chłodzienie do lasera k40

Wycinarki i grawerki laserowe oraz ogólne dyskusje dotyczące laserów
Awatar użytkownika

Autor tematu
KrzysztofDaniel
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 2
Rejestracja: 06 cze 2019, 15:03

chłodzienie do lasera k40

#1

Post napisał: KrzysztofDaniel » 06 cze 2019, 15:17

Dopiero co kupiłem chiński laser i zastanawiam się nad jego chłodzeniem mam taka mała chłodnice z wentylatorem i pojemnikiem z woda destylowana 5l
jak Myślice da rady to ochłodzi laser?????


https://zapodaj.net/12770c79a2091.jpg.html



Awatar użytkownika

adam.mulica
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 7
Rejestracja: 10 cze 2019, 19:28

Re: chłodzienie do lasera k40

#2

Post napisał: adam.mulica » 10 cze 2019, 19:36

Ja kupiłem pojemnik 15l w pepco za kilkanaście złotych do tego 10l wody destylowanej
oczywiscie pompeczka:
pompa-hqb-2000-oczka-wodnego-1400l-h-wielofunkcyjna - patrz allegro - fajna cicha :]
i na koniec
aliexpress: W1209 - cyfrowy-termostat-regulacja-temperatury-termometr-termometr

cały zestawik jak dla mnie bajka śmiga aż miło i system chłodzenia za "grosze" :D
jak na razie testowane przez 1h ciągłej pracy w przedziale 25-60% mocy lasera 40W - też chińczyk
temp. wody nie przekracza 28 stopni :] - mi to wystarcza


Gumczysław
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 2
Posty: 14
Rejestracja: 07 wrz 2018, 17:25

Re: chłodzienie do lasera k40

#3

Post napisał: Gumczysław » 11 cze 2019, 09:13

Nie wiem czy ta chodniczka da radę, wszystko zależy od tego jak maszyna będzie pracowała, jeśli ma chodzić non stop na cięciu. To wydaję mi się, że może nie dać rady. Ale jak nie sprawdzisz to się nie dowiesz ;)

U mnie maszyna chodzi praktycznie 12h na dobę, czasem dłużej, czasem krócej. Przy takich upałach jak obecnie może być problem.
Ja "budując" swój system chłodzenia zaczynałem od wiadra z wodą + butelki z lodem - dało radę, na krótko schładzało obieg. Na dłuższą metę męczące, dwa - żona mi już marudziła za cały zamrażalnik obłożony butelkami z lodem i nie ma gdzie "mniensa" chować :D
Temperatura wody bardzo często dochodziła do 33C i równie często zdarzało mi się ją przekraczać.
Finał był taki że tubę zarżnąłem w 3 miesiące.

Drugie podejście:
Zakupiłem gdzieś pojemnik bodajże 40L, nawaliłem do niego wody destylowanej.Jesień, zima, wiosna dawał radę beż żadnego dodatkowego chłodzenia. Zanim nagrzała się woda w baniaku to w zasadzie było koniec roboty, ale zdarzały się również małe przerwy w pracy. Oczywiście pomagały niskie temperatury otoczenia, jak i grzejnik na minimum, żeby w pomieszczeniu było chłodno.
No, ale przyszło lato i upały...

Podejście trzecie:
Zaczynając pracę, o 7 rano woda w głównym baniaku nierzadko miała już powyżej 20C.
Na krótką metę rozwiązaniem była dostawka w postaci lodówki turystycznej wypełnionej zwykłą wodą, w której był zanurzony wężyk z wodą wypływającą z tuby (wymiennik ciepła ;) ). Do lodówki wrzucałem dwie, dwu litrowe zamrożone butelki.
I prowizoryczny przepływowy ochładzacz wody jakoś dawał radę.
Przy obecnych upałach było jednak ciężko. Wymiana ciepła była nie wystarczająca.
Z innego projektu - do pozyskiwania wody destylowanej :P - zostało mi około 2m rurki miedzianej f8mm.
Ukręciłem sobie z niej spirale, w taki sposób, żeby można w nią było włożyć zamrożona butelkę i aby zmieściła się w chłodziarce, podpiąłem ją do obiegu chłodzenia tuby.
Wynik jest taki, że temperatura w głównym zbiorniku nie przekracza 20C (najczęściej jest to przedział 16-18C) przy całodniowym czasie pracy maszyny. Na laserze temperatura nie przekracza 21C, a butelki z lodem wymieniam 2 razy w ciągu dnia. A obecna tuba służy mi już prawie rok, przy dość intensywnym użytkowaniu :)
Oczywiście przed przystąpieniem do pracy z rana muszę chwile poczekać, aż schłodzi się woda.
Dodatkowo główny zbiornik jak i wężyki z wodą do chłodzenia tuby są w izolacji termicznej. Tak żeby woda w drodze do i z tuby nie łapała dodatkowych stopni z otoczenia ;)

W porywach manii chłodzenia kupiłem jedno ogniwo Peltiera 4cmx4cm, plus blok wodny 40x40x12mm - z myślą podpięcia do obiegu - tak na czarną godzinę. Ale póki co jeszcze z tego nie skorzystałem.

:roll: się rozpisałem...

Awatar użytkownika

adam.mulica
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 7
Rejestracja: 10 cze 2019, 19:28

Re: chłodzienie do lasera k40

#4

Post napisał: adam.mulica » 11 cze 2019, 10:00

Gumczysław - Dzięki za radę :) - na razie wszystko się odbywa u mnie amatorsko, przygotowuję się z maluteńką ofertą której nikt nie ma jak na razie w Polsce :D - będę widział jaki odzew będzie - bo wszyscy klepią sklejkę i pleksi :D - ja poszedłem trochę w inna stronę ale też wykorzystuje ploter laserowy 40W. Na razie 1h dziennie bo dużo robię próbnych cięć więc takie chłodzenie wystarcza :D. Na pewno skorzystam z twoich rad ale jak będę wypalał po 8h dziennie co raczej nie możliwe bo mi braknie dnia bo pracuje już na kopalni jako elektryk dołowy i nie mam zamiaru zmieniać pracy :D


Gumczysław
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 2
Posty: 14
Rejestracja: 07 wrz 2018, 17:25

Re: chłodzienie do lasera k40

#5

Post napisał: Gumczysław » 11 cze 2019, 12:39

Nie ma problemu, najtaniej wychodzi nauka na cudzych błędach ;)
Dobry pomysł to podstawa :)
Życzę Ci, żeby ruszyło z kopyta. A jak już ruszy... cóż czasem będzie trzeba posiedzieć w nocy ;)


ktsylwek
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 1
Posty: 40
Rejestracja: 26 lip 2018, 14:38

Re: chłodzienie do lasera k40

#6

Post napisał: ktsylwek » 15 cze 2019, 23:07

A ja rozwiązałem sprawę trochę inaczej :D
Dzieło prawie gotowe brakuje tylko jeszcze termostatu wyłączającego sprężarkę :)
Spoko alternatywa dla CW5000 :)
Załączniki
64430755_2337659362981717_8320841232909598720_n.jpg

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery”