 19:15

Re: Obsługa stołu obrotowego-podziałowego

#1

Post napisał: Rosine » 05 lip 2020, 19:55

Witam wszystkich. Mam prosbę. Pracuje na starej AVI . Dostałem stary, dojechany stół obrotowy podziałowy. Zaciski blokujace stół podczas pracy są usytuowane po obu stronach . Są ułozone prostopadle do płaszczyzny stołu a nie poziomo. Podziałka 5 stopni. dzielę okrąg na 16 otw, fi 26 czyli co 22,5 stopnia. I teraz miedzy 16 a 1 otworem czyli po całym obrocie stołu jest róznica ok 2 mm. Nakiełek nie centruje z otworem nr 1. Wiercenie - jest jeszcze gorzej - między 3 a 4 7-a 8 itd są róznice w rozstawie od 0,5 mm-3 mm. Na mój umysł zablokowany stół nie trzyma jak trzeba a opory skrawania robią swoje. Do tego prawa blokada przelatuje i nie chwyta przesuwając stół o blizej nieznaną mi wartość. Muszę wówczas korygować , ale to niewiele daje. Detal spieprzyłem ale stary gość który na tym stole robił pokazał mi cwancyk oświadczył, że " jestem debil. Otóż nie wolno na tym stole kasować błędów. Np. jeśli stól się podczas zaciskania czy pracy obrócił o 0,5 stopnia, to nie możesz cofnąc o 1 obrót bo nawiertak nigdy nie wróci na to samo miejsce . Po prostu zaczynasz otwór nr 1, skoro prawa blokada przelatuje i nie zaciska, to nia nie blokujesz tylko lewą i jedziesz korbka tylko w prawo aż do zakończenia pracy . Nie mozesz kasowac podczas pracy żadnych luzów bo wszystko spieprzysz." Nie możesz cofnąć korbki nawet o pół milimetra w lewo . No wydaje mi sie to kuriozalne albowiem przyrządy podziałowe podzielnica czy stół obrotowy mają możliwośc korygowania błedów frezera np miałem zrobic 4 obroty i 2,5 stopnia a zrobiłem 5 obrotów i 2,5 stopnia - to przyrząd musi mi dac możliwośc korekty tego błędu. Właściciel chce tym sposobem udowodnić, że dał mi dobry przyrzad a ja nie potrafię go obsługiwać. Jakie jest wasz zdanie ? Czy stoły obrotowe starego typu a i te nowsze równiez mają możliwość korygowania błędów frezera, bez obawy, że rozstawy nie będą zgodne z rysuunkiem?Tak czy nie? Na oko - przedmiotowy stół jest dojechany i prawdopodobnie w srodku rozwallony( sprzegiełko, łożyska - nie wiem, ale jego poprzedni własciciel znalazł na jego obsługe sposób
). W poprzedniej firmie miałem stół , który w przypadku pomyłki w podziale np zamiast 22,5 stopnia zrobiłem o jeden obrót więcej czyli- nawiertak wjeżdzał idealnie. Z zaciskami nie było nigdy ządnych problemów. Jak kto zaciska młotkami to potem tak wygląda wiercenie na takim stole. Nie miałem takich szopek w poprzedniej firmie
. Pozdrawiam




Barni
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 142
Rejestracja: 29 lut 2012, 13:14
Lokalizacja: Niepołomice

Re: Re: Obsługa stołu obrotowego-podziałowego

#2

Post napisał: Barni » 06 lip 2020, 12:31

Jeśli stół jest faktycznie styrany i ma spore luzy na ślimacznicy to nie możesz sie cofać, wprowadzasz luz nawrotny, jak się już pomylisz to dalej kręcisz w prawo aż uzyskasz żądaną pozycje.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 11575
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

Re: Re: Obsługa stołu obrotowego-podziałowego

#3

Post napisał: RomanJ4 » 06 lip 2020, 12:49

Możesz spróbować zmniejszyć luz ślimak/ślimacznica. W starszych modelach często kasowanie luzu jest dosuwne - albo poprzez obrót decentrycznej tulei łożyskowej ze ślimakiem, albo poprzez regulację(obrót) decentrycznej oprawy tylnego łożyska ślimaka jak na drugim rys., obejrzyj dokładnie podzielnicę
luz-pokretla-recznego-posuwu-wzdluz-prz ... 73558.html
pozdrawiam,
Roman


Duszczyk_K
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 523
Rejestracja: 21 lis 2013, 14:18
Lokalizacja: Warszawa Remb.

Re: Re: Obsługa stołu obrotowego-podziałowego

#4

Post napisał: Duszczyk_K » 06 lip 2020, 12:54

Barni pisze:
06 lip 2020, 12:31
Jeśli stół jest faktycznie styrany i ma spore luzy na ślimacznicy to nie możesz sie cofać, wprowadzasz luz nawrotny, jak się już pomylisz to dalej kręcisz w prawo aż uzyskasz żądaną pozycje.
Barni, a można tak jak w tokarce? tzn jeśli przejedzie o np ćwierć obrotu za dużo, to cofa się o np 2 pełne obroty i potem do przodu o 1,75 obrotu.... Czy w przypadku stołu obrotowego takie operowanie nie wykasuje luzu?


Barni
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 142
Rejestracja: 29 lut 2012, 13:14
Lokalizacja: Niepołomice

Re: Re: Obsługa stołu obrotowego-podziałowego

#5

Post napisał: Barni » 06 lip 2020, 13:53

Jeśli luzy sa nie duże to wydaje mi się że tak. Przy dużym luzie między slimacznica a ślimakiem szczególnie gdy wyczówalne są tzw "cofki" w poszczególnych odcinkach na okręgu (bardziej wytarty ślimak jedną stroną albo nie równo zużyte odległości międzyzębowe ślimacznicy) lepiej kręcić tylko w jedną stronę. Jeśli stół nie ma kasowania luzu to lepszym rozwiązaniem jest przy każdym otworze zablokowanie, wykonanie wszystkich operacji i dopiero przejście do następnego otworu.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 11575
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

Re: Re: Obsługa stołu obrotowego-podziałowego

#6

Post napisał: RomanJ4 » 06 lip 2020, 14:01

"Cofki" we wszelkich przyrządach/maszynach zawsze trzeba robić tak by śruba "na wstecznym" zaczęła ciągnąć +1/4; 1/2; lub 1 cały obrót, i dopiero "do przodu" na właściwy wymiar. Masz wtedy pewność, że wykasowałeś tym luz, choćby był bardzo duży.
pozdrawiam,
Roman

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezowanie / Frezarki Konwencjonalne”