Nie jestem chodzącą Wikipedią, jak niektórzy tutaj

Więc nie powiem z głowy które konkretnie rozporządzenie. Z resztą po co ci to, i tak nie przeczytasz... Mam ich cały katalog i w razie potrzeby przeglądam. Są to rozporządzenia ministra infrastruktury oraz ministra transportu bodaj z 2005 roku oparte o dyrektywę R&TTE.
Ale nie można. I nie przypuszczam, tylko twierdzę.
Jako były o mało co krótkofalowiec powinieneś wiedzieć, że pasmo radiowe jest podzielone. Są tu fragmenty praktycznie wolne, wolne pod pewnymi warunkami, prawie zabronione i zupełnie zabronione. Jeśli chodzi o warunki, to jest moc nadawania, szerokość pasma, wypełnienie czasowe danego pasma, rodzaj modulacji. Ba, nawet zasięg terytorialny. Nie mówiąc już o przeznaczeniu transmisji.
Oprócz tego dochodzi kwestia dopuszczenia urządzeń, prawo telekomunikacyjne, polskie normy (dyrektywa zgodności).
Jest tylko kilka pasm tzw. wolnych a i nawet w nich nie wolno robić co się komuś podoba. Bo to ma służyć wszystkim. Czyli każdy ma prawo skorzystać w ramach ograniczeń.
I jak w innych kwestiach, jest to praktycznie wspólne dla całej UE, z niewielkimi wyjątkami.
Nóż rzeźnicki też możesz mieć, ale nie możesz nim przebić przechodnia na ulicy ani nawet zatknąć za pas i zabrać ze sobą na spacer.
W ogóle zaczęliście się tym zagłuszaniem niezdrowo podniecać a i tak nikt z Was tu na takich rzeczach się nie zna, lepiej ochłonąć. Stracenie drona impulsem mikrofalowym to już w ogóle dla Was abstrakcja sci-fi. Nie wiem, chyba żeście się youtube naoglądali albo jakichś Avengersów. Jeśli pytający nie odważy się na procę ani wiatrówkę, to bicie piany o antenach kierunkowych na nic się nie zda.