Kurs

Ja nie myślę być programistą za pół roku... ale za 5 lat. Chce się rozwijać i uczyć, o to mi chodziło.. wiem że jeżeli wejdę w ten temat to przede mną dużo nauki.

WZÓR pisze:Znam wiele osob po studiach , ale do programisty Im jeszcze daleko.

Potwierdzam ja też a tym gorzej ze znam kilku zawodowych programistów i niejednokrotnie hobbyści z tego forum bija ich na głowie .. więc tym bym się nie przejmował .
aj jak się pojawią roboty w zakładzie to od razu przytul temat i zostań programistą ustawiaczem robotów

Świat idzie w kierunku automatyzacji, a przyczyna jest prozaiczna - rosną koszty pracy, ludzie chcą coraz więcej zarabiać oraz nie chcą się przy tym ubrudzić. Do fabryk na zachodzie Europy ciężko jest znaleźć ludzi do pracy poza biurkiem, do technicznych szkół zawodowych na każdym poziomie, również wyższym, nie pchają się tłumy. Dzieciaki garną się do marketingu, zawodów z zacięciem artystycznym, jeżeli chcą coś produkować, to "wartość dodaną". Ostatecznie mogą się jeszcze realizować i inwestować w siebie, najlepiej za pieniądze rodziców. Dzięki temu kraje takie jak Polska zostały produkcyjnym zapleczem naszego kontynentu.
Z 2 strony, czas wielopokoleniowych zawodów minął i nie wróci - sytuacja gdy 1 wyuczony zawód wykonujesz do końca życia to raczej wyjątek. Oczywiście na solidnej edukacji zajedziesz daleko, ale nawet jeśli uda ci się dobić w wyuczonym zawodzie do emerytury będziesz musiał ciągle się dokształcać. Na studiach nauczyć możesz się czegoś bezcennego: szybkiego uczenia się. Oczywiście pewne podstawy są ważne, ale sama technologia zmienia się bardzo szybko.
Dlatego nie zastanawiaj się zbytnio czy zastąpią cie roboty czy nie w branży CNC przy seriach czy pracach jednostkowych, a rozróżnij planowanie strategiczne na całe życie od decyzji średnio i krótkookresowych. Na pewne wydarzenia i trendy nie masz wpływu i nie rozwódź się nad nimi, bo to bez sensu. Podoba ci się praca, da się z niej żyć, to ok, ale nie musisz pracować w tej branży do grobowej deski. Ważniejsze jest chyba rozpoznać i wykorzystywać nadarzające się od czasu do czasu okazje, np tego typu jak z programowaniem robotów opisał Adam Fx.

Ściśle o kursach CNC: moja opinia w dużej mierze jest taka sama jak poprzedników. Kursy mają sens, jeśli uczysz się obsługi dokładnie takich obrabiarek i sterowań czy oprogramowania na jakich za chwilę będziesz pracował. Inaczej ich przydatność jest bardzo ograniczona.

Ja to bym sobie takie kurs chętnie przeszedł na Heidenhain'ie, tak dla odświeżenia.
Dekadę temu biegle się posługiwałem iTNC530, TNC430, TNC355, ale jak się nie używa czegoś to się zapomina.
Jakby się jakaś dobra oferta pracy trafiła to było by mi na pewno lżej się przestawić z badziewnego Fanuca.

Właśnie wróciłem z EMO Hannover. Roboty wszędzie i do wszystkiego. Oczywiście tak jak wyżej wspomniano nie w każdym zakładzie pracy da się roboty zastosować, ale przy odrobinie chęci (i funduszy) można automatyzować przynajmniej część procesu.

Laki_88 pisze: ↑

20 wrz 2019, 07:49

Właśnie wróciłem z EMO Hannover. Roboty wszędzie i do wszystkiego. Oczywiście tak jak wyżej wspomniano nie w każdym zakładzie pracy da się roboty zastosować, ale przy odrobinie chęci (i funduszy) można automatyzować przynajmniej część procesu.

Widziałem takiego robota przy tokarce.
Całą noc detale w maszynie wymieniał , ale w jednym nożu nie potrafił płytki zmienić bo pękła.
..... cała produkcja poszła do kosza.

Mariusz.

....to nie wina robota tylko programisty który zapomniał o pomiarze narzędzia co ileś sztuk.....

Albo o pomiarze gotowego elementu. Co to za sztuka dla robota pomierzyć sondami? Na EMO sporo takich rozwiązań można było zaobserwować, koledzy wrócili i opowiadali.

Czyli co, dzisiaj praca operatora cnc powoli jest na wymarciu ? (w ciągu kolejnych 10 lat) zostaną tylko programiści i serwisanci tych maszyn? Mam ofertę pracy jako operator CNC oraz Monter Lotniczy, operatorów cnc potrzebują w Europie wielu, a dla monterów znalazłem tylko 3 oferty i to w Niemczech. Nie powiem praca montera lotniczego podoba mi się bardziej, ale wydaje mi się że jest to praca jeszcze bardziej podatna na automatyzację niż CNC.

Taki jest zakres obowiązków -> https://www.pracuj.pl/praca/monter-stru ... ta,7083683

Gdyby nie strach przed tym że za 5-10 lat takich monterów nikt nie będzie potrzebował, to uderzał bym w to już teraz bo podoba mi się ta praca. No i dziwię się że mało jest ofert w Europie na to stanowisko.

Panowie mam jeszcze jedno pytanie, często w ogłoszeniach o pracę na stanowisko operatora cnc jest wpisane "Znajomość technologii obróbki skrawaniem oraz materiałoznawstwa" jest gdzieś literatura dla takiego laika jak ja, w której mógłbym zgłębić trochę wiedzy na ten temat? czy to po prostu przyjdzie z czasem w pracy?