Falowanie podczas cięcia

Daniu pisze: ↑

19 maja 2020, 15:12

A luzu na wózkach nie masz? głowica nie buja się na prowadnicy?

W mojej ocenie nie siedzi ok. Nie czuję luzów

Daniu pisze: ↑

19 maja 2020, 15:12

A luzu na wózkach nie masz? głowica nie buja się na prowadnicy?

W mojej ocenie nie siedzą sztywno glodki ruch po prowadnicy na boki zero;/

pitsa pisze: ↑

18 maja 2020, 23:28

gregster pisze:podczas ręcznego przesuwania bramy występują miejscowo opory

To naturalny objaw - silniki generują prąd i to on gdzieś tam sobie płynie i hamuje silniki. W każdej maszynie tak mam.

A to ciekawe bo ja jakoś w żadnej maszynie tego nie miałem. Poza jedną, która miała skopany napęd bramy.
Prąd generowany przez silniki płynie do sterownika i tam jest odprowadzany do masy.

Dodane 2 minuty 59 sekundy:

tuxcnc pisze: ↑

19 maja 2020, 17:14

Wygląda to na rezonans mechaniczny.
Spróbuj zwiększyć masę wózka i zobacz co się będzie działo.

Albo skopane ustawienia. Przyspieszenia, hamowania, ogólnie dynamika maszyny.

bratanek65 pisze: ↑

20 maja 2020, 00:29

pitsa pisze: ↑

18 maja 2020, 23:28

gregster pisze:podczas ręcznego przesuwania bramy występują miejscowo opory

To naturalny objaw - silniki generują prąd i to on gdzieś tam sobie płynie i hamuje silniki. W każdej maszynie tak mam.

A to ciekawe bo ja jakoś w żadnej maszynie tego nie miałem. Poza jedną, która miała skopany napęd bramy.
Prąd generowany przez silniki płynie do sterownika i tam jest odprowadzany do masy.

Dodane 2 minuty 59 sekundy:

tuxcnc pisze: ↑

19 maja 2020, 17:14

Wygląda to na rezonans mechaniczny.
Spróbuj zwiększyć masę wózka i zobacz co się będzie działo.

Albo skopane ustawienia. Przyspieszenia, hamowania, ogólnie dynamika maszyny.

Oj to chyba tylko metodą prób i błędów będę mógł to ustawić;/. byłem u znajomego i sprawdzałem jak u niego jest z tym oporem, to nie występuję, u niego brama przesuwa się tak samo na całej długości osi X i Y. ma jakiś zapasowy to może mi pożyczy zamontuję i zobacze jaki będzie efekt.

Witam porobiłem kilka tych testów:

To rzeczywiście po odłączeniu silnika krokowego od sterownika przestaje się zacinać.

Silniki nie wydają dziwnych dźwięków podczas tych fal.

na przewodach nigdzie przetarć nie widziałem ale muszę prześledzić całość przewodu.

zwiększenie masy na wózku nic ie dało dokładałem ciężarki od 500gr do 2kg

Lustra i soczewkę też sprawdziłem ale siedziało to sztywno.

Sprawdzałem w kilku miejscach na stole to zawsze faluje


a gdy się puści drugi raz w tym samym miejscu to linie idealnie sie nakładają łącznie z falami.



a tutaj linie cięcia są równe, nawet na dużych okręgach tego falowania nie widać, tylko na mniejszych elementach



Czy w jakiś prosty sposób da się sprawdzić ten GCODE?

A które parametry prócz tych 3 które wymieniłem jeszcze odpowiadają za dynamikę?

I czy jest może taka możliwość że wysiadł sterownik lub silnik jest źle podpiety

Ewidentnie wygląda to na błąd kodu. Spróbuj jakiegoś symulatora online

TOP67 pisze: ↑

22 maja 2020, 20:36

Ewidentnie wygląda to na błąd kodu. Spróbuj jakiegoś symulatora online

Następny się urwał z choinki.
To nie wycinarka, tu nie ma żadnych kodów ani symulatora do niczego nie zastosuje.

bratanek65 pisze:A to ciekawe bo ja jakoś w żadnej maszynie tego nie miałem

W laserach takie to są sterowniki, że jest ten efekt hamowania, przy ręcznym przesuwaniu i zasilaniu silników, i jak widzisz potwierdza to gregster.

Co do błędu kodu to może być problem z "kwantyzacją exportu" - nie wiem jak to inaczej nazwać. W jednej maszynie miałem taką ścieżkę od grafiki do g-codu, że po drodze exportując do formatu DXF musiałem przygotowywać grafikę wektorową kilkukrotnie powiększoną i dopiero na koniec skalować do właściwego wymiaru. Jeśli tak nie zrobiłem grafika była zdeformowana z uskokami.
Te schodki trochę mi to przypominają:


Gregster, jako robisz te wektory i wrzucasz do lasera?
Spróbuj narysować powiększone x10, a potem w laserze zmienić rozmiar na 10% i sprawdź czy będzie różnica. Jeśli nie to wyeliminujemy błędy od strony kodu, jak zasugerowali koledzy powyżej.

pitsa pisze: ↑

23 maja 2020, 21:20

bratanek65 pisze:A to ciekawe bo ja jakoś w żadnej maszynie tego nie miałem

W laserach takie to są sterowniki, że jest ten efekt hamowania, przy ręcznym przesuwaniu i zasilaniu silników, i jak widzisz potwierdza to gregster.

Co do błędu kodu to może być problem z "kwantyzacją exportu" - nie wiem jak to inaczej nazwać. W jednej maszynie miałem taką ścieżkę od grafiki do g-codu, że po drodze exportując do formatu DXF musiałem przygotowywać grafikę wektorową kilkukrotnie powiększoną i dopiero na koniec skalować do właściwego wymiaru. Jeśli tak nie zrobiłem grafika była zdeformowana z uskokami.
Te schodki trochę mi to przypominają:


Gregster, jako robisz te wektory i wrzucasz do lasera?
Spróbuj narysować powiększone x10, a potem w laserze zmienić rozmiar na 10% i sprawdź czy będzie różnica. Jeśli nie to wyeliminujemy błędy od strony kodu, jak zasugerowali koledzy powyżej.

Ok napewno to sprawdze:) tylko to zmniejszenie to w rd works czy jest w panelu na maszynie taka opcja? Bo szczerze to nie widziałem tam skalowania:/