
Zakup tokarki do amatorskiego domowego użytku
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 2342
- Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
- Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy
Re: Zakup tokarki do amatorskiego domowego użytku
Nie znalazłeś nic lepszego od tego wraka ze zdjęcia
Takie trupy często widuje na złomie, jak już musisz kupić tą padlinę to zaproponuj temu sprzedającemu 0,7zł/kg.

-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 16
- Rejestracja: 07 maja 2019, 12:39
Re: Zakup tokarki do amatorskiego domowego użytku
Znalazłem ale albo cena była nie adekwatna moim zdaniem do stanu albo przypadek że maszyny nie było jak wyciągnąć bez akrobatyki albo rozbiórki ( na końcu warsztatu samochodowego z kanałami na całej szerokości a drzwi wysokie na 2 metry i niczym nie wjedzie po nią).
Chociaż była i sytuacja że chce pomierzyć maszynę a sprzedający mnie mało nie wygonił jak wyciągnąłem nowiutki zestaw mikrometrów mitutoya z walizeczki i mówie mu że potrzebuje z godzinę na obadanie maszyny
.
Co jak co ale wiertarke kupowałem po tygodniu przeglądania olx po pierwszym trafie jak pojechałem, spawarkę tak samo chociaż u handlarza była kupowana, a tokarke tydzień jeżdże oglądam i pomału czuje się jak bym auto kupował. Panie super stan a na miejscu na moje oko amatora widać że maszyna rozklekotana.
Myślę jeszcze o tej ale nie dzwoniłem jeszcze. Cena chyba troche za duża i maszyna z produkcji.
https://www.olx.pl/oferta/tokarka-tue40 ... f5cc4befc7
W ramach jasności, za tego trupa sprzedający woła 3800PLN do negocjacji i koparka do załadunku. Pytanie do ile spuści. Tyle, że kupowanie jakiejkolwiek tokarki bez uruchomienia to chyba totalizator.
Chociaż była i sytuacja że chce pomierzyć maszynę a sprzedający mnie mało nie wygonił jak wyciągnąłem nowiutki zestaw mikrometrów mitutoya z walizeczki i mówie mu że potrzebuje z godzinę na obadanie maszyny

Co jak co ale wiertarke kupowałem po tygodniu przeglądania olx po pierwszym trafie jak pojechałem, spawarkę tak samo chociaż u handlarza była kupowana, a tokarke tydzień jeżdże oglądam i pomału czuje się jak bym auto kupował. Panie super stan a na miejscu na moje oko amatora widać że maszyna rozklekotana.
Myślę jeszcze o tej ale nie dzwoniłem jeszcze. Cena chyba troche za duża i maszyna z produkcji.
https://www.olx.pl/oferta/tokarka-tue40 ... f5cc4befc7
W ramach jasności, za tego trupa sprzedający woła 3800PLN do negocjacji i koparka do załadunku. Pytanie do ile spuści. Tyle, że kupowanie jakiejkolwiek tokarki bez uruchomienia to chyba totalizator.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 272
- Rejestracja: 25 mar 2014, 17:12
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zakup tokarki do amatorskiego domowego użytku
jeszcze miesiąc temu oglądałem maszynke tos r5, co prawda gwintów robić nie można na niej ale cena była 2000zł w stanie do rozebrania i przeczyszczenia, chciałem kupić ją na części do swojej ale ostatecznie zrezygnowałem, teraz wiem że to był błąd, mogłem kupić wyczyścić wymalować i puścić za cene kilkakrotnie wyższą
przede wszystkim nie kupuj na gwałt, przeglądaj codziennie portale w końcu znajdziesz coś normalnego, ogłoszenia z maszynami które wiszą któryś tydzień/ miesiąc odpuszczaj od razu bo jak była by taka maszyna coś warta to by sięszybko sprzedała
przede wszystkim nie kupuj na gwałt, przeglądaj codziennie portale w końcu znajdziesz coś normalnego, ogłoszenia z maszynami które wiszą któryś tydzień/ miesiąc odpuszczaj od razu bo jak była by taka maszyna coś warta to by sięszybko sprzedała