Chińskie DRO
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 3433
- Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Re: Chińskie DRO
Jakoś ten ruchomy czytnik mi nie pasował i zamocowałem go na stałe. W tokarce mam czytnik na suporcie i już miałem problemy bo zapomniałem wióry usunąć. Trochę to głupkowate, ale tak mi się wymyśliło.
Jakby na to nie patrzeć wreszcie mam komfort przy wierceniu dokładnych otworów.
Jakby na to nie patrzeć wreszcie mam komfort przy wierceniu dokładnych otworów.
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 1316
- Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
- Lokalizacja: Chodzież
Re: Chińskie DRO
Tak apropos DRO - amatorsko.
Jak się zapatrujecie na taki pomysł , żeby kupić jeden czytnik i liniały do tokarki i frezarki i przekładać kable ?
Co prawda sam czytnik to jakieś 300, i trochę to kłopotliwe takie przełączanie , ale jak się poskłada ceny za liniały to taki dodatkowy czytnik robi jednak kasę.
Powiedzmy 3 osie z czytnikiem to jakieś 800 plus dwie osie liniały tak pewnie ze 400 to mamy 1200. Jakby odczyt kolejny to wychodzi 1500.
No jakaś oszczędność jest . pytanie czy warto tak się napinać czy odłożyć poczekać i kupić dwa odczyty ?
pzdr
Jak się zapatrujecie na taki pomysł , żeby kupić jeden czytnik i liniały do tokarki i frezarki i przekładać kable ?
Co prawda sam czytnik to jakieś 300, i trochę to kłopotliwe takie przełączanie , ale jak się poskłada ceny za liniały to taki dodatkowy czytnik robi jednak kasę.
Powiedzmy 3 osie z czytnikiem to jakieś 800 plus dwie osie liniały tak pewnie ze 400 to mamy 1200. Jakby odczyt kolejny to wychodzi 1500.
No jakaś oszczędność jest . pytanie czy warto tak się napinać czy odłożyć poczekać i kupić dwa odczyty ?
pzdr
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 399
- Rejestracja: 20 sie 2018, 20:31
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Chińskie DRO
Przez te ciągłe przekładki mogą się uszkodzić gniazda i wtyczki, to tak jakby mieć dwa samochody i jeden komplet kół do nich.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 1316
- Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
- Lokalizacja: Chodzież
Re: Chińskie DRO
No tak.
Ewentualnie można by zrobić kawałek jakiejś stacji buforowej. Wtyczka - kabel - pudełko dokujące.
Nie mam pojęcia oczywiście jak to wpływać może na jakość sygnału , takie sztukowanie.
Ewentualnie można by zrobić kawałek jakiejś stacji buforowej. Wtyczka - kabel - pudełko dokujące.
Nie mam pojęcia oczywiście jak to wpływać może na jakość sygnału , takie sztukowanie.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 57
- Posty: 2437
- Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Chińskie DRO
Moim zdaniem nieporównywalnie większa wygoda DRO na każdej maszynie jest warta dużo więcej, niż te 300zł. No chyba, że sprzęt używany raz na miesiąc i to albo tokarka albo frezarka, a nigdy jedno po drugim
to wtedy można się zastanowić.

-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 1316
- Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
- Lokalizacja: Chodzież
Re: Chińskie DRO
W amatorce to pewno częsty przypadek, że jest używane właśnie raz na tydzień.
Można zapytać po co wtedy DRO ?
Ale to już pytanie w ogóle po co amatorowi to i tamto ?
Można zapytać po co wtedy DRO ?
Ale to już pytanie w ogóle po co amatorowi to i tamto ?

-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 18
- Rejestracja: 10 sty 2019, 10:59
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Chińskie DRO
Wpadło cło i Vat?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 3433
- Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Re: Chińskie DRO
Tak.
Ale zawsze można szukać dostawcy który realizuje dostawy np. przez Czechy. Żółci nie robią problemów bo wiedzą jak to w wolsce jest.
Ale zawsze można szukać dostawcy który realizuje dostawy np. przez Czechy. Żółci nie robią problemów bo wiedzą jak to w wolsce jest.