TUB 32 62r. Problem z łożem

povel2 · Post napisał: **povel2** » 14 gru 2019, 17:57

Coś słszałem, że trudni się ostrzeniem noży do różnych maszyn. Pewnie głowicami się nie zajmuje, nawet nie widziałem na czym on to robi, ale z tego co widzę to ma trochę już zmęczoną szlifierkę. No nic. Kleju się boję bo nie jestem pewiem jak co w tym momencie jest porobione. Myślałem nad skrobaniem tak by było rowno z koniem a potem podkładki ewentualne dystansowe.
Zamowiłem kły bisona. Nr. 4 dla konia i 5 wrzeciona . Żeby wstępnie coś wyrównać. Czy jak umocuję zegar do supportu i przyłoże wskaznik do początku wysuniętej pinoli konia i będę jechał do jej drugiego końca to czy wkazanie zegarka pokaże mi rownoległość konia z łożem? myślę , że tak. Na prawde jakiś zielony jestem w tym. Biorę się za lektóre i różne dtrki z chomika.

maszynista1 · Post napisał: **maszynista1** » 14 gru 2019, 18:35

povel2 pisze:Czy jak umocuję zegar do supportu i przyłoże wskaznik do początku wysuniętej pinoli konia i będę jechał do jej drugiego końca to czy wkazanie zegarka pokaże mi rownoległość konia z łożem? myślę , że tak.

Dobrze kombinujesz, ale pinola nie może mieć żadnego luzu, pomiar trzeba zrobić z boku i od góry wysuniętej pinoli.

povel2 · Post napisał: **povel2** » 14 gru 2019, 19:27

Postaram się ją przemierzyć jakims mikrometrem, potem sprawdzić i zapisać na niej odchyłki , żeby mieć jakiś obraz kształtu. No i będę to wałkował podnosił aż będzie rezultat. Wszystko robić już na miejscu gdzie ma stać maszyna i ją wypoziomować czy to , że stoi ona sobie tak na boku ma duże znaczenie w pomiarach? A stoi tak, bo jeszcze muszę trochę podłubać ze śrubami pociągowymi.

maszynista1 · Post napisał: **maszynista1** » 14 gru 2019, 19:35

povel2 pisze:Postaram się ją przemierzyć jakims mikrometrem

Nie mikrometrem, a czujnikiem zegarowym

povel2 pisze:Wszystko robić już na miejscu gdzie ma stać maszyna i ją wypoziomować czy to , że stoi ona sobie tak na boku ma duże znaczenie w pomiarach?

Zasada jest taka, że pierw poziomuje się maszynę a później robi się dalsze ustawienia.

povel2 · Post napisał: **povel2** » 14 gru 2019, 19:52

Tak też zrobię. Postawię ją już w miejscu gdzie ma stać przez następne 40 lat i dopiero zacznę juz ją mierzyć jak trzeba. Najgorsze jest to , ze zawsze cos potem trzeba poprawic czy cos wyniknie innego. Bo wiadomo , nic sie nie robilo na niej, zostala zlozona i cos tam pokrecila. ale wszystko w praniu wyjdzie, gorzej jak trzeba będzie ja odsuwać zeby cos poprawic , no ale mam nadzieję, ze wszystko bedzie hulać. Dosyc intensywnie przegladam frezarki do metalu. Szukam czegos do takiego domowego warsztatu gdzie bede mogl frezowac przerozne rzeczy. Dokladną i sztywną no i w miarę możliwości niedrogą. Chińskie całkowicie odpadają jak i te masywne około 2 ton. Tak samo chciałbym ją rozebrać i doprowadzić do porządku, dlatego fajnie by było jakby nie miała zbyt dużej wagi. Budzet to okolo 10 tys.

povel2 · Post napisał: **povel2** » 30 gru 2019, 21:10

Dorwałem nową tarczę zabierakową. 600 zł, Muszę zacząć to wszystko ustawiać, czyli pierw wrzeciennik. Gdzies mam jak taki jeden rusek zrobił filmy jak sie wszystko pokolei ustawia. Przynajmniej mi sie o uszy tak obiło , że on tak robi , ale nie wiem, dlatego daję linka:

