
Toczenie odlewów żeliwnych fi250 Odpycha nóż
Jak zaradzić?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 11926
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: Toczenie odlewów żeliwnych fi250 Odpycha nóż
A jeśli nie ma innej opcji tylko do tego zastosować składany wytaczak, to można go usztywnić by zminimalizować drgania. Robiliśmy tak przy ciężkim wytaczaniu dużej średnicy odkuwek dospawując do trzonka wzmocnienie w postaci grubego budowlanego kątownika przyciętego jak na rysunku.

Trzonek krępowało się wewnątrz kątownika i spawało w całość spawem przerywanym. Dlaczego kątownik? Bo to znany z mechaniki najsztywniejszy kształt trójkątny(wspawany trzonek tworzył przeciwprostokątną trójkąta).
Ewentualnie dospawywało inny trzonek jak na dolnym rysunku jeśli średnica wewnętrzna na to pozwalała. Takie wzmocnienia bardzo podnosiły próg drgań, i pozwalały bezkarnie zastosować większe parametry skrawania.

Trzonek krępowało się wewnątrz kątownika i spawało w całość spawem przerywanym. Dlaczego kątownik? Bo to znany z mechaniki najsztywniejszy kształt trójkątny(wspawany trzonek tworzył przeciwprostokątną trójkąta).
Ewentualnie dospawywało inny trzonek jak na dolnym rysunku jeśli średnica wewnętrzna na to pozwalała. Takie wzmocnienia bardzo podnosiły próg drgań, i pozwalały bezkarnie zastosować większe parametry skrawania.
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 137
- Rejestracja: 19 sie 2018, 11:03
Re: Toczenie odlewów żeliwnych fi250 Odpycha nóż
Dzięki Roman, coś takiego na bank by pomogło, jednak już niewiele sztuk mi zostało a po przeczytaniu wszystkich wypowiedzi zwolnilem trochę z posuwem i zastosowałem płytkę z innym lamaczem i na spokojnie to idzie prawidłowo drgania się zmniejszyły już po zmianie płytki a do tego planuję wolniej i nie ma w sumie problemów 
Dzięki za pomoc i cenne informacje pozdrawiam

Dzięki za pomoc i cenne informacje pozdrawiam