Idzie podwyżka cen...
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 170
- Rejestracja: 29 gru 2016, 19:50
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Idzie podwyżka cen...
Pomijając kwestie czy da się w Polsce wyprodukować lepsze produkty (patrz, posty wcześniej), to jednak jest wielkie zapotrzebowanie na rynku na TANIE produkty. Takie elektronarzędzia Parksida z Lidla dla kogoś co chce bez pożyczania od sąsiadów mieć możliwość wywiercenia dziury w ścianie raz na pół roku jak żona poprosi bo nie ma gdzie obrazka powiesić. Tanie frezy za 10-20zł z Chin dla hobbystów co w piwnicy robią drewniaka czy inną konstrukcje z profili aluminiowych. Byle odkurzacz za 200zł do jednego dywanu w mieszkaniu bo wszędzie indziej są panele. Tanie telefony jak Xiaomi czy Meizu bez 60% marży producenta. Nie wierzę że bez produktów lub podzespołów z Chin dało by się w Polsce z zyskiem produkować takie sprzęty, a jest duża grupa ludzi zainteresowana zakupem takowych.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 1962
- Rejestracja: 15 sty 2011, 09:26
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Idzie podwyżka cen...
Teraz to PZC nie faktura czy SAD. No chyba, że odprawa w formie "papierowej" to SAD.Osobiście bardziej by mi się opłacało zapłacić ten VAT, dostać fakturę (czy tam druk SAD) i zaksięgować to normalnie. Odliczę wtedy VAT i dochodowy. Teraz "importuję" prywatnie, bo przy tej wartości nie opłaca się odprawiać towaru.
Co do kosztów to zawsze sprowadzałem DHL_em ale oni biorą ok 80 PLNów kosztów obsługi celnej. Ostatnio użyłem FedEx-a i nie wzięli nic :O Tylko trochę dłużej to trwa. DHL zapier... jak szalony.
A odprawiał ktoś kiedyś pocztą? Jak to w ogóle wygląda?
czilałt...
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1316
- Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
- Lokalizacja: Chodzież
Re: Idzie podwyżka cen...
Mieliśmy bardzo małe szanse na zrobienie tutaj doliny krzemowej.
Cały potencjał budowany w tym kraju , to przypomnijcie sobie, wszechobecne chlewnie.
Teraz to już zanika, nawet powoli nie widać już zgliszczy tych zabudowań,
ale był moment, że gdzie byś nie pojechał, w pobliżu każdej miejscowości były same gospodarstwa hodowlane.
Z takim zapleczem , bardzo trudno nam było dogonić kogokolwiek w tej branży elektronicznej.
Sprzedaż TPSA w tym nie pomogła. A to był potencjalny poważy odbiorca.
Jakieś CEMI czy Teletra chwilę też istniały, no ale to zdechło.
Być może jakby TEPSA była nasza i pozwalała na inwestycje swoich dostawców ?
No ale to jest gdybanie.
Ale popatrzmy na Czechów. Tam się jakaś elektronika w demoludach produkowała.
I co z tego ? Dzisiaj nie wiem czy jest tam jakiś znaczący producent europejskiej elektroniki.
No robią dobre spawarki.
Pytanie czy oni sami ?
No i zapomnijmy o produkcji komponentów do tego w Europie.
Jest tu gdziekolwiek jakiś producent półprzewodników ?
Idąc dalej,co z kadrą techniczną , nauczycieli na poziomie szkół średnich ?
Nie koniecznie elektroniki.
Mam wrażenie że zrobiła się poważna dziura, któą bardzo trudno będzie zalepić.
Nie wszystkiego się można nauczyć w pracy od szefa czy kolegów albo na kursach.
Czasem potrzeba szerszego spojrzenia. Właśnie z podstawami teoretycznymi.
Cały potencjał budowany w tym kraju , to przypomnijcie sobie, wszechobecne chlewnie.
Teraz to już zanika, nawet powoli nie widać już zgliszczy tych zabudowań,
ale był moment, że gdzie byś nie pojechał, w pobliżu każdej miejscowości były same gospodarstwa hodowlane.
Z takim zapleczem , bardzo trudno nam było dogonić kogokolwiek w tej branży elektronicznej.
Sprzedaż TPSA w tym nie pomogła. A to był potencjalny poważy odbiorca.
Jakieś CEMI czy Teletra chwilę też istniały, no ale to zdechło.
Być może jakby TEPSA była nasza i pozwalała na inwestycje swoich dostawców ?
No ale to jest gdybanie.
Ale popatrzmy na Czechów. Tam się jakaś elektronika w demoludach produkowała.
I co z tego ? Dzisiaj nie wiem czy jest tam jakiś znaczący producent europejskiej elektroniki.
No robią dobre spawarki.
Pytanie czy oni sami ?
No i zapomnijmy o produkcji komponentów do tego w Europie.
Jest tu gdziekolwiek jakiś producent półprzewodników ?
Idąc dalej,co z kadrą techniczną , nauczycieli na poziomie szkół średnich ?
Nie koniecznie elektroniki.
Mam wrażenie że zrobiła się poważna dziura, któą bardzo trudno będzie zalepić.
Nie wszystkiego się można nauczyć w pracy od szefa czy kolegów albo na kursach.