https://www.youtube.com/channel/UCnJSm2 ... Kq2ZSO8oGQ

to jeden z jego filmów, i będę musiał poszperać. Zabierak przykręciłem. i mam prawie 2 setki bicia. Domyślam się , że to wina sladów po odrywaniu uchwytu srubokretem, ale nie moja to sprawka. Tylko kogos wcześniej, wiec zdejme i szybko na traserska z nim. mam tez kły we wrzeciono i konika nowe stałe. Po takim delikatnym spasowaniu i po przejechaniu supportem jest tylko setka bicia. No nic , ja tymczasem busem do roboty jezdze wiec troche lipa z fotorelacjami, ale postaram sie troche i mieska zarzucic jak dam rade. Na chwile obecna jestem dosc zadowolony bo zabierak wszedł i bardzo ladnie pasowal, oraz uchwyt wszedl nań ciasno. Zrobiłem nawet próbne toczenie jakiegos grubego bolca i powierzchnia tez mnie zadowala. Tym samym nozem co przed remontem. Jest o wiele lepiej.

povel2 · Post napisał: **povel2** » 01 sty 2020, 19:49

Czy dokładnośc wskazań zostawić czy pokusić się i szlifować wrzeciono do uzyskania zupełnego zera? Ten ruski tokarz na jednym z filmie pokazywał jak się zbiera czoło wrzeciona i stożek oraz w jakich proporcjach. Robił to na swojej tokarce.

https://youtu.be/66Ev-YTVWRI
https://youtu.be/vxx6bn2mBa4
https://youtu.be/at-av6ydLrE
https://youtu.be/DAXNyGt-kro
https://youtu.be/c_NVs6XRMAA

Na tokarni chce uzyskac w miare przyzwoita powierzchnie , drobne naprawy jakis gniazd ,tulejki sworznie .te sprawy. Na poczatek chce sie przyjrzec wrzecienniekowi. Bo juz mam podejrzenia , ze support jest krzywo obklejony o kilka setek. Najpierw zrobie wrzeciono czyli dotarcie, luz i bicie potem zajme sie reszta.

rc36 · Post napisał: **rc36** » 02 sty 2020, 13:40

Szukasz dziury w całym, wyreguluj panewki, przetocz zamek zabieraka, nałóż uchwyt i tocz.

povel2 · Post napisał: **povel2** » 03 sty 2020, 00:19

Z tym zabierakiem to się trochę boję. te powierzchnie od strony uchwytu są szlifowane, i dosyć ich szkoda. A jako, że tyle mam wprawy w toczeniu co kot napłakał to ciężki chleb może sie okazać. Nie mam ani dobrych i ostrych noży, ani nie znam parametrów do toczenia tej tarczy. Ewidentnie lekko czoło wrzeciona bije, to przenosi sie na zabierak. Jednej powierzchni nie sfilmowałem. Zamek zabieraka nie ma żadnego bicia na promień, ale co z tego jak czołowa częśc lekko ucieka. No nic, najpierw panewki, od nich zacznę. No i czy wrzeciono nie ugina się czasem zbyt dużo? 0,25 to na moje okolo przy takiej sile to nawet nawet. Ale najważniejsze, że wraca znow w to samo miejsce co mnie cieszy. Na starych panewach zostawało w miejscu po odgięciu że ohohoh.

rc36 · Post napisał: **rc36** » 03 sty 2020, 00:32

povel2 pisze:No nic, najpierw panewki, od nich zacznę. No i czy wrzeciono nie ugina się czasem zbyt dużo? 0,25 to na moje okolo przy takiej sile to nawet nawet.

Ja kiedyś testowałem wrzeciono za pomocą półmetrowego wałka w TUMie 25, czujnik przyłożony do zabieraka i przy ostrym szarpaniu pokazywał 0,03mm i było czuć że jest sztywno. 0,25 w tak ciężkiej i teoretycznie sztywnej maszynie to wg. mnie porażka, ale niech się jeszcze wypowiedzą znawcy od panewek.

TUB 32 62r. Problem z łożem

Re: TUB 32 62r. Problem z łożem

Re: TUB 32 62r. Problem z łożem

Re: TUB 32 62r. Problem z łożem

Re: TUB 32 62r. Problem z łożem

Re: TUB 32 62r. Problem z łożem

Re: TUB 32 62r. Problem z łożem

Re: TUB 32 62r. Problem z łożem

Re: TUB 32 62r. Problem z łożem

Re: TUB 32 62r. Problem z łożem

Re: TUB 32 62r. Problem z łożem

Szyna liniowa HGR15R 0500 mm

Czwórnik MC4 z kablem

Szyna liniowa HGR15R 0500 mm

Czwórnik MC4 z kablem

Zaloguj się • Zarejestruj się

Połącz się z kontem sieci społecznościowej