TUB 32 62r. Problem z łożem
-
Autor tematu - Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 75
- Posty: 86
- Rejestracja: 06 mar 2019, 14:00
Re: TUB 32 62r. Problem z łożem
Ja wiem, no tak wyszło, ale po kawałku do końca i gotowe będzie. A zostało już tylko trochę. Jutro wstawię pare fotek co mi się udało dzis kupić w dobrej cenie od dobrego Pana. Wiertarkę kolumnową, taką lżejszą + kilka imadeł z obrotowym stołem , według mnie nowych, nie znam produkcji tego , ale po szczękach wnioskuję , że jeszcze nic tam w nich nie było montowane. Jakościowo podobne do bisona, moze i lepsze niz dzisiejszy, ale to jutro. Miałem mały wypadek w pracy i teraz trochę się obijam, zeby pogoić nacięcia. No i cała sprawe troche mi ludzie spowalniają co podjeli się frezowania niektorych elementow tokarki , zeby to popasować, ale to co zajade czy dzwonie to nie ma jeszcze bo cos tam cos... wiecie jak to jest.
-
Autor tematu - Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 75
- Posty: 86
- Rejestracja: 06 mar 2019, 14:00
Re: TUB 32 62r. Problem z łożem
Trochę multimedii zarzucę. Imadła potem przemyję i gdzieś odłoże, długo ich nie oglądałem przed zakupem, bo praktycznie jak za darmo je mam, tak samo wiertarkę. Widać, że ktoś włożył w nią sporo czasu, żeby ją dobrowadzić ją do takiego stanu. Sporo widzę zostało dorobione i wygląda to też estetycznie.
link yt : https://youtu.be/69qfu5Iy50M




link yt : https://youtu.be/69qfu5Iy50M




-
Autor tematu - Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 75
- Posty: 86
- Rejestracja: 06 mar 2019, 14:00
Re: TUB 32 62r. Problem z łożem
Wstępnie pomierzyłem bicie, wrzeciono wysunięte około 5 cm ma raz 3 setki raz 5, natomiast uchwyt bije na 0,5 mm, nie sciągałem jeszcze niczego, ale podejrzewam, że coś ze stożkiem, może z samym uchwytem jest coś nie tak, mam kilka różnych, coś się zrobi albo zakupi normalny,
Aha no i jeszcze pewna sprawa- gdzie dorabiają sprężyny? tak se teraz dumam o tej wiertarce i nie ma w niej żadnego powrotu, a zauważyłem po drugiej stronie koła zębatego od wysuwania gilzy niezły pojemnik jakby, odkręciłem tą puszkę rano i mnie tak zastanawia , czym tak czasem nie powinna być spręzyna podobna do tych z szarpaków.
Aha no i jeszcze pewna sprawa- gdzie dorabiają sprężyny? tak se teraz dumam o tej wiertarce i nie ma w niej żadnego powrotu, a zauważyłem po drugiej stronie koła zębatego od wysuwania gilzy niezły pojemnik jakby, odkręciłem tą puszkę rano i mnie tak zastanawia , czym tak czasem nie powinna być spręzyna podobna do tych z szarpaków.
-
Autor tematu - Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 75
- Posty: 86
- Rejestracja: 06 mar 2019, 14:00
Re: TUB 32 62r. Problem z łożem
No i lipa. dałem do szlifu podstawe konika z listwami "fachowcowi". Podklejenie podstawy - teflon , jest caly nafaszerowany opiłkami i niektóre to aż takie zawijasy głeboko, Nie wiem co z tym robić czy to wydrapywać a jest ich bardzo duzo, czy skrobac i rownac. Czy robic podklejenie na nowo. Same listwy są krzywo poszlifowane, chodzi o te co sedza w rowkach podstawy i przykrecone sa srubami. Na nich opiera sie konik. Powihrowane to jest, mierzyłem mikromierzem. Listwy byly szlifowane bez podstawy. jeden koniec to rowznica 8 setek wzgledem drugiego. Gdzie przed szlifem byly rowniutkie. Jestem krótko mowiac zdruzgotany bo podstawa zostala zniszczona. Macie jakies pomysly, ? gosc zwial 150 zl za zafundowanie mi dluzszej przygody z koniem.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 399
- Rejestracja: 20 sie 2018, 20:31
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: TUB 32 62r. Problem z łożem
Wszystko przez to, że za dużo kombinujesz. Trzeba było doskrobać podstawę konika do łoża i podnieś konik ile trzeba blaszkami.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 399
- Rejestracja: 20 sie 2018, 20:31
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: TUB 32 62r. Problem z łożem
To wytłumacz mi to i napisz jeszcze dlaczego zapłaciłeś za te ślizgi nafaszerowane opiłkami.
-
Autor tematu - Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 75
- Posty: 86
- Rejestracja: 06 mar 2019, 14:00
Re: TUB 32 62r. Problem z łożem
To moj tata załatwiał sprawę. a co do slizgow czy tej tasmy producent podaje jaka powinna byc jej minimalna grubosc zeby miala racje bytu,. ona ma okolo 2 mm , a ja musialem konia o 1,32 mm opuscic. Wyczyscilem teflon z opilkow, zajelo mi to sporo dlubania, kilka nozykow bo to dzieki ich ostrej krawedzi wiedzialem gdzie cos siedzi. Poprzykrecalem listwy do podstawy i wszystkie sa w trapezie. Dodatkowo krzywe nie dosc ze po dlugosci to i po szertokosci.Czekam aktualnie na kly stale i pomysl jak zrobic zabierak. Ogólnie to podstawe konika potraktuje skrobakiem. musze to wyprostowac, Najgorsze , ze te 8 setek to na prawde duzo pracy.
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 29
- Rejestracja: 30 mar 2008, 08:26
- Lokalizacja: https://t.me/pump_upp
- Kontakt:
Re: TUB 32 62r. Problem z łożem
Ja zrobiłem to u siebie tak; sanki konika doprowadziłem do ładu żeby równo leżały na łożu- musiałem na prasie je przeginac bo ciągle mi się spierały na 2 poprzecznych krańcach a skrobanie tego zajęło by tydzień.
Potem miedzy korpus konia a sanki nałożyłem klej dwu składnikowy płynny metal i masz ok 2 godz czasu zanim to stwardnieje na wyosiowania pinoli konia. oczywiście podklej konia i sanki taśma lub cienką folią bo inaczej będziesz miał problem kiedy to rozłączyć.
Potem miedzy korpus konia a sanki nałożyłem klej dwu składnikowy płynny metal i masz ok 2 godz czasu zanim to stwardnieje na wyosiowania pinoli konia. oczywiście podklej konia i sanki taśma lub cienką folią bo inaczej będziesz miał problem kiedy to rozłączyć.