falownik do silnika wrzeciona
-
małysz
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 122
- Rejestracja: 02 mar 2006, 21:00
- Lokalizacja: Maków podhalański
Sprawdze z tym ekranem, i tez tak próbowałem ze oddaliłem kable i falownik ale moze rzeczywiście brak ekranowanego kabla. Co mnie jeszcze dziwi ze ja nie mam ani jednej krancówki przy maszynie i gdzie te zakłócenia tak daleko dochodzą ale musimy być napromieniowani, bo od kabla do sterownika i kompa jest około 70 cm , widocznie tu dohodza zakłócenia bo jesli by dochodziły do krokowych silników to by przerywały prace a tego niezauważyłem. I czemu przy zasilani z falownika sa zakłocenia a wczesniej jak miałem dwubiegowy silnik niebyło tego?
Tagi:
-
termit_tm
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 702
- Rejestracja: 01 lis 2005, 20:02
- Lokalizacja: Leszno
mój zasilacz swego czasu kosztował 300 zł tylko że u mnie po odłączeniu krańcówek było dobrze 
a taki mam kabel do wrzeciona
http://www.allegro.pl/item338712697_kab ... 1metr.html
a taki mam kabel do wrzeciona
http://www.allegro.pl/item338712697_kab ... 1metr.html
-
ALZ
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 3433
- Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Ekran to nie wszystko, falownikowy ma inną konstrukcję.
- Załączniki
-
- falownikowy.pdf
- (348.38 KiB) Pobrany 1167 razy
-
ALZ
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 3433
- Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
W pdf jest wszystko wyjaśnione, ale chodzi o to że żyły są skręcone i mają dodatkowy ekran z folii, Poszukaj w www.tme.pl tam jest tego sporo. Nie wiem jak w Twoim przypadku ale przy 1 kHz może już nieźle namieszać.
-
margor
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 327
- Rejestracja: 24 lut 2005, 09:20
- Lokalizacja: Warszawa
To ja dodam 5 gr.
To co koledzy pisali o granicznych prędkościach to prawda , lecz nie cała. Na mojej maszynce pracuje silnik 2800 / 0,75 kW + falownik trójfazowy. Zdarza się pracować z n=1000 obr/min dla wiercenia w stali (wiertło 8mm) ale to właściwie dolna granica. W górę natomiast nie przekraczam 7000, bo zaczyna wibrować zbyt mocno. Testowałem jednak do 9000, (tylko dlatego, że nie wiem przy jakiej prędkości rozpada się rotor).
W następnej maszynie ma być 2,2kW / 1400. Był już testowany do 8000.
To co koledzy pisali o granicznych prędkościach to prawda , lecz nie cała. Na mojej maszynce pracuje silnik 2800 / 0,75 kW + falownik trójfazowy. Zdarza się pracować z n=1000 obr/min dla wiercenia w stali (wiertło 8mm) ale to właściwie dolna granica. W górę natomiast nie przekraczam 7000, bo zaczyna wibrować zbyt mocno. Testowałem jednak do 9000, (tylko dlatego, że nie wiem przy jakiej prędkości rozpada się rotor).
W następnej maszynie ma być 2,2kW / 1400. Był już testowany do 8000.
