Pompa próżniowa jaki olej? jak eksploatować? AL8P

Walki z pompami ciąg dalszy

Pompa usprawniona, pomógł montaż cylindra na "kartkę papieru" i obrócenie drugiego tłoka o 90* jak pisał Daniu, niestety z tymi rozbitymi otworami miałeś rację... teraz wszystko śmiga i osiąga 10-3Tr ale stuka sobie podczas pracy.... trzeba będzie coś wymyślić w przyszłości...

Niestety jedna pompa odpompowuje zbiornik bardzo długo, postanowiłem dołożyć drugą - i tu jest problem, pompa kupiona w ciemno, bez silnika niesprawdzana - wyglądała na nigdy nierozbieraną.

Na plus: dużo mniej wyeksploatowane cylindry i łopatki - praktycznie jak nowe
Na minus: zerwane bolce łączące tłoki (pewnie taki sam problem wystąpił kiedyś w pierwszej pompie) z mniejszego tłoka udało się wyjąć kawałki bolców bo delikatnie wystawały a otwory rozbite więc był luz. z większego nie mogę ich usunąć, siedzą ciasno i głęboko... próbowałem wiercić ale twarde jak cholera - macie jakiś pomysł ?

no i przyszłościowo.. jak już uda się je usunąć i rozwiercić otwory na grubsze bolce, z czego wykonać nowe? lub gdzie takowe zakupić gotowe? bo to zwykła stal nie jest skoro ciężko to ruszyć nawet mini frezem diamentowym ...

Powinieneś przewiercić wiertłem z lutowaną płytką z węglika są takie do kupienia nawet na sztuki przewierci nawet łożysko.

Zastanawia mnie jak w ogóle takie bolce mogą się takiej pompie zerwać to znaczy co może wywołać taki rodzaj obciążenia?
Czy w sytuacji gdy na przykład taka pompa opróżnia zbiornik i tak sobie opróżnia i opróżnia jej nie Wyłączymy to dojdzie do takiego uszkodzenia?

Tez miałem taka przygodę z moimi pompami... kupiłem zwykle wiertła do betonu „z widia” tylko naostrzylem końcówkę i powoli to wyszło. Tam jest chyba bolec 6mm i taka tez miałem stalke hss pod ręka i jak do tej pory działa. Wg mnie jest tam za duży luz na drugim tłoku. Bo jak się to poskłada to jest lekki stuk przy ruszaniu tłokiem. Myślałem to zrobić na ciasno, ale stwierdziłem, ze jak fabryka tak zrobiła to narazie zostawię...

adam Fx pisze:Zastanawia mnie jak w ogóle takie bolce mogą się takiej pompie zerwać to znaczy co może wywołać taki rodzaj obciążenia?
Czy w sytuacji gdy na przykład taka pompa opróżnia zbiornik i tak sobie opróżnia i opróżnia jej nie Wyłączymy to dojdzie do takiego uszkodzenia?

Wydaje mi się że nie, według opisu te pompy są przystosowane do pracy ciągłej - znajomy który w latach 80 zajmował się metalizacją miał pompę BL30 i BL90 które pracowały po 10h dziennie i nic się nie działo przez lata.
Dodatkowo te pompy nie utrzymują próżni całkowicie, jeśli ją wyłączysz i nie odetniesz zaworem od zbiornika to ciśnienie w zbiorniku będzie stopniowo rosło.

Podejrzewam, że do uszkodzenia mojej drugiej pompy doszło z winy złego podłączenia przez poprzedniego właściciela, częściowo się do tego przyznał już po zakupie... podłączył ją pod mocniejszy silnik prawdopodobnie w "drugą stronę" (brak strzałek kierunkowych na obudowie) i pompa zrobiła kilka obrotów do tyłu i coś "strzeliło"

Jeżeli dbamy o olej to mogą chodzić długo. A te bolce dostają po du*** na starcie, w czasie pracy raczej nic ich nie nadwyręża.. ale mogą się przydać jak pompa coś zassie to się zblokuje i je zerwie. Bez nich cylinder i tłok pewnie nadawałby się do kosza... wiadomo, są filtry na wlocie, ale różnie bywa...

Witam.
Poszukuję koła zębatego o uzębieniu wewnętrznym, do pompy BL30Z.
Może komuś zawadza taki kawałek metalu.
Pozdrawiam
K.O