Czasem potrzeba szerszego spojrzenia. Właśnie z podstawami teoretycznymi.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1563
- Rejestracja: 09 lip 2012, 20:34
- Lokalizacja: Poznań
Re: Idzie podwyżka cen...
Akurat pracowałem jeszcze w "naszej" w Tepsie.piromarek pisze: ↑04 mar 2020, 07:52Mieliśmy bardzo małe szanse na zrobienie tutaj doliny krzemowej
...
Sprzedaż TPSA w tym nie pomogła. A to był potencjalny poważy odbiorca.
Jakieś CEMI czy Teletra chwilę też istniały, no ale to zdechło.
Być może jakby TEPSA była nasza i pozwalała na inwestycje swoich dostawców ?
No ale to jest gdybanie.
Wcześniej nawet coś dla niej produkowałem.
Gdyby to tak dalej trwało to nadal byłoby skansenem i padło razem z dostawcami. Jedyne wyjście to były inwestycje w nowoczesne, zagraniczne rozwiązania. A do tego trzeba było kapitału.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1316
- Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
- Lokalizacja: Chodzież
Re: Idzie podwyżka cen...
Eeee.
Akurat Tepsa miała pieniądze na inwestycje.
Te same pieniądze jakie płacimy jako klienci obecnie.
Tak samo, były przecież inwestycje w nowe centrale i węzły ADSL.
Nic nam te Francuzy nie pomogły, po za eksportem zysków za granicę po przykrywką różnych inwestycji, czy to w centrale cyfrowe i telefony do sieci wewnętrznej alcatela czy to opłaty za brandy.
Do dzisiaj nie mogę zapomnieć jak w pewnym momencie wieszano wszystkie psy na TEPSIE w każdych mediach.
Jak dla mnie było to celowe urabianie Narodu pod sprzedaż firmy.
Nie wierzę że się tak chętnie hieny zleciały z france telekomu jakby nie zwietrzyły padliny.
O kulczykowym przewale nie wspomnę.
Akurat Tepsa miała pieniądze na inwestycje.
Te same pieniądze jakie płacimy jako klienci obecnie.
Tak samo, były przecież inwestycje w nowe centrale i węzły ADSL.
Nic nam te Francuzy nie pomogły, po za eksportem zysków za granicę po przykrywką różnych inwestycji, czy to w centrale cyfrowe i telefony do sieci wewnętrznej alcatela czy to opłaty za brandy.
Do dzisiaj nie mogę zapomnieć jak w pewnym momencie wieszano wszystkie psy na TEPSIE w każdych mediach.
Jak dla mnie było to celowe urabianie Narodu pod sprzedaż firmy.
Nie wierzę że się tak chętnie hieny zleciały z france telekomu jakby nie zwietrzyły padliny.
O kulczykowym przewale nie wspomnę.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 180
- Rejestracja: 24 gru 2015, 09:57
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Idzie podwyżka cen...
Może pojawi się jakiś inny producent małych tokarek oprócz Wabeco. Na innym wątku była dyskusja że na tę chwile NIE MA z czego wybierać w EU.
Niech brakuje. Natura nie lubi próżni.
Byłyby też pozytywne skutki dla ekologii. Mniejszy ślad węglowy, mniej elektrozłomu, itd.
Jak ktoś kupiłby "urządzenie" za 500pln zmiast za 100pln to na pewno by je bardziej szanował.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 113
- Rejestracja: 16 paź 2017, 15:21
- Lokalizacja: Poznań
Re: Idzie podwyżka cen...
Jak produkcję przemysłową będzie się uruchamiać na miejscu to przy przewidywanej skali zbytu, cenach energii, przestrzeganiu unijnych norm, behapów, dodatków socjalnych do pensji, limitach CO2 itd. pozostaje pewnie dopisać zero do obecnych cen.
Ilu kupi nutoola za dziesięć średnich krajowych?
Ktoś z takimi pomysłami był przez ostatnie 10-20 lat na Białorusi albo w Rosji i widział jak siermiężnie wygląda gospodarka, która wszystko sobie robi sama, z poziomu ulicy - pracownika albo mikroprzedsiębiorcy? A przecież przy tym oni mają swoje zakłady do tego wszystkiego, a tu Hindusi kupili i wyłączyli wielki piec.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 7620
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Re: Idzie podwyżka cen...
bdgr pisze:Ktoś z takimi pomysłami był przez ostatnie 10-20 lat na Białorusi albo w Rosji i widział jak siermiężnie wygląda gospodarka,
A moze ktoś się zmierzy z ich produkcją? Wcale nie mają takiej złej. Różnica jest tylko ze oni nie zniszczyli jej całej tylko przetrzymali i coś jednak unowocześnili. Popatrz na Ułaza Patriota, nowe Łady czy Urale już nie wspominając o kamazach które dawały zwycięstwo w rajdach dakaru przez wiele lat. Popatrz na białoruskie ciągniki rolnicze. Ale oczywiście jak się chce to można wszystko wyśmiać. Za to polandia jedyne co ma to rosnący dług za który w dodatku nic nie przybywa oprócz bólu głowy.
bdgr pisze:Ilu kupi nutoola za dziesięć średnich krajowych?
Zależy czy będziesz od nowa budował zakład czy w marzeniach zrobisz na tym co już było